Skocz do zawartości
Nerwica.com

ot


elo

Rekomendowane odpowiedzi

Co mam jej napisać nieprawdę? Że społeczeństwo tego nie widzi? Że mocno współczujemy tym który się sami w to wpakowali bo my mieliśmy więcej szczęścia niż rozumu? Tak nie jest i jeśli laska pozostanie w tym czym siedzi za 2-3 lata będzie właśnie takim brzydkim człowiekiem

 

-- 03 wrz 2014, 16:14 --

 

Długo nad tym myślałeś? Nie pisz za mnie bo ja wiem co chciałam napisać a "trzeba było" to sobie konia

 

zwalić jak masz jakieś napięcie i zejdź ze mnie człowieku

 

Jakim brzydkim czlowiekim?

A Ty co ? Niby taka piękna jesteś? Co za stereotypowe myslenie :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jakim brzydkim czlowiekim?

A Ty co ? Niby taka piękna jesteś? Co za stereotypowe myslenie :roll:

 

 

Niestety tak to w życiu wygląda :/ Nie do końca chodzi o piękno powierzchowne. Zresztą nad czym tu się zastanawiać chcecie być postrzegani jako romantyczne ćpuny czy żyć i być szczęśliwymi ludźmi nie potrzebującymi żadnych wspomagaczy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kalebx3, i tak, i nie. W trakcie było dobrze, kilka dni frajdy, ale zejście po skończeniu się prochów... masakra. Jeszcze nie wróciłem do siebie po tym, na szczęście obeszło się bez większego doła, chociaż całkiem spory był, ale bez całkowitej tragedii. Mieszanie rc to kiepski pomysł, lepiej mieć więcej jednego gówna, tak uważam, jeśli już w ogóle się w to bawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Poszalałem niedawno z rc... pente, ethcat,2fma, apvp... Jeszcze dochodzę do siebie, już byłem krzywym ryjem i prawie mi tak zostało na dobre :)

 

Jak byś ocenił stymulację intelektualną (koncentracja) po 2FMA (szczególnie w porównaniu do bufedronu)? Potrafiłbyś ocenić ich potencjał terapeutyczny przy deficytach koncentracji?

 

Mnie w zawodowym ćpaniu stymulantów przeraża fakt neurotoksyczności tych substancji. Niszczenie neuronów dopaminergicznych i serotoninergicznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mnie w zawodowym ćpaniu stymulantów przeraża fakt neurotoksyczności tych substancji. Niszczenie neuronów dopaminergicznych i serotoninergicznych.

 

Jakim "zawodowym"? Wystarczy ,że raz pojedziesz a porządnie i masz "dobrze " przeoraną móżgównicę .

Nie bierz się za to chłopie , to gówno ,żadne leczenie , droga w konsekwencje rozrywka , rujnująca zdrowie .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie większość substancji rc, czyli stymulanty (pomijam psychodeliki i empatogeny) to w gruncie rzeczy tylko podróbki amfetaminy, jej kuzyni odlegli, trochę głupsi i mniej ogarnięci :)

 

-- 06 wrz 2014, 07:56 --

 

Swoją drogą chyba się zestarzałem skoro nie interesują mnie albo obawiam się próbować psychodelików rc, jak choćby MXE czy innych, dawno temu to właśnie psychodeliki interesowały mnie najbardziej a stymulanty miałem za gówno, teraz tylko do nich mam odwagę podchodzić. Chyba nie ufam swojej psychice na tyle żeby poddawać ją działaniu halucynogenów. Tylko grzyby spróbowałbym kiedyś ewentualnie lub DMT, wszystkich HO METów już nie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po pentedronie swego czasu widziałem przez parę miesięcy cienie chodzące na krawędzi pola wzroku, miałem piski i szumy w uszach oraz inne atrakcje. Myślałem, że mi już zostanie tak na zawsze ale całe szczęście przeszło, nawet nie wiem dokładnie kiedy. Po 25c-NBOMe odblokowałem trochę emocje. Wcześniej przez całe życie czułem się jak jakiś robot, wszystko było stłumione na maksa, a teraz to przynajmniej czuję radość, smutek, złość, gdy słuchałam muzyki to mam ciarki itp. Teraz dopiero od około roku dostrzegam piękno świata i natury, wcześniej wszystko wyglądało dla mnie tak samo i było bezbarwne. Czuję się tak jakbym wyrwał się z jakiegoś snu. Efekty pozytywne utrzymują się już ponad rok czasu. Nawet bym się kiedyś nie spodziewał, że tak moje postrzeganie może się zmienić, baa podejrzewam nawet, że w dalszym ciągu moje emocje nie są do końca odblokowane, tylko nie mam punktu odniesienia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

próbowałeś kiedykolwiek LSD, możesz porównać do 25c-NBOMe?

ja brałem to i to .

tego drugiego z chytrostwa zamówiłem w prochu ( bo więcej i taniej ) . Tańczyłem na tym 3 dni , jeszcze 3MEO PCP( czy jakoś takz nazwy podobne , dokładałem- rzecz jasna ) . Wielkiej frajdy nie było , takie piz-dowate z lekka , ale przyjemne . Ciekawsze w nocy do pochodzenia po mieście co tez z kolesiem robiliśmy .

Do dobrego kwasa nie to to porównania najmniejszego .Szczyny zwykłe .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

PCP nie brałem , nie wiem jak sie to trawi .

Może podobne , ,, ja juz sobie psychodelia na długo odpuszczam .

Po trzecim dniu i całonocnej zabawie na tym środku, to z rana jak miałem odprowadzić dziecko do szkoły( do samochodu bym za hu-ja nie wsiadł) to poszedłem na pieszo ponad 3 kilometry , a jak szedłem i pomyslłaem sobie , jakby nauczyciele widzilei jak ja teraz widzę świat z gumy ;) , to b y mi prawa rodzicielskie odebrali .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Postanowiłem stworzyć strefę tylko dla prawdziwych facetów :mrgreen: Panowie - tu piszemy o życiu, o kobietach, o piłce nożnej, o tym, co nas wk...urza, wszystko co jest dla nas ważne, ale także o zwykłych pierdołach. Wszystkie chwyty dozwolone, ale oczywiście, w granicach zdrowego rozsądku i bez obrażania innych :nono:

 

Szanowne Panie, przepraszam najmocniej za pominięcie was tutaj, ale w zamyśle mam utworzenia specjalnej strefy tylko dla Was ;) Pozdrawiam - Loopy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

3MEO PCP wydaje się być ciekawe, jeśli działa podobnie do oryginalnej substancji czyli pcp.

Absolutnie nie. 3-MeO-PCP nie jest wizualne prawie w ogóle. Czułem tylko lekką dysocjację, euforię, empatię (miłość do świata, podziw natury, przyjacielskość), sedację ("anielski spokój"), deformację zmysłu dotyku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychoanalepsja_SS, to co opisujesz to z tego co mi wiadomo właśnie efekty jakie daje oryginalne PCP, dysocjację, euforię, sedację albo stymulację. Tak właśnie czytałem opisy działania PCP "angel dust". Nawiasem mówiąc jakiś raper z USA odsiaduje wielokrotne dożywocie za zamordowanie i kanibalizację swojej znajomej pod wpływem pcp właśnie, domyślam się że sporo i długo musiał NADużywać... :?

A masz doświadczenie z a-pvp?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

monooso, próbowałeś kiedykolwiek LSD, możesz porównać do 25c-NBOMe?

Nie próbowałem nigdy LSD ale 25c-NBOMe to nie ten kaliber. Ten nbome jest najsłabszy z całej serii nbomów. Prędzej mu pewnie do marihuany niż do LSD. W każdym razie ja bardzo miło wspominam jego działanie. To idealny antydepresant, który poprawia humor na parę tygodni. Z tego co wiem to w kwestii podobieństwa do LSD można rozważać 25D-NBOMe i 25I-NBOMe.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychoanalepsja_SS, to co opisujesz to z tego co mi wiadomo właśnie efekty jakie daje oryginalne PCP, dysocjację, euforię, sedację albo stymulację. Tak właśnie czytałem opisy działania PCP "angel dust". Nawiasem mówiąc jakiś raper z USA odsiaduje wielokrotne dożywocie za zamordowanie i kanibalizację swojej znajomej pod wpływem pcp właśnie, domyślam się że sporo i długo musiał NADużywać... :?

A masz doświadczenie z a-pvp?

Ten co wyjadł jej żywcem płuca? ;)

Pewnie nadużywał, aczkolwiek sądzę, że u podatnych osób, PCP już przy pierwszym razie mogłoby wywołać epizod psychotyczny. Jest też historia (ponoć z podręcznika medycyny) o kolesiu, który zeskrobał sobie twarz i nakarmił nią psy (słynne zdjęcie głowy z mięsem bez twarzy, nie będę linkował, bo masakra). Inny wyskoczył przez okno z 3-4 piętra bodajże, bo gonili go policjanci, poskładał się i chciał uciekać, lecz nie mógł więc wydłubał sobie widelcem oko.

 

Takie efekty da Ci zapewne każdy dysocjant, tak PCP jak i ketamina, MXE czy DXM. Pamiętam, ludzie pisali, że 3-MeO-PCP zupełnie różne od tatusia i właśnie też tak sądzę.

 

Z a-pvp nie mam doświadczeń. Stymulanty zostawiam tylko do celów terapeutycznych. O ile mi wiadomo, alfa takowe średnio posiada, więc wykluczam ją z kręgu moich zainteresowań.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depas, Nie. Próbowałem tylko bufedron, pentedron i 25C-NBOMe. Odniosę się jeszcze do bufedronu bo ktoś tam o jego pytał na poprzedniej stronie. W moim odczuciu pentedron jest ZDECYDOWANIE lepszy. Po tym bufedronie tylko pusty speed, a po pentedronie większy speed, a do tego jeszcze nawet dobry humor.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

DXM stosowałem wielokrotnie w przeszłości, w różnych, nawet bardzo wysokich dawkach i jakoś dawałem radę udźwignąć ultra ciężkie tripy, na których osobowość, teraźniejszość, poczucie siebie i obiektów fizycznych jest całkowicie wywrócona do góry nogami. Poza tym mnie większe ilości DXM całkowicie uziemiały, także nie wiem jak na innych dysocjantach, ale na DXM takie przygody wydają mi się niemożliwe do przeżycia. Raczej leżenie/siedzenie, muzyka i daleka podróż.

 

-- 07 wrz 2014, 00:02 --

 

monooso, dla mnie bufedron i pentedron to praktycznie to samo, być może z przewagą mocy po stronie pente pewną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depas, czytając opisy innych użytkowników 3-MeO-PCP, to nie wiem, czy takie niewizualne, po prostu mi nie zaskoczyły wizuale lub byłem zbyt niecierpliwy. W każdym bądź razie bardzo euforyczne, ale są też głosy o możliwych psychozach... Najwidoczniej u niektórych ta euforia i empatia urastają do rangi manii. Chyba zdecydowane NIE dla osób ze skłonnościami psychotycznymi.

 

-- 06 wrz 2014, 23:16 --

 

Ale może jakoś skończmy ten temat. Nie zamieniajmy nerwicy w petite hyperreal ;). Zwłaszcza, że de facto walimy off-topa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×