Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

Może dorzucę trochę optymizmu:

Dawno nie czułam się tak dobrze jak teraz, zaklinam rzeczywistość-oby tak pozostało :)

OCD tylko uciszone (nie wyeliminowane) z czym pewnie poradziłoby sobie 300mg, ale póki co zostaje na 250 sertry i ketrelu-nie pamiętam już kiedy miałam tyle energii, radości, że chodzę i śpiewam bez wolnopłynącego lęku i napięcia.

 

Ja też tak chce :105: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje wszystkim i trzymam kciuki, żebyście chociaż na chwilę wrócili do tych radosnych dni (ja po tylu latach zapomniałam jak to jest) :great: Wiem, że radość może długo nie potrwać więc korzystam (w razie czego jeszcze 300, 350, 400-więc są perspektywy:D)

 

A co do pytania o bezsenność to od zawsze miałam kłopoty ze snem i lęk największy wieczorem, przed zaśnięciem i najpierw leciałam na miansie, teraz na ketrelu. Między miansą, a kwetiapiną miałam 2 tygodnie przerwy i zasnąć było łatwo, ale budziłam się o 2,3 i nie byłam w stanie zasnąć ponownie. Boję się tego dnia, kiedy trzeba będzie odstawić wspomagacze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja wcześniej nie miałam problemów ze snem (przynajmniej nie takich) także na obecnej dawce, a teraz mam :why: .

Nie mogę zasnąć, czuję taki stres i napięcie że nie mogę i już, a przecież mam wakacje (aż boję się pomyśleć co będzie w październiku).

Chyba terapia działa, w pokoju T. spoko- a potem się zaczyna: myślę, myślę i... myślę, nie mogę przestać :bezradny: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po jakim czasie widzimy pełne działanie leku? Po ilu miesiącach?

 

bei, gdybym nie brała mirty, też bym miała problem z zaśnięciem. Może dzięki sertralinie nie będziesz się tak stresować w szkole. Ja mam zamiar wrócić do pracy i mam nadzieję, że sertra nie pokrzyżuje mi planów. Mam ostatnio dużo natrętnych myśli, co mnie z lekka irytuje, już był okres, gdzie się to wyciszyło, ale teraz znowu powracają....

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po jakim czasie widzimy pełne działanie leku? Po ilu miesiącach?

 

bei, gdybym nie brała mirty, też bym miała problem z zaśnięciem. Może dzięki sertralinie nie będziesz się tak stresować w szkole. Ja mam zamiar wrócić do pracy i mam nadzieję, że sertra nie pokrzyżuje mi planów. Mam ostatnio dużo natrętnych myśli, co mnie z lekka irytuje, już był okres, gdzie się to wyciszyło, ale teraz znowu powracają....

 

3 miesiace, jednak sertralina jest najszybciej dzialajacym ssri, wiec tu poprawa moze byc dosc szybko widoczna, ale moze byc to nie stabilne, raz lepiej raz gorzej, 6-8 tygodni to minimum by cos powiedziec na temat danego leku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No to dołączam się do waszej ekipy. mam nadzieję, że przyjmiecie mnie z otwartymi ramionami :P

Dawka 25 mg przez 4 dni, następnie zwiększenie do 50

Przeznaczenie: głównie lęk społeczny i podniesienie nastroju

W zamyśle miałam wyłudzić escitalopram, ale generalnie jestem zadowolona. Najważniejsze- oby zadziałało!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie nie wiem dokładnie jakiego rodzaju są to lęki, wiem że są i utrudniają mi życie. byłam 5 miesięcy bez piguł i odczułam niemiłe skutki.

renee.madison, Fajnie, że Tobie pomogła, ale widzę, że sporą dawkę bierzesz. Czyżby na OCD? I do tego ketrel <3 ja po roku czasu (50 mg) odstawiłam niechętnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie nie wiem dokładnie jakiego rodzaju są to lęki, wiem że są i utrudniają mi życie. byłam 5 miesięcy bez piguł i odczułam niemiłe skutki.

 

Ja przez całe życie bałam się kontaktu z ludźmi, nie odbierałam telefonów od nieznanych numerów, później skumulowało się i przeszło w napadowy, uogólniony-że wyjście do sklepu było jak wejście na mount everest conajmniej.

