Skocz do zawartości
Nerwica.com

Samotność


ixi

Rekomendowane odpowiedzi

Co miesiąc miałem inną dziewczynę i zawsze to się rozpadało . Przestaje szukać jakiś czas bo coś nie potrafię się związać na dłużej :(

A co do samotności to w Polsce jest takie społeczenstwo które wszystko wie że lepiej czasem być samemu .

 

Zazdroszczę, że udawało Ci się kogoś znaleźć...

 

Kazdy moze kogos znalezc , zazdroscic nie ma czego bo jestem sam dalej . W sumie chcialbym kogos pokochac z wzajemnoscia ale widze ze chyba predzej skonczy sie swiat .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

advanced, a może nie umrzesz. Będziesz żyć wiecznie. A nie, jednak nie... W takim razie skup się na życiu a nie gadaniu o śmierci i czy wtedy poda Ci ktoś szklankę, kubek czy może nie dosięgniesz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Umrę w samotności, jeżeli się z kimś zwiąże umrę w cierpieniu i samotności.

skad to wiesz? Sami umieramy sie i rodzimy cos to sa dwie drogi w ktorych nikt bezposrednio nam nie moze towarzyszyc,ale jakosc zycia w duzej mierze zalezy od nas i na tym warto sie skupic.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za innych nie mogę ręczyć za siebie też nie do końca, biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności włącznie z moim stanem ryzyko jest zbyt duże. Powrót do zdrowia może to zmienić. Pożyjemy zobaczymy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za innych nie mogę ręczyć za siebie też nie do końca, biorąc pod uwagę wszelkie okoliczności włącznie z moim stanem ryzyko jest zbyt duże. Powrót do zdrowia może to zmienić. Pożyjemy zobaczymy.

wazne by miec pozytywne nastawienie to połowa sukcesu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witajcie. Samotność ma różne oblicza. Ja jestem sama ze swoimi problemami w domu pełnym ludzi.

znam teb ból natomiast dzięki temu nauczyłam się liczyc na siebie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A u mnie zawsze jest tak samo jednocześnie brakuje mi jakiś wspólnych wyjść a tym samym mam powoli dość ludzkości (związane po części z rodzinką a znajomymi którzy dla swoich partnerek i tym podobne niby nie mają dla mnie czasu) chociaż wiem dlaczego tak jest już nