Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

ala1983, cyklopka, czesc a u mnie tak różnie, jeden dzien lepiej drugi gorzej, mniej płaczę w sobote byłam na imprezce siostrzenicy potancowałam nawet, ostatnio benzo mi bardzo pomaga, rodzina, dostałam d siostry 3 torby pełne ciuchów juz dzis obdarowałam jedna osobe nimi dla siebie część zatrzymam i jeszce dla osób będzie :D

z M rozmawiamy, rozmawiamy i rozmawiamy i przyjedzie po mnie w środę :105: tak bardzo tęsknimy za sobą

poki co zajme sie soba, w sensie zadbam o siebie, w czwartek pojedziemy do mojej doktor, zaczne sie wiecej ruszać, rower, basen joga teraz cwicze w domku, odpoczne, zajme sie psami, domem, bede wiecej gotowac, moze niebawem zaczne terapię, czekam od pół roku...ale czekam cierpliwie, jak będę się czuła na siłach poszukam dorywczej pracy..

co u WAS kochane???

 

ja fajna ksiazke czytam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiem, że to trudnow to uwierzyć, ale po rozmowach z Wami, zmobilizowałam się i wyszłam sama. Rózne myśli mi towarzyszyły, lekkie zawroty głowy, lęk, jak zawsze, ale wyszłam, byłam, wróciłam. Rozmyślałam o tym, czy długo jeszcze będę w takim stanie, czy może wstanę któregoś dnia i pomyślę, poczuję - jestem wolna, nie czuję lęku...chciałabym.

 

amelia83, cieszą mnie Twoje pozytywne posty :great:

 

Ja też czytam ciekawą książkę - Milczące między nami J Hena.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, Karinko, ja nie kupuję nowych książek, bo nie mam już miejsca na ich ułożenie. Od chyba pół roku wybieram się do biblioteki, która kiedyś była blisko mojego domu, a teraz przenieśli ja dalej. Ciagle mi tam nie po drodze. Też już mam chęć poczytać coś nowego, poznać nowych autorów. W kwietniu mam wizytę u okulisty i być może zmieni mi szkła, bo słabo widzę i nie mogę czytać, ani wyszywać, tak długo jak bym chciała. To denerwujące.

 

-- 18 sie 2014, 22:02 --

 

amelia83, to jest prawidłowe myślenie :great: Spokojnie, bez napinania się, pośpiechu, powolutku, dojdziesz do wszystkiego, wierzę w to :!:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

amelia83, mam nadzieję, że mi da jakiś nowy lek, bo problemy ani problemy ze snem ani z patrzeniem na świat mi nie ustąpiły ani o milimetr.

 

jasaw, ja nauczyłam się podstawowego przepisu z mąki pszennej i robię różne warianty, zawsze nowy. Za każdym razem inny zestaw np. maślanka, śmietana albo jogurt; bakalie, owoce albo warzywa; mąka pszenna albo gryczana i.t.d.

W ogóle uczę się teraz robić różne rzeczy bez mąki pszennej, bo to może być jakoś powiązane z jelitem drażliwym.

Przepis na ciastka owsiane wymyśliłam sama (na bazie dwóch amerykańskich przepisów z internetu) nie mając wielkiego doświadczenia w ciastkach, mogę go przy okazji wrzucić, bo jest godzien honoris causa.

 

-- 18 sie 2014, 22:27 --

 

No a wspominałam, że moja psychiatra jest fanką numer jeden kaszy gryczanej i jej podobnych, to ciekawe co powie na takiego muffina :105:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma znaczenia ile. Ważne do której. Budziłam się koło 10.

Czyli jeśli od 1 w nocy, to 9 godzin. Jeśli od 5 nad ranem to 5 godzin. A jeśli od 23 to 11 godzin.

Po mircie dokładnie to samo tylko, że zamiast 10 to 11 albo i gorzej. No i doszła jeszcze opcja, że mogę nie spać całą noc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, ja po żadnym leku tak nie miałem, żeby całą noc nie spać... Po niektórych lekach rano się budziłem i nie mogłem zasnąć. Musisz pogadać z lekarzem, oni tych leków mają od groma. Ja idę we środę i chyba się przyznam, iż sam sobie zwiększyłem dawkę mianseryny. :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, to wszystko zależy od lekarza. Niektórzy np 3-pierścieniowych nie przepisują, czy po te mniej znane antydepresanty raczej nie sięgają. Ja już tyle leków przerobiłem, a jeszcze jest trochę leków, których nie spróbowałem. :twisted: Ja bym najchętniej sam się leczył, jakby była taka możliwość.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw, cześć. ;) Zastanawiałem się, czemu tak nagle znikłaś z forum.

 

Ja bym musiał się trochę doszkolić, ale dałbym radę jakoś samemu się leczyć. Chociaż może to dobrze, że jednak lekarz nade mną czuwa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cyklopka, lekarka coś wymyśli i będziesz spać smacznie. ;) Mnie już mianseryna muli i zaraz do łóżeczka zmykam. Ostatnio mam takie barwne sny, niestety częściej coś złego w nich się dzieje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ramanujan, sąsiadka przyszła, a Ona lubi pogadać, co mnie męczy, ale cóż...trzeba jakoś żyć z ludźmi. Później byłam na wieczornym spacerku-prawie sama.

 

cyklopka, jesli jest mądry lekarz, to słucha pacjenta. Analizuje z nim, jak reaguje na leki przepisane. Są też tacy, którzy "wszystko wiedzą lepiej".

Ja mam szczęście do poważnych doktorów, a jeśli coś mi nie odpowiada, od razu zmieniam.

Dzisiaj zapisalam sie do okulisty - na 11 wrzesnia, a słyszę , że ludzie czekaja ok.roku /?/, nie znam lekarza, po pierwszej wizycie zdecyduję, czy do niego wrócę :?

 

-- 18 sie 2014, 23:36 --

 

Ramanujan, życzę Ci spokojnego snu :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ramanujan, ja śpię bardzo smacznie tylko dopiero rano. Na początku brania mirty miałam kolorowe sny w HD i 3D z papieżem i jednorożcami, ale przeszło. Teraz mam tylko minimalnie ciekawsze niż bez leków, przynajmniej sceneria jest inna niż dwie ulice koło domu.

 

jasaw, tak, nie chcę lekarce robić przykrości, bo tak mi wyważała te dawki z przekonaniem, muszę delikatnie powiedzieć, że szału nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×