Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Z tą równowagą to teraz nie jest łatwo. Takie są czasy, że jest z tym coraz trudniej. A jest dużo ludzi, nie wykazujących empatii, współczucia.

Jeżeli ktoś się lubi bawić uczuciami innych i sprawia mu to przyjemność, to można sobie wyobrazić, jak się poczuje taka osoba...Nie pojmuje ludzi, którzy lubią się zabawiać kosztem i uczuciami innych? A są tacy i robią to z przyjemnością.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

racja, to się do tego sprowadza; są jakby dwie drogi: wyobcowanie i stawianie innym bariery, przez którą nie przeskoczą albo "wystawianie się na pożarcie", niestety w każdej znajomości trzeba coś z siebie dać, żeby zaistniała, niestety też trochę zaufać :(

 

Jestem już zmęczona staraniem się by ktoś mnie zauważył. Nie chce mi się marnować energii na bezowocne znajomości. Ja już nie umiem zaufać, zdaje się że w każdej postaci jestem olewana.

Daj palec, wezmą cała rękę, tyle w temacie dawania od siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najczęściej to się lekceważy biednych. Bo takie jest przekonanie w społeczeństwie. Ja też jestem biedny, żyję skromnie, to i osoby, które mnie znają, być może mnie lekceważą...Może i nawet w rodzinie tak jest? W rodzinie mnie zna wiele osób, a nie interesuje ich, jak żyję, czy jest mi ciężko.

Czuje się zapomniany, pomijany, a znam tak wiele osób, przede wszystkim w rodzinie. To ja tego nie rozumiem. Ani człowiek na to nie zasłużył, nie szkodził, potrafi się postarać, jest normalnym człowiekiem, a tutaj jest obojętny dla innych, w rodzinie.

Bo ktoś żyje gorzej, biednie, to jest powód do tego, by lekceważyć? Zapomnieć? Ja sobie tak myślę, że coraz bardziej ludzie są bez serca...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dla dobrych ludzi, taka życiowa bieda nie ma znaczenia. Ale są ludzie, dla których pieniądze i wygoda, to najważniejsze rzeczy. Jest dużo ludzi biednych, nie mają fajnego życia, ale nie tylko wygoda w życiu się liczy. Za pieniądze nie można mieć wszystkiego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a ile jest tych zepsutych wewnętrznie, taka zgnilizna mentalna (duchowo robaczywi), którzy obrastają w zbytki, a i tak zawsze czegoś im brakuje, nie wiadomo czego szukają, za czym gonią itd. i ostatecznie i tak popadają w depresję, nerwicę, nałogi tak samo jak Ci biedniejsi ludzie

 

z doświadczenia wiem, że najtrwalsze i najzdrowsze są jednak kontakty ludzi o podobnym statusie materialnym

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dlaczego niektórzy mają takie szczęście, że trafiają tylko na tych złych?

To nie jest kwestia szczęścia bądz nieszczęścia ale naszego samopoczucia,nastawienia do świata i ludzi.naszej samooceny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To również jest kwestia szczęścia, nie tylko kwestia pewnych cech.

Przede wszystkim, najważniejsze jest to, aby szanować samego siebie, mieć do siebie szacunek. Bo jeśli ktoś będzie miał w sobie te wartości, to inni będą to widzieli i tak łatwo nie będą mogli wykorzystać.

Najczęściej inni wykorzystują ludzi, nie szanujących siebie, własnego zdania. Jak ktoś sam sobie pozwala wchodzić na głowę, to inni myślą, że im wolno, i dlatego tak postępują.

Zawsze trzeba wiedzieć, gdzie są granice...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym znalezc dziewczyne która rozumiała by jak to działa i mieć z nią dzieci, wtedy może bym był szczesliwy, ale po co mimo dość pozytywnego uroku nie znajde takiej bo

Po1 wlasnie dlatego tez chcialbym zeby była sliczna (za duzo wymagam?)

Po2 aktualnie moje somatyczne objawy ustawily mnie w taki sposób że sam czuję się że nie jestem warty .

Po co normalna osoba zdrowa cieszaca sie zyciem miala by spedzic je z taka kłodą u nogi

 

A przeciez mam w sobie tyle dobra ciepła checi aleeeeeee nieee bo jak spotkam ładną to neerrrwyy dają znaccccc jak przy kazdym mniej mi znanym otoczeniu zaraz ataki panikiiiiiiii ahrrrrrrrrrrrr

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×