Skocz do zawartości
Nerwica.com

MIANSERYNA (Deprexolet, Lerivon, Miansec, Miansegen)


Dydona

Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

137 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mianseryna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      88
    • Nie
      36
    • Zaszkodziła
      24


Rekomendowane odpowiedzi

Tańczący z lękami Patrząc po dawkach Twoich leków i ich połączenia - Tobie potrzebne są stabilizatory nastroju a nie antydepresanty.

Z leków mająych działanie p.depresyjne a nie nie powodujących dysforii jest karbamazepina (w mniejszym stopniu okskarbamazepina). Do tego bym dorzucił lit- jego wadą jest początkowe częste mierzenie poziomu - jednak jest on wydalany przz nerki, co ma zaletę przy lekach metabolizowanych przez wątrobę. Na noc kwetiapina.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, ja po moich niezbyt przyjemnych doświadczeniach wolę spokojnie wchodzić w lek. Zależy mi na spaniu i żeby już nie "trzepało" w głowie, takie działanie przeciwpadaczkowe chyba, które mirta i miansa mi nasila

PS. Najchętniej wyplułbym wszystkie leki

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, ja po moich niezbyt przyjemnych doświadczeniach wolę spokojnie wchodzić w lek. Zależy mi na spaniu i żeby już nie "trzepało" w głowie, takie działanie przeciwpadaczkowe chyba, które mirta i miansa mi nasila

 

Pomylenie pojęć. Leki p.depresyjne jeśli już to obniżają próg drgawkowy (najsilniej bupropion) a więc nie mają działania p.padaczkowego- wręcz odwotnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

swistak2112, oczywiście masz rację, to było moje przejęzyczenie, ale nie chciało mi się już tego poprawiać. Mea culpa. Leki przeciwdepresyjne obniżają próg padaczkowy a miansa i mirta robią to u mnie najsilniej chyba nawet bardziej niż SSRI co zgadza się z teorią, że SSRI są mniej propadaczkowe niż leki noradrenalinowe typu wenla czy miansa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tańczący z lękami, łykam jedną na noc 10 mg. Kiedyś było w duecie z Ketrelem ale za bardzo mnie zmulało.

Ja w pracy muszę myśleć intensywnie. Tabletki zmulajce mi w tym przeszkadzaja. Przyadłoby sie coś co leczy i nie zmula.

Na dzień dzisiejszy to miansec jakoś przestał na mnie działać. Nerwica moze mineła ale lęki pozostały. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu maciek,

 

Na mnie mianse też jakby przestało działać biorę 3-ci miesiąc.Na początku jak brałam fajnie mnie usypiało i nie budziłam się w nocy.Teraz i tak się obudzę w nocy parę razy .Ostatnio eksperymentowałam i parę razy nie wziełam i nie odczułam żadnej różnicy .Myślę czy jej nie odstawić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po prostu maciek,

 

Na mnie mianse też jakby przestało działać biorę 3-ci miesiąc.Na początku jak brałam fajnie mnie usypiało i nie budziłam się w nocy.Teraz i tak się obudzę w nocy parę razy .Ostatnio eksperymentowałam i parę razy nie wziełam i nie odczułam żadnej różnicy .Myślę czy jej nie odstawić.

Dokładnie mam to samo. Działania już nie czuć. Nawet te usypianie już osłabło. Podejrzewam, że z czasem ogranizm się na Miansec uodparnia i działanie zanika :bezradny:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

10mg to najmniejsza możliwa dawka, nic dziwnego że po czasie przestała działać. Spróbuj brać 30mg. Dobrą stroną mianseryny jest to że ma duży zakres dawek, 10-120mg, także jeszcze trochę możesz pokombinować.

kilka dni temu przeczytałem opracowanie dotyczące leczenia bezsenności, nie pamiętam czyjego autorstwa, gdzie były zaproponowane najbardziej pronasenne dawki leków, m.in. mirtazapiny 7,5mg-30mg i mianseryny 2,5mg-30mg. Trochę się zdziwiłem, że dawka 2,5mg była uznana za pronasenną w literaturze psychiatrycznej, ale tak było. Miansa ma moc

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tanczacy z lękami czytając zapisy na stronie poradni zaburzen

http://psychiatria.mp.pl/bezsennosc/show.html?id=70349

W przypadku zaburzen snu stosuje sie male dawki mirty,miansy,trazdonu o doksepiny.

Neuroleptyki stosuje sie w drugiej kolejnosci ale rowniez w malych dawkach

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

estera1, również o tym czytałem. Trochę zastanawia mnie dlaczego nie śpię bez tych nasennych skoro łykam SSRI i do tego stabilizator już od dość długiego czasu. Kiedyś wystarczył mi SSRI i spałem raczej dobrze

depas, jak oceniasz pierwsze dni na miansie, masz lęki/wkurwy czy lek wchodzi gładko?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×