Skocz do zawartości
Nerwica.com

Wkurza mnie:


*Wiola*

Rekomendowane odpowiedzi

Że wczoraj czytałam jednego posta na forum, a teraz w żaden sposób nie mogę go odnaleźć :roll: .

Pomoże ktoś? jeden z użytkowników opisywał swoją bakteriofobię i wiązane z nią problemy wynajmu mieszkania czy tam pokoju. To był taki długi post, bodajże nie rozpoczynający wątek tylko jeden z kolejnych. czy to mozliwe ze został usunięty ten wątek? Wcześniej na niego natrafiałam a teraz w żaden sposób nie mogę :bezradny: .

 

Sprawdź może w historii przeglądanych stron w przeglądarce

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Że wczoraj czytałam jednego posta na forum, a teraz w żaden sposób nie mogę go odnaleźć :roll: .

Pomoże ktoś? jeden z użytkowników opisywał swoją bakteriofobię i wiązane z nią problemy wynajmu mieszkania czy tam pokoju. To był taki długi post, bodajże nie rozpoczynający wątek tylko jeden z kolejnych. czy to mozliwe ze został usunięty ten wątek? Wcześniej na niego natrafiałam a teraz w żaden sposób nie mogę :bezradny: .

 

Sprawdź może w historii przeglądanych stron w przeglądarce

 

goodluck, Właśnie niedawno to zrobiłam i nic :bezradny: . Ja to jestem udana, trudno będę dalej szukać :roll: .

 

Nie wiem dlaczego nie otwierają mi się niektóre watki :bezradny: . Na zakładce pojawia się napis "502 Bad Geteway". O co chodzi?

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

acherontia-styx, niestety nie, ja chyba się nawet w nim nie wypowiadałam.

Ktoś tam opisywał że zużywał za dużo wody i dlatego właściciel wywalił go ze stancji, a potem kolejny chciał to zrobić.

Ogólnie mam jakiś problem z forum, nie mogę chyba otworzyć żadnego nowego wątku, tylko te w których się wypowiadałam.

 

edit: Jednak niektóre nowe tez mogę, nie wiem co się dzieje :bezradny: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na zakładce pojawia się napis "502 Bad Geteway". O co chodzi?

Też to miałem - uwagi-pro-by-techniczne-t44436-294.html#p1791715

Usunięcie "ciastek" pomaga ale stracisz status przeczytanych / nieprzeczytanych postów.

nie straci się "statusu przeczytanych/nieprzeczytanych postów".

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Na zakładce pojawia się napis "502 Bad Geteway". O co chodzi?

 

Też to miałem - uwagi-pro-by-techniczne-t44436-294.html#p1791715

Usunięcie "ciastek" pomaga ale stracisz status przeczytanych / nieprzeczytanych postów.

 

Tak, teraz wszystkie wątki świecą mi się na żółto, ale mi to w niczym nie przeszkadza, bo i tak z tego nie korzystałam tylko z panelu użytkownika ;).

 

-- 29 sie 2014, 19:00 --

 

Zlazłam, znalazłam :yeah::yeah::yeah: .

Umieram ze zmęczenia ;P.

 

Wklejam link, bo znowu zgubię :roll: :

nerwica-natr-ctw-higiena-brak-ycia-t40169.html

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ja mam dziwne schorzenie i wiele kompleksów, w związku z czym cały świat wkurza: po pierwsze moje życie - to że musiałam urodzić się własnie w tym domu, gdzie dziecko trzeba było zgnoić, odebrać mu wszelaką godność, by uczynić je nieśmiałym, po drugie: wkurza mnie mój psychopatyczny ojciec, którego kocham, ale krzywdzi mnie jego brak zaufania i nieustanne powtarzanie, że ja to "nie umiem" - bo jego zdaniam chyba nic nie umiem: w klasie miałam prawie najlepsze oceny ale jak zdarzyła się jakaś 3 np to od razu, że się nie uczyłam i nic nie umiem, że jego zdaniem nie umiem gotować, nie umiem się uczesać i powinnam do usranej śmierci mieć włosy zaplecione w warkocz bo tak chciała mama. Po 3: wkurza mnie, że rodzice wypominają mi, że mnie utrzymują, aż żyć się odechciewa a w sklepie przy pułkach z jedzeniem myślę tylko, żeby kupić co najtansze, po 4: wkurza mnie, że ktoś raz na mnie doniósł że rzekomo kogoś wyzywałam, a to nieprawda - ojciec trzymał rygor, ja byłam tak zastraszona że po nocach płakałam o to co będzie jutro, ale to wciąż za mało by uwierzyć, że nie naplułam na nauczyciela od muzyki i tym bardziej nie wyzywałam jego równie nienormalnej córki. Ojciec dowiedzial się po tym jak już dostałam niesłusznie wpierdól. Nie przeprosił tylko utrzymuje że miał prawo, bo tak było u niego w domu. Po 5: wkurza mnie moja matka, która nie chce się leczyć na być może nowotwór, bo twierdzi, że tak lepiej, a ona nie chce rodzinie problemów przysparzać. Po 6:wkurza mnie, że tłusto gotuje i każe mi to jeść, podczas gdy ja dbam o linię, a jeszcze bardziej że gdy tylko schudnę, od razu mi pieprzy o anoreksji. Wagę mam prawidłową, zaznaczam. Po 6 Wkurza mnie, że musiałam jako dziecko opiekować się młodszym o 4 lata bratem, który był strasznie rozwydrzony, uciekał mi, raz prawie wpadł pod samochód, a mnie nie wolno było nim szarpnąć, bo wpierdól. Po 7: Wkurza mnie, że koleżanki z liceum nabijały się ze mnie, że nie miałam kosmetyków ani fajnych ubran, bo matka mi nie pozwalała. Po 8: Wkurza mnie, że ojciec nigdy nie przyzna mi racji, tylko mojej mamie i bratu. Po 9: wkurza mnie moja babka, która ciągle porównuje mnie do dziewczyny mojego wujka, bo ta jest w moim wieku i ona jest rzekomo lepsza niż ja i mówi otwarcie, ze takiej wnuczki by sobie życzyła. Nie kocham jej, jest mi obca, nie krzywdzi mnie to wcale co mówi, bo swoje wiem i jakoś nie mam poszanowania dla studentki filologii polskiej UJ, bo trochę za mało by mi zaimponować, ale nie powinna określać mnie w taki sposób, w moim domu, nie jej - bo ja do niej nie chodzę. Po 10: wkurzają mnie niesprawiedliwi wykładowcy, którzy niektórym kujonom podwyzają oceny, bo ci proszą o łaskę. Po 11: wkurzają mnie fałszywe koleżanki, które wtrącają się w moje zycie i moje sprawy. Po 12: wkurza mnie pipa mariola b*ó*r która ukradła mi kilkaset zł na mieszkaniu studenckim :) To tyyyle z moich żalów :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość SmutnaTęcza

Że nadal coś nie tak z ręką i palcem - jednak trzeba się będzie wybrać do lekarza od krążenia (zapomniałam, jak on się nazywa). :-| Co mi jest?! :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To, że ciągle mi czegoś brakuje ale nie wiadomo czego, że chcę posłuchać dobrej muzyki ale prawie każda jaką znam jest chujowa albo mi się znudziła, chcę zjeść coś dobrego ale nie ma co, chcę zrobić coś fajnego ale wszystkie czynności są nudne albo bezsensowne. Po tym jak pozbyłem się pragnienia miłości, które mnie rozpierdalało od środka nie mam już żadnych pragnień a świat jest miejscem, na którym nie ma nic ciekawego do roboty bo i tak za wszystko fajne się płaci a to co dobre i prawidłowe nie ma smaku i wartości dodatniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×