[Warszawa] Nasza Stolica

Niecierpliwy jesteś .

Widzę,że jesteś otwarty na ludzi,bo w przeciwnym wypadku nie umieścił byś tego postu i to bardzo Ci się chwali,że kogoś szukasz,a nie czekasz z założonymi rękami.Napewno kogoś spotkasz,a miłość to bardzo przekorna dama:nie ma jej wtedy gdy za nią tęsknimy,za to pojawia się w najmniej oczekiwanym momencie.

no to masz ten problem co ja bo ja tez szukam i nic nie moge znalezc

chłopaki - młodzi jestescie jeszcze, szkoda sobie tak wcześnie psuć życie :) cieszcie się z wolności

Swięta racja Janku,chciałabym mieć taki problem.

Ale głowa do góry chłopaki nadejdzie wasz dzień.

Jest,ale nie wstrzelam się w podany przedział wiekowy ;].

Czy ktokolwiek z Was chcialby sie spotkac w Warszawie?...robi sie cieplutko,przyjemnie.Mi osobiscie takie spotkanie daloby bardzo wiele...moglabym wymienic sie doswiadczeniami w walce z choroba i lekami...i naprawde chetnie posluchalabym innych...apeluje do wszystkich ,ktorzy maja blisko do Wawy warto naprawde zawsze razem jest bezpieczniej i poprostu ciekawiej

Ja bardzo chętnie !

Ja niestety nie mieszkam w Warszawie ale dość blisko może ze 100 km chciałabym się spotkać z kimś z forum ale niestety to niemożliwe....ja mam okropny lęk przed ludźmi co było w jednym z tematów o pocącychh się dloniach często mi się trzęsą ręce jak z kimś rozmawiam mam tiki nerwowe drganie powiekami głową zębami robię się czerwona boję sę więzi z ludźmi nie lubię być blisko kogoś nie lubię nawet tego jak ktoś mnie przytula jakieś to dla mnie takie odrażające źle się wtedy czuję...nie weim czy wszyscy nerwicowi mają takie odczucia...

Po prostu nie lubię i uciekam od bliskości z kimś...przez mój lęk i jakieś dziwne uczucie skrępowania w takich sytuacjach

Jak możecie to odpiszcie...czekam na odpowiedź :|

Wiem że to głupi problem ale ja nie cierpię być blisko kogoś nie wiem co jest powodem że czuję aż taką niechęć do czyjejś bliskości...nie znoszę tego jak ktoś mnie dotyka przytula...

Czuję wtedy jakiś dziwny dreszcz w środku jakby mi się robiło zimno...boję się jeszcze bardziej jak ktoś mnie przytula albo dotyka...

Ja się bardzo chętnie spotkam!

Mam nadzieję że teraz mnie zaloguje???????????? jak już pisałam bardzo chętnie się spotkam . Kogoś powyżej też nie zalogowało ( spróbuj jeszcze raz)

[ Dodano: Pią Kwi 07, 2006 5:35 pm ]

Uwaga wszyscy warszawiacy! my z kukubarą apelujemy zgłaszajcie się! Czy oprócz nas jest tu ktoś jeszcze z Wawy?

Szkoda że ja nie jestem z Warszawy... ale pisać na forum zawze mogę..

ja chętnie się spotkam, może jakiś park, w słoneczny dzień?

Czy oprócz nas jest tu ktoś jeszcze z Wawy?

Jest,jest .

Jest tu kto? puk.puk

No jestem, a może by tak gość się ujawnił?

Hej ! Jestem z wawy i chętnie spotkałbym sie z osobami, które mają podobne problemy. pozdrawiam serdecznie i czekam na odpowiedź

Huh, Don, ale się wstrzeliłeś, cóż za anons

Cos slabo z tymi warszawiakami...moze jestesmy bardziej znerwicowani od innych w koncu stolica..nie wierze ,ze tak malo osob ma chec na spotkanie,no nie uwierze w to.

jest tu moze ktos z Zabek pod Warszawa?

Nerwicowcy nieśmiali są .

Prosze..jezeli ja taki tchorz sie odwaze to Wam pojdzie swietnie