Spamowa wyspa

lucy1979, heh ok ale byłaś blisko bo ja kucharz jestem z wykszt

To Kosmostrada pytała. obie macie nicki na literę K i mi się pokićkało

mirunia, ok tylko pamiętaj ślesz na śląsk to omijaj kominy hehe

Lucy1979 tak ja pytałam Seler naciowy? Ty wiesz, super dodatek, spróbuję.

Platek róży ja już jednego psa pożegnałam...

Spróbuj, pyszne wychodzi

Ja dziś nareszcie po długim czasie zrobiłam rodzinie obiad ( odkryłam zamrożonego kurczaka w lodówce), nawet z przyjemnością, ale poszłam na łatwiznę i szybciutko upichciłam chińszczyznę.

czesc wszystkim

Ferduś miłego wczasowania i mniej takich akcji jak ta pod prysznicem, szok, wez to zglos na recepcji

 

o

już naprawione

platek rozy, paltek ruszy

ja mogłem rz ycie stracić

cyklopka bo to dupa nie właścicielka pewno chce się tatusiowi

wykazać swojemu co ma kasę i te budynki

i leci na kasę a nie remontuje postkomunistycznego budynku

i ma bracika gbura

mirunia, hej

prąd mnie kopnął w ośrodku nieizolowane gniazdko skoczył po ścianie

i prysznic mnie prasnął nic mi nie jest

-- 05 sie 2014, 18:52 --

-ośrodek psychiatryczny?

-nie, wczasowy

Dobre to było.

 

w tym kraju nie m ośrodków dla ludzi z moimi zaburzeniami

Wczasowym osrodku, juz sie spytalam

off top pada

mirunia, może ty specjalnie wszystkiego na raz nie kupujesz, coby sobie wyzwania robic z tym wychodzeniem do sklepu

Ferdynand kJednak chyba trochę w mózg poszło, bo cię energia nadal trzyma, a twoje posty wysadzają mi korki

w tym kraju nie m ośrodków dla ludzi z moimi zaburzeniami

Dla mnie chyba też.

Nie no, ja sobie myślę, że mnie to już nic nie pomoże. Leki raczej nie zmienią tego, jak mnie ludzie traktują. Terapia też niekoniecznie. Terapia ma mi podobno pozwolić zrozumieć, co się dzieje w moim życiu, bo podobno w ogóle nie ogarniam rzeczywistości. Za tydzień T. wraca z urlopu i mam się zdecydować, czy chcę terapię

A czuję, że coś złego się wydarzy. Ręce mi się trzęsą.

cyklopka, jak traktują niektórzy nie zmienisz

ale leki pozwolą innych poznać i tamtym do d...... nakopać

-- 05 sie 2014, 19:22 --

mirunia, może ty specjalnie wszystkiego na raz nie kupujesz, coby sobie wyzwania robic z tym wychodzeniem do sklepu

Ferdynand kJednak chyba trochę w mózg poszło, bo cię energia nadal trzyma, a twoje posty wysadzają mi korki

cyklopka Ja strasznie się boję iśc na terapię. Ale chyba nie ma innego wyjścia...

Ja się terapii nie boję. Boję się raczej, że zmarnuje się pieniądze, bo terapia spłynie jak po kaczce, pogadamy, pogadamy, mózg jeśli ma jakieś mikrouszkodzenia dalej je mieć będzie, a ja będę dalej tą samą osobą w tej samej sytuacji.

Cyklopka właśnie w tym sensie boję się terapii. Dlatego już sobie wybrałam poznawczo- behawioralną min. dlatego, że jest krótkotrwała i w razie co dużo kasy nie utopię Boję się też właśnie, że jest to ta ostatnia deska ratunku i co jak nie wyjdzie... Ale to jest właśnie to nasze katastroficzne myślenie.

mirunia ja też preteksty wymyślam i powiem ci, że chyba to działa, bo wypuszczam się coraz dalej. Tak co drugi dzień, żeby nie przedobrzyc.

Ja terapeutkę mam odgórnie przydzieloną, bo one ze sobą współpracują psychiatra-psycholog. Myślę, że rodzaj terapii ona mi sama wybierze, chyba że ma jakąś swoją metodę, którą stosuje z pacjentami. No ale chciałabym zobaczyć chociaż z czym to się je, bo jestem ciekawa. Jeśli już czegokolwiek się spodziewam, to prędzej cudów i bajek, bo racjonalnie trudno mi uwierzyć, że samym gadaniem można człowieka zmienić.

Ale mi jeszcze została do poczytania Pawlikowska. Chyba przedostatnia publikacja samopomocowa, do której zamierzam jeszcze zajrzeć.

-- 05 sie 2014, 18:58 --

Matka ogląda wiadomości 4 razy dziennie i mówi, że będzie wojna

Wojne to ja mam w swojej glowie co dzien Za cholere moj mozg mnie sluchac nie chce , musze chyba kupic bata i goz dominowac , moze wreszcie wtedy pozbede sie moich zaburzen

ja mam na liscie do przeczytania Beata Pawlikowska " w dżunglii życia"

katarzyna miller "nie bój się życia"

M sie nie odzywa, od czwartku raz napisał, zastanawaim sie jak sie czuje

czy cierpi?? czy oo mnie mysli? czy nieodzywa sie dlatego ze zrozumial ze lepiej bedzie dla naszego dobra jak sie rozstaniemy

czy nie odzywa sie dlatego ze mnie nienawidzi

-- 05 sie 2014, 20:13 --

platek rozy, a ja bym wolała Twój mózg

Ząb mądrości mi wychodzi. Spuchło i boli. A do tego nie mogę się zalogować na sympatii.

no czesc wszystkim

Marcin2013, cześć.

Doberman, czesc to nie dobrze co tam u ciebie

Marcin2013, u mnie w porządku oprócz tego że boli.

ja tyle wymyslilem rze zostalem bez lekuw

-- 5 sie 2014, o 21:46 --

noto wypij jakies leki

-- 5 sie 2014, o 21:48 --

nie m,asz lekuw na zeba