Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

wchodze na czat pozom rozow jest zwyczanny

Ocena poziomu rozmów na czacie jest chyba subiektywna, np. ja oceniam poziom mocno negatywnie. Dominuje styl bardzo luźny, młodzieżowy, a ja bardzo nie lubię takiego stylu rozmów.

 

Też jak przetrwam ranek to wieczór jest przyjemniejszy. Tylko trzeba dotrwać w jednym kawałku.

U mnie też najprzyjemniejszy jest zazwyczaj wieczór, a konkretnie godziny późnowieczorne.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Cześć :papa:

 

Makabra, Pamiętam o zdjęciach długopisów :D ale będziesz musiała niestety poczekać do wieczora bo zabiegana jestem i już mi się nic nie chce.

 

Może wytrzymam :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Makabra, bo ty wiesz najlepiej, co wszyscy ludzie na świecie robią w danej chwili ;)

Bo nie mówimy o fikcyjnych ludziach z reklam i seriali, którzy cały czas świetnie się bawią ze swoją paczką :P

 

Chociaż w sumie to by było ciekawe, móc zaglądać do przypadkowych ludzi na świecie, dowiedzieć się co robią.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Makabra, bo ty wiesz najlepiej, co wszyscy ludzie na świecie robią w danej chwili ;)

Bo nie mówimy o fikcyjnych ludziach z reklam i seriali, którzy cały czas świetnie się bawią ze swoją paczką :P

 

Chociaż w sumie to by było ciekawe, móc zaglądać do przypadkowych ludzi na świecie, dowiedzieć się co robią.

 

Wystarczy, że ja wiem co robię w danej chwili, to mnie wystarczająco przygnębia 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie mnie się już od dawna nie marzą imprezki ze "znajomymi".

Fajnie by było spędzić wieczór przy kolacji z mężem i dziećmi, ale nie mam męża i dzieci :roll:

 

Natomiast nie mam do siebie żalu, że układam karteczki, gram w grę albo czytam książkę, bo to bardzo fajne zajęcia są :P

 

-- 09 sie 2014, 14:55 --

 

Chociaż w sumie każdy wieczór przy zamkniętych oknach i wyłączonym telewizorze byłby pięknym wieczorem, ale takie rzeczy to nie pod tym adresem :roll:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i wróciłam z lasu, króciutko, bo łeb boli, jak bolał. W Biedrze załapałam się na promocję wędzonego łososia, to i kolacja pyszna będzie.

 

Cyklopka - fajne to twoje hobby było. A i kaska z tego teraz jest. :smile:

Miałam parę epizodów hobbistycznych, więc może zrobię jak ty, ogarnę lenistwo i posprzedaję. Przynajmniej zajęcie pożyteczne, a i miejsce na coś innego zrobię.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Doberman, no to oni wyjdą na wariatów, kiedy nikt nic nie znajdzie :roll:

 

kosmostrada, no ja właśnie zaczęłam od sprzątania, żeby się pozbyć niektórych gratów muszę poluzować co na wierzchu, żeby się w końcu do nich dokopać. Na pierwszy ogień poszły książki dla młodzieży, teraz kartki, za nimi kolekcja Archiwum X... Ale ołówków nie oddam :twisted:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×