Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

depas ale w badaniach 10 mg wykazuje działanie terapeutyczne, więc nie sądzę by przeskok z 10 na 20 mg zrobił tak wielką różnicę. Jeśli będzie jakiekolwiek działanie na 10 mg tzn. że lek ma potencjał i działanie przy wyższej dawce może być lepsze. W badaniach to 2,5 i 5 mg nie wykazywały działania.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depas ale w badaniach 10 mg wykazuje działanie terapeutyczne, więc nie sądzę by przeskok z 10 na 20 mg zrobił tak wielką różnicę. Jeśli będzie jakiekolwiek działanie na 10 mg tzn. że lek ma potencjał i działanie przy wyższej dawce może być lepsze. W badaniach to 2,5 i 5 mg nie wykazywały działania.

 

Wiesz tu jest głównie mowa o depresji do tego endogennej.Ale nie chcę na to łykać TLPD bo utrudniają często życie.Wolę to zwalczyć najniższa linią oporu.Coś w tym może być bo Esci u mnie już po kilku tabletkach niwelowało prawie całkowicie lęki i powodowało że mogłem się cieszyć i uśmiechać a nie tylko myśleć jak jest źle i będzie gorzej.Esci u mnie jak i lękowców benzo po pierwszych tabletkach przechodził lęk po tygodniu już chęć imprezowania tańczenia humor ekstra,gadatliwość którą mam normalnie w okresach bez depresji.

 

-- 07 sie 2014, 11:22 --

 

Dla mnie paro to taka klomipiramina bez działania na noraadrenalinę i skutków ubocznych związanych z powinnowanictwem do receptorów adrenergicznych a1, a2, β.Reszta jest mocno podobna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde przy 10mg przymulenie i senność to co będzie przy dawce terapeutycznej.Zamulony jak staw sołtysa i spanie na stojąco. :pirate:

 

Na pocieszenie dodam, że jak startowałem z Paro to tak :

- 1szy dzień byłem przymulony ale w normie

- 2gi dzień jechałem już do pracy i w aucie (kumpel prowadził) prawie nie mogłem oczu otworzyć a po dojeździe na miejsce prawie z auta nie mogłem się wydostać LOL, cały dzień rozwalony ...senny na maxa

- 5 dni łykałem po 10mg o ile dobrze pamiętam, 6 dnia wziąłem 20mg i przymulenie było jeszcze większe bo praktycznie przespałem cały dzień.

 

....Później było już tylko lepiej, także musisz przepękać te parę dni

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurde przy 10mg przymulenie i senność to co będzie przy dawce terapeutycznej.Zamulony jak staw sołtysa i spanie na stojąco. :pirate:

 

Na pocieszenie dodam, że jak startowałem z Paro to tak :

- 1szy dzień byłem przymulony ale w normie

- 2gi dzień jechałem już do pracy i w aucie (kumpel prowadził) prawie nie mogłem oczu otworzyć a po dojeździe na miejsce prawie z auta nie mogłem się wydostać LOL, cały dzień rozwalony ...senny na maxa

- 5 dni łykałem po 10mg o ile dobrze pamiętam, 6 dnia wziąłem 20mg i przymulenie było jeszcze większe bo praktycznie przespałem cały dzień.

 

....Później było już tylko lepiej, także musisz przepękać te parę dni

?

i co przeszło całkowicie to zmulenie po leku?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chada endogenna i esci pomogło? To po co myśleć o TLPD?

 

Pomagało ale musiałem odstawić przez mega potliwość.Teraz z paro potliwość mniejsza jako ubok oczywiście i znając życie pewnie po paro przejdzie bo po citalopramach nie przechodziło.Właśnie po co męczyć różne strony organizmu tlpd skoro już ssri działają i są mniej toksyczne.

 

-- 07 sie 2014, 14:29 --

 

Chada endogenna i esci pomogło? To po co myśleć o TLPD?

 

Pomagało ale musiałem odstawić przez mega potliwość.Teraz z paro potliwość mniejsza jako ubok oczywiście i znając życie pewnie po paro przejdzie bo po citalopramach nie przechodziło.Właśnie po co męczyć różne strony organizmu tlpd skoro już ssri działają i są mniej toksyczne.

 

Czy paro zatrzymuję wodę w organiźmie nie chcę już więcej tyć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chada endogenna i esci pomogło? To po co myśleć o TLPD?

Jak komus przy depresji endogennej pomagaja leki po kilku dniach brania to to nie jest zadna depresj, taka depresje sie dlugo leczy a nie kilka dni czy tygodni

 

Słuchaj esci zmniejszył trochę napięcie i lęk.Ale na depresje zacząłem coś czuć dopiero po tygodniu.To że zacząłem coś czuć nie oznacza że było dużo lepiej jakieś 5 % lepiej a pozostałe 95% zostało na swoim miejscu.Tak naprawdę pełny efekt np. sertraliny uzyskałem po 3 miesiącach.Myślisz że nie wiem jak to się leczy.To zależy też od objawów po 3 miesiącach klomi z suplirydem depresja przeszła ale część lęków została i objawów nerwicowych.Po sertralnie odczułem małe działanie dopiero [po miesiącu.To zależy w jakim kto jest stanie.To nie jest mój pierwszy epizod kiedy wciskali mi tlpd bo to może pomóc a nie pomogło do końca za to pomogła sertralina w dawce 100mg + lamotrygina i 1,5roku reemisji można powiedzieć.Po za tym depresja endogenna reaguję dobrze na leki i szybciej przychodzi poprawa.A esci jako jedyny ssri szybko zaczął zmiejszać lęk i napięcie co np. fluoksetyna potegowała.Przez miesiąc na fluo dzień z dniem zwiększały się lęki i napięcie więc było na odwrót.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ze szybko reagujesz na leki, ale z silnego epizodu depresji nie wyjdziesz w 2 czy 3 miesiace, jesli wogole mozna mowic tutaj o calkowitym wyjsciu z tego, bo im dluzej zazywam rozne leki, to coraz bardziej wydaje mi sie ze one tak naprawde malo daja, a juz napewno nie w krotkim czasie. Ja bralem escitoplarm i umieralem przez 2 miesiace na tym leku, moge smialo powiedziec ze te leki zaczynaja dzialac najwczesniej po jakis 2-3 miesiacach, moze z jakimis tam wyjatkami, nie bralem sertraliny to na jej temat sie nie wypowiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Fajnie ze szybko reagujesz na leki, ale z silnego epizodu depresji nie wyjdziesz w 2 czy 3 miesiace, jesli wogole mozna mowic tutaj o calkowitym wyjsciu z tego, bo im dluzej zazywam rozne leki, to coraz bardziej wydaje mi sie ze one tak naprawde malo daja, a juz napewno nie w krotkim czasie. Ja bralem escitoplarm i umieralem przez 2 miesiace na tym leku, moge smialo powiedziec ze te leki zaczynaja dzialac najwczesniej po jakis 2-3 miesiacach, moze z jakimis tam wyjatkami, nie bralem sertraliny to na jej temat sie nie wypowiem.

 

Pełne działanie leku występuję jakoś tak po 3 miesiącach mówię z tego co ja wyczułem.Ale jeśli lek jest dobrze dobrany czy tam (trafiony) to poprawę można zauwazyć nawet już po tygodniu.Jeśli osoba która to bierze tego nei zauważy i wydaję jej się że jest dalej źle to czasem bliscy wyczają że np. się lepiej funkcjonuję,uśmiecha czego wcześniej nie było.Mnie się czasem wydaję że jest źle lub gorzej ale jak po patrze tydzień w tył to wcale do końca tak nie jest.Po większośc ssri już w pierwszy tygodniu miałem pogłębienie depresji wraz z przychodzącymi myślami samobójczymi na początku brania antydepów.Brałem już prawie wszystkie ssri oprócz fluwoksaminy,i z innych grup też nie mało.Po esci nie było na początku pogorszenia tylko złagodniał lęk i zmniejszyło się napięcie co na wcześniejszych lekach się nasilało lub zostawało.Tak jak pisałem po tygodniu poczułem jakieś 95% depresji a to 5% odeszło ale to tylko na esci na innych ssri na początku pogorszenie depresji.Wątpie żeby można było z tego całkiem wyjść w reemisji myślałem że to tylko raz w życiu takie coś i to nie wróci choć byłem świadom ale nie chciałem tak myśleć,ale i tak wróciło więc z dystansem podchodzę do ''wyleczenia''.Nie da się takiego czegoś wyrzucić z pamięci to już na zawsze zostanie.Na lekach nie czułem bólu głowy na czole i ściskania skóry i bolu psychicznego przez 2 lata ale w końcu wróciło a po odstawieniu antydepów na chwilę isty horror.Dlatego wiem że ja bez leków nie mam co liczyć.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

odkupie paro, pisac na pw

 

dzis mnie szlag trafił lekarrka wypisała mi escitalopram, a mówiłam ze to juz bralam. twierdziła, że moze teraz zadziala....

 

-- 07 sie 2014, 21:56 --

 

ja tych doktorów to nie zrozumiem, skoro brałam ten lek i nie pomógł to po co mam go znowu brac

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedziała, że może teraz zadziała escitalopram. Tłumaczyła to tak, że czasem lek nie działa i trzeba spróbować za jakiś czas. Jak chciałam wellbutrin to tez nie dala, bo sobie krzywde tym zrobie (ale to jakiś czas temu), musialam wtedy pojechac do lekarza prywatnie i obsepic.

 

-- 08 sie 2014, 18:54 --

 

Nie stać mnie na prywatne wizyty i jestem tym zdołowana. Skończyła mi sie asentra(a jestem na 200 mg) i jak tak nagle odstawie, to bedzie bum na miesiac. Mam możliwosc wizyty jutro za 130 zł + 30 zł dojazd + leki pewnie na 100%. czasem mam dość walki z tymi lekarzami

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedziała, że może teraz zadziała escitalopram. Tłumaczyła to tak, że czasem lek nie działa i trzeba spróbować za jakiś czas. Jak chciałam wellbutrin to tez nie dala, bo sobie krzywde tym zrobie (ale to jakiś czas temu), musialam wtedy pojechac do lekarza prywatnie i obsepic.

moze tak byc, u mnie np moklobemid zadziałał za drugim razem a za pierwszym nie, a to ze lekarz nie daje leku ktory sie chce dobrze o takim swiadczy, lekarz ma dobierac leki do aktualnych objawów a nie wypisywac to co komus sie wydaje ze zadziala

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Powiedziała, że może teraz zadziała escitalopram. Tłumaczyła to tak, że czasem lek nie działa i trzeba spróbować za jakiś czas. Jak chciałam wellbutrin to tez nie dala, bo sobie krzywde tym zrobie (ale to jakiś czas temu), musialam wtedy pojechac do lekarza prywatnie i obsepic.

moze tak byc, u mnie np moklobemid zadziałał za drugim razem a za pierwszym nie, a to ze lekarz nie daje leku ktory sie chce dobrze o takim swiadczy, lekarz ma dobierac leki do aktualnych objawów a nie wypisywac to co komus sie wydaje ze zadziala

Tak lekarze dobieraja leki do objawow, i pozniej widac jak my na tym wychodzimy :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

[

 

Mam 3 pytania do Cb ponieważ masz dość specyficzny i interesujący mnie mix 2 ssri ;) Bo sertra nie działa u mnie na lęk ale super aktywizuję i nie mam żadnych uboków a paro działa na lęki (znaczy ma ponoć działać najs) ale zamula i nie aktywizuję. :lol:

 

1.Lekarz ci zalecił brania w dużej dawce sertre plus jeszcze paro czy to na własną odpowiedzialność pod kontrolą czy może inaczej?

2.Buspiron pomógł na lęki? Jeśli przy swoim mixie możesz w ogóle go obiektywnie ocenić? :D

3. Przy mniejszej dawce sertry czułeś zamulenia i senność od paro?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niby SSRI działają z opóźnieniem a ten lek zadzialal znów wyciszająco na mnie już po jednej dawce i to bardzo małej, nie wiem jak to wytłumaczyć, albo uzależnienie i stąd natychmiastowy efekt po zażyciu albo podniesienie serotoniny moze dawać efekt od razu w postaci wyciszenia i uspokojenia bez zadnych zmian receptorowych

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

niby SSRI działają z opóźnieniem a ten lek zadzialal znów wyciszająco na mnie już po jednej dawce i to bardzo małej, nie wiem jak to wytłumaczyć,

-miałem dokładnie tak samo . Bardzo przyjemne uczucie . Już wtedy po pierwszej dawce wiedziałem ,że to będzie lek dla mnie i nie myliłem się .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×