AGOMELATYNA (Agolek, Agomelatine Adamed/ G.L.Pharma/+pharma, Agomelatyna Egis, Lamegom, Sedival, Symago)

miko84, a co z mirtą? Dopadł Cię agresor i lęk na tej dawce czy co się stało? Ja miansy i mirty nie toleruje. Ago jakoś do mnie nie przemawia więc przejdę na kwetę

Chada nie, byłem z Krakowie.

Tańczący z lękami nie tyle agresor co pewien lęk który się już wcześniej na tym leku pojawiał. Poza tym zmuła jednak jest wyraźna... Zresztą ktoś zaufany mi polecił tego lekarza więc pojechałem i dostałem ago. Ago do mnie wcześniej też "nie przemawiała" bo żaden lekarz mi jej nie proponował poza tym cena. Ale jeśli mi ją przepisał ten lekarz to ją będę brał przez te 8 tygodni i się zobaczy.

Zauważ, że nasze podejrzenia co do lęk u i agresji z mirty/miansy, że może to powodować blokada alfa-2 mogą być słuszne. Z drugiej strony pozytywne działanie tych leków będzie się brało prawdopodobnie z blokady 5-HT2c. No to jest właśnie ago, blokuje 5-HT2c ale nie blokuje alfa-2 ani H1. Jak to zadziała w praktyce to się okaże. Brałem sporo leków i jestem dość wyczulony na ich działanie i na pewno podzielę się działaniem ago na forum.

PS. Kweta też blokuje alfa-2 i H1.

miko84, ja już jestem pewien, że to jeb.ne alfa2. Na miansie o wiele ciężej było mi wejść na większą dawkę niż na mircie. Działanie mulące mi absolutnie nie przeszkadza, jeśli mija, ale lęk i wkurw (w końcu agresja to postać lęku) na miansie są tak potężne jak jej antagonizm. Wiem, że kweta też ma to działanie, ale na szczęście bardzo słabe, a ja chcę brać ją tylko na spanie w małej dawce. Po miansie miałem coś a'la zespół Tourreta, jakieś tiki, których nie miałem od dziecka Szczerze życzę Ci, aby ago zadziałało. Sam jestem ciekaw relacji Twojej i depresyjnego.

To chodzi Ci tylko o działanie na sen?

miko84, tak i spokój w głowie i brak lęku. Na to mam w końcu SSRI więc chcę tylko leku uzupełniającego i uspokajającego zarazem. A jeśli nie to rzucę wszystko w cholerę i zostanę na samych przeciwpadaczkowcach...a jak to nie pomoże to jest zawsze alkohol i samobój

...a jak to nie pomoże to jest zawsze alkohol i samobój

Z doświadczenia mogę potwierdzić że alkohol jak najbardziej, ale do czasu. A skuteczny samobój to w rzeczywistości bardzo niełatwe zadanie i jak z wieloma rzeczami, łatwiej powiedzieć niż zrobić

...a jak to nie pomoże to jest zawsze alkohol i samobój

 

Z doświadczenia mogę potwierdzić że alkohol jak najbardziej, ale do czasu. A skuteczny samobój to w rzeczywistości bardzo niełatwe zadanie i jak z wieloma rzeczami, łatwiej powiedzieć niż zrobić

No dokładnie, naprawdę nie jest łatwo się zabic, no chyba, że jestem kompletną partaczką. Poza tym nieudane samobójstwo to przerazająca perspektywa. Kolejny raz się na to nie piszę. Przedawkowac leki tez nie jest łatwo. Moja kolezanka przedwczoraj przedawkowała heroinę, ale przypadkiem. Gdyby jej córka nie wezwała pogotowia byłoby po niej. Ale los czy tez bóg jest tak złośliwy, że kiedy chce się człowiek celowo zabic to się nie uda.

Przedawkowac leki tez nie jest łatwo.

Ano właśnie, wbrew pozorom niewiele jest leków, które są w pełni skuteczne na ten cel. Biorąc byle co tylko sobie można krzywdę zrobić, wstydu się najeść i rodzinę dobić...

Własnie o to mi chodzi. Tym bardziej, że moja matka nie darowałaby mi czegos podobnego, szczególnie jeśli dopuscilabym się takiego czynu, udanego czy nie, w domu. To gdzie mam isc? Do lasu? Wtedy na pewno ktoś wezwie pogotowie.

To gdzie mam isc? Do lasu?

Najlepiej jednak mimo wszystko nigdzie nie iść, co najwyżej na spacer. No, ale to się łatwo mówi, sam dwukrotnie próbowałem i jak widać nie jestem w tym dobry.

Odnoście ago i porównania tego leku z mirtą i innymi to jest jedna spora różnica - agomelatyna to antagonista a reszta leków to odwrotni agoniści a jak wykazały ostatnie badania to właśnie antagoniści a nie odwrotni agoniści wykazują mocniejsze działanie przeciwdepresyjne (przez zwiększenie uwalniania dopaminy). Za jakiś czas pewnie pojawią się inni, może mocniejsi i selektywni (ale tu ryzyko uzależnień) antagoniści 5-HT2c (bo odwrotnych agonistów mamy aktualnie kupę - mirta/miansa, wszystkie trójpierścieniowe, neuroleptyki). Nie jestem pewien co do tramadolu, czy to antagonista czy odwrotny agonista 5-HT2c.

"Serotonin 2C receptor antagonists induce fast-onset antidepressant effects."

http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24166413

-- 23 sie 2014, 13:13 --

PS. Chcecie refundacji agomelatyny to głosujcie na PIS :) Oni zawsze dobrze żyli z firmą Servier

-- 23 sie 2014, 13:14 --

Firma złożyła już 2-krotnie wniosek o refundacje, dostała pozytywne oceny Agencji Oceny Technologii Medycznych ale ministerstwo odmawia.

-- 23 sie 2014, 13:16 --

"W Polsce cena producenta valdoxanu jest niska.

- Należy nawet do najniższych w Unii Europejskiej. Jest niższa od ceny w krajach Europy Zachodniej, ale także w takich krajach jak np. Litwa, Łotwa, Słowacja, Węgry, Bułgaria, Rumunia - wyjaśnia Urbańska. - W związku z tym, że lek nie jest obecnie refundowany, firma Servier zdecydowała się wprowadzić sprzedaż promocyjną. Na podstawie zapisów ustawy farmaceutycznej w przypadku leków nierefundowanych zarówno hurtownia, jak i apteka może narzucić dowolną marżę lub dać dowolny upust. Takie działania są całkowicie zgodne z prawem i powszechnie stosowane"

Stąd taka duża różnica między aptekami 200 a 100 zł.

-- 23 sie 2014, 13:21 --

http://pulsmedycyny.pl/3611451,82039,zielone-swiatlo-dla-agomelatyny

miko84, byłbyś gotów w razie konieczności wejść na 50mg ago?

Cenowo byłoby ciężko bo to już 200 zł, ale z innych powodów bym się nie zastanawiał.

Już to pisałem w tym wątku parokrotnie, ale co tam, powtórzę się. Ja mam z Valdoxanem dobre doświadczenie i gdyby był refundowany na pewno myślał bym o braniu go. A tak przy okazji, mój jedyny problem a ago to trudność w zasypianiu i ogólnie zaburzony sen. Ty nie masz z tym problemu?

To ciekawe, że lek który ma poprawiać jakość snu u Ciebie go zaburzał, ale mnie to już nic nie dziwi :) Nie mam problemów ze snem. Brałeś dawkę 25 czy 50 mg? Brałeś go solo czy w połączeniu? Myślę, że refundacja już wkrótce, chociaż ten rząd jeśli chodzi o refundację jest wyjątkowo WREDNY.

Brałem solo 25mg na noc. Kiedy doczytałem w necie jak to jest z tym spaniem po ago, wyszło że ona reguluje zaburzony cykl snu u osób z bezsennością, pozwala spać tyle ile i kiedy trzeba. Natomiast u osób które ze snem problemów nie mają, może go zaburzać, bardzo wiele czytałem opinii właśnie takich. U mnie wyglądało to tak, że kiedy już udało się zasnąć, sen był płytki i przerywany, i z tego powodu byłem co raz bardziej zmęczony w ciągu dnia.

A inne działania na depresję i lęk? Może 50 mg lepiej by u Ciebie działało na sen.

Możliwe, poza tym po wzięciu na noc nie czułem się wcale jakoś szczególnie senny i zmęczony, także w gruncie rzeczy mógłbym brać ją z rana. A nastrój poprawił się w okresie brania, lęki nie uległy zmianie, czyli były wtedy niewielkie. Ogólnie czułem się jakiś taki rześki i lekki, ale może to dlatego że Valdoxan zacząłem brać po nieudanej przygodzie z Wellbutrinem. Po odstawece wella i wejściu na ago od początku czułem się znacznie lepiej.

To czemu odstawiłeś? Efekt na sen czy cena? Rozumiem, że aktualna gdzie można go kupić w wybranych aptekach po 100 zł Cię nie zadowala?

Niestety, 100 to za drogo, paczka Solianu już kosztuje mnie 60zł. Zacząłem brać ago kiedy jeszcze mieszkałem w Irlandii i tam było mnie na nią stać bez problemu. Po przeprowadzce do Polski pobrałem jeszcze ile mi zostało i z uwagi na cenę właśnie zmieniłem na coś innego. Poza tym obecnie czuję się całkiem dobrze na paro i amisulprydzie (i od wczoraj miansie) i nie ma powodu zmieniać. Zresztą, najchęniej brałbym ago jako dodatek do SSRI, ale to zdaje się nie ma sensu, prawda?

Nie, wg. mnie jest to całkowicie bez sensu i wyrzucanie kasy w błoto. Ago sama w sobie już nie jest silnym antagonistą 5-HT2c a jeszcze zalanie jej SSRI - bezsens.

No cóż, może w takim razie kiedyś gdy samopoczucie nie będzie już tak dobre pomyślę o braniu ago solo, ale musi do tego czasu być refundowana bo inaczej nie da rady.

Jak Pis dojdzie do władzy to będzie refundowana bardzo, bardzo szybko :)

No to elegancko, sam zamierzam na nich głosować.

Ja też, ci złodzieje z PO jedzą obiadki po 1500 zł a ludziom refundacji leków odmawiają.