Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Próbowałam się uczyć ale krucho. Rozwalę siekierą tego lapka to może się wezmę porządnie :roll:

 

-- 11 sie 2014, 08:36 --

 

PJT, dziękuję, poradzę sobie. W razie czego jeszcze jest lekarz rodzinny.

 

-- 11 sie 2014, 08:39 --

 

Muszę podręcznikowo opanować system dwójkowy i szesnastkowy. To mnie przynajmniej wciąga, ale kurka, zabrać się ciężko.

 

-- 11 sie 2014, 08:40 --

 

Zawsze jakiś durny błąd popełnię. Robić coś szybko to nienajlepsza metoda.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dzień dobry - witam wszystkich również, serdecznie!

 

acherontia-styx, u mnie niestety nadal upalnie, już jest w okolicach 30oC. Noc koszmarna - 20oC, w ogóle nie mogłam spać, duszno było potwornie. Zasnęłam nad ranem, ok.8. Może jakoś przebrnę do jutra - ma być chłodniej.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hej wszystkim!

Pogoda mnie wkurza, bo albo upał, albo klimat przedburzowy, taki akurat na cholerny ból głowy. Przydałoby się trochę kasy, aby przeprowadzic się w jakiś klimat atmosferycznie stabilny, chociaż na parę miesięcy w roku.

Muszę z kudłaczem iśc do weterynarza, bo znowu ma kleszcza w głupim miejscu. Pół ucha mu oderwę, jak sama będę próbowac, go wyciągnąc.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jasaw Tak właśnie w ramach zabawy zastanawiałam sę gdzie bym wyfrunęła, wśród różnych opcji była też Skandynawia :smile: Byłam kiedyś latem za kołem polarnym - coprawda nie było nocy,trochę dziwnie, ale mam wrażenie,że nie ma tam takich wahań ciśnienia. I mimo, że najcieplej to nie było (mam zdjęcie jak rzucamy się w lipcu śnieżkami :smile: ), to czułam się naprawdę dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia Do Skandynawii nie na stałe przecież. Bo masz rację, zimą, czy jesienią to masakra. Wpaśc, zobaczyc zorzę polarną i wypaśc. W końcu czyja literatura jest najbardziej mroczna :smile:

 

-- 11 sie 2014, 11:36 --

 

Mirunia nie byłam, zadekowałam się po przejeździe przez Norwegię na Lofotach.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mirunia Piękna wycieczka! Też mam taką smutną refleksję, że kiedyś uwielbiałam podróżowac, a dziś do samolotu to chyba musieliby mnie wnieśc, i dumna jestem z siebie, jak do lasu z psem podjadę. Ale mam wciąż nadzieję, że to przepracuję i znowu będę wolna. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×