Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

Widzę że pierwsi do wyśmiewania osób wypowiadających się w tym temacie, są ci, którzy są obecnie w szczęśliwym związku. Godna pożałowania postawa.

nie... to nie jest tak. raczej jak napisał detektyw:

 

Oni są syci i głodnych nie rozumieją.

chodzi o to po której stoisz stronie balustrady.... masz inny punkt widzenia.. jak za długo jesteś prawiczkiem zaczyna Ci się Tworzyć wizja otoczenia i seksu jako niedostępnego... ciężko z tego wyjść..

chodzi o to po której stoisz stronie balustrady.... masz inny punkt widzenia.. jak za długo jesteś prawiczkiem zaczyna Ci się Tworzyć wizja otoczenia i seksu jako niedostępnego... ciężko z tego wyjść..

 

Tylko że właśnie z takim podejsciem trzeba walczyć, a nie akceptowac go i uważać, ze wszystko już przekichane.

chodzi o to po której stoisz stronie balustrady.... masz inny punkt widzenia.. jak za długo jesteś prawiczkiem zaczyna Ci się Tworzyć wizja otoczenia i seksu jako niedostępnego... ciężko z tego wyjść..

 

Genialne!!!!! ująłeś w jednym zdaniu to, co próbuje ubrać w słowa od kilku lat Świetny wpis, no i myśle że dzięki temu troche też ułatwi dyskusje tutaj

chodzi o to po której stoisz stronie balustrady.... masz inny punkt widzenia.. jak za długo jesteś prawiczkiem zaczyna Ci się Tworzyć wizja otoczenia i seksu jako niedostępnego... ciężko z tego wyjść..

Tylko że właśnie z takim podejsciem trzeba walczyć, a nie akceptowac go i uważać, ze wszystko już przekichane.

tak.. na tym polega między innymi terapia.. a to jak widze po sobie długa droga...

Z dedykacją dla wszystkich samotnych:

Z kołnierzami do góry

Budząc postrach wśród bliźnich

Późną nocą się włóczą

Niekochani mężczyźni

 

Gwiżdżąc bluesa przez zęby

Snują się ulicami

Nie wracają do domu

Może nie chcą, nie chcą być sami

 

W nocnych knajpach im w uszy

Tłoczą jazz saksofony

Strip-tease oczy ich kusi

Pięknem nienasyconym

 

Z papierosów się wokół

Kręci dym siwo-mglisty

I w oparach swych skrywa

Byt ich wciąż nieparzysty

 

Niekochanym mężczyznom

Błyszczą oczy wilgotne

Gdy nad szkłem pochylają

Swoje serca samotne

 

Choć nie wierzą w kabałę

Czasem sobie powróżą:

Mieli szczęścia za mało,

Czy też może... za dużo?

 

Chociaż wrócą nad ranem

Nikt się na nich nie skrzywi:

Nieszczęśliwi mężczyźni

Albo właśnie... szczęśliwi?

 

Nieszczęśliwi mężczyźni

Albo właśnie... szczęśliwi?

Jak u ciebie objawia sie ów szowinizm?

Nie no, z tym szowinizmem to żartowałem. Jestem rasistą, homofobem, antysemitą itp. ale nie szowinistą.

 

to żeś się teraz ładnie zareklamował potencjalnym kandydatkom

To szukaj dziewczyny:rasistki i nie lubiącej Żydów

To szukaj dziewczyny:rasistki i nie lubiącej Żydów

Trudno jest znaleźć Narodową Socjalistkę, tym bardziej taką, której ja bym się spodobał.

Moze ogloszenie w prasie? Ze zjemciem

Moze ogloszenie w prasie? Ze zjemciem

Tak mówisz? Można spróbować.

To szukaj dziewczyny:rasistki i nie lubiącej Żydów

Trudno jest znaleźć Narodową Socjalistkę, tym bardziej taką, której ja bym się spodobał.

Trza szukać

Nikolas 1981, ale fajny wiersz, Twój?

Myslisz? Bajor to spiewal

Tosia, jasne, Bajor to śpiewał. Lubię czasem posłuchać poezji śpiewanej a zadatków na wieszcza narodowego nie mam z pewnością, na miernego poetę też nie

Jak się cytuje czyjś wiersz to trzeba wymienić autora. Widać nie dla wszystkich to oczywiste

Kiedy nie wiem kto jest autorem. Ale przecież nie napisałem, że ja. To chyba dość znana piosenka. Poza tym forum to chyba nie praca naukowa?

Nie no, z tym szowinizmem to żartowałem. Jestem rasistą, homofobem, antysemitą itp. ale nie szowinistą.

Jak zluzujesz z tą homofobią, to paru kolesi o podobnych poglądach na forum się znajdzie .

Nie no, z tym szowinizmem to żartowałem. Jestem rasistą, homofobem, antysemitą itp. ale nie szowinistą.

Jak zluzujesz z tą homofobią, to paru kolesi o podobnych poglądach na forum się znajdzie .

On raczej kobiety szuka

On raczej kobiety szuka

Jak tak dalej będzie wybrzydzać, to do końca życia będzie prawiczkiem .

On raczej kobiety szuka

Jak tak dalej będzie wybrzydzać, to do końca życia będzie prawiczkiem .

Po pierwsze nie wybrzydzam, a po drugie nie jestem prawiczkiem.

 

-- 04 sie 2014, 22:46 --

 

A po trzecie, jak uważasz mnie za pierdolonego cwela, to się kurwa mylisz.

 

-- 05 sie 2014, 10:14 --

 

Dobra, stało się... o czym gadać z dziewczyną?

A po trzecie, jak uważasz mnie za pierdolonego cwela, to się /cenzura/ mylisz.

Luzuj, to tak zwane żarty .

A po trzecie, jak uważasz mnie za pierdolonego cwela, to się /cenzura/ mylisz.

Luzuj, to tak zwane żarty .

 

Żart z założenia ma być śmieszny.

 

-- 05 sie 2014, 14:50 --

 

Dobra, ponawiam pytanie i proszę o odpowiedź kogoś ogarniętego: znalazłem się w niezręcznej sytuacji i chciałbym wiedzieć o czym rozmawiać z dziewczyną.

Doberman, O czym chchesz. O czymś co Cię interesuje, o czymś co Ci sprawia przyjemność, o tym czego chcesz się dowiedzieć, o Tobie, o niej itp.

Nicholas1981, byłem ale nie dałem rady nawet w burdelu, nic tylko skończyć z sobą albo wybrać aseksualizm totalny.

Może bierzesz za dużo leków. Ja po tym gównie też nie byłem w stanie

Karol nie brał wtedy żadnych leków i nadal nie bierze. Karol czy Ty czasem wtedy nie byłeś zbyt pijany by Ci stanął czy z nerwów? Pamiętam jak coś wspomniałeś. Po alkoholu to się często zdarza a może i ta burdelówa była za słaba.

(i on ma tak publicznie odpowiedziec?)

tosia_j, już pisał na ten temat ale ja nie będę przekopywać tego tematu w tamtym roku o tym pisał z pewna osobą.