Teraz na luzie załatwiam wszystkie sprawy :)

 

renee.madison, Fajnie, że Tobie pomogła, ale widzę, że sporą dawkę bierzesz. Czyżby na OCD? I do tego ketrel <3 ja po roku czasu (50 mg) odstawiłam niechętnie.

 

tak..na nieszczęsne OCD..

Ketrel na sen brałaś? Ciężko było odstawić?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja przez całe życie bałam się kontaktu z ludźmi, nie odbierałam telefonów od nieznanych numerów, później skumulowało się i przeszło w napadowy, uogólniony-że wyjście do sklepu było jak wejście na mount everest conajmniej.

Teraz na luzie załatwiam wszystkie sprawy :)

czyli nadzieja jest, hurra!

 

tak..na nieszczęsne OCD..

Ketrel na sen brałaś? Ciężko było odstawić?

Tak, na sen. W zasadzie teraz podpieram się resztkami hydroksyzyny. Jedną noc zarwałam do godziny 3, a tak poza tym bez większych sensacji. Zobaczymy jaki będzie komfort spania bez hydro.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow motion, Jasne, że jest nadzieja! Będzie lepiej-mówię Ci :)

 

A mówiłaś lekarzowi o problemach ze snem? Sertra to jednak pobudza (chociaż zależy od człowieka), ale dla pewności powinnaś mieć jakąś mirtę/miansę-nie benzo, żeby w razie czego wziąć (nawet doraźnie). Chyba, że sama chcesz być czysta od nasennych?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A mówiłaś lekarzowi o problemach ze snem? Sertra to jednak pobudza (chociaż zależy od człowieka), ale dla pewności powinnaś mieć jakąś mirtę/miansę-nie benzo, żeby w razie czego wziąć (nawet doraźnie). Chyba, że sama chcesz być czysta od nasennych?

 

W zasadzie nie miałam większych problemów ze snem. Ketrel brałam w gorszych momentach, ale tak spodobał mi się jego efekt, że wpakowałam się w dłuższy związek niepotrzebnie. Mam nadzieję, że obejdzie się bez wspomagaczy. Muszę nauczyć się spać od nowa :mrgreen:

Dzięki za słowa otuchy! Będę zdawała relację na bieżąco

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Patryk29, ja mam niestety myśli natrętne, jednego dnia jest lepiej, innego są one tak uciążliwe, że nie mogę się od nich uwolnić. Biorę sertrę 1,5 miesiąca. Myśli samobójczych chyba nigdy nie miałam....

 

slow motion, witaj w gronie, mam nadzieję, że będzie Ci u nas dobrze:)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Natrętne myśli(na temat tego,że coś mi się stanie,że leki nie zadziałają) też mam,zależnie od dnia. Gdy mam dużo wolnego czasu i nie mam się czym zająć to te myśli są bardziej intensywne a biorę setaloft od 14.08.14r. Mam nadzieję,że niedługo to minie. Natomiast myśli samobójczych nie miałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ooo i ja też mam! Biorę co prawda tydzień, bo zmieniłam z paroksetyny (świetny lek ale uczucie głodu duuuże). A teraz nerw taki czepialski nawet do innych, wszystko mnie irytuje, sen z przerwami...chyba dorzucę kwetiapinę bo miansa i mirta znowu pobudzą głód :-(. Czy w końcu na sertrze nadejdzie spokój i luz??? HELP!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam się martwić,od dwóch dni mam ogromne problemy ze spaniem(boję się zasnąć)cz to może być efekt leku? Od 14.08 minęło już trochę czasu,miałam nadzieję,że setaloft zacznie już działać a przez dwa dni mam silne napady lęku a wczoraj wieczorem wręcz atak histerii...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zaczynam się martwić,od dwóch dni mam ogromne problemy ze spaniem(boję się zasnąć)cz to może być efekt leku? Od 14.08 minęło już trochę czasu,miałam nadzieję,że setaloft zacznie już działać a przez dwa dni mam silne napady lęku a wczoraj wieczorem wręcz atak histerii...

a jaką dawkę bierzesz? bo wg. mnie ponizej 100 to nie ma co brac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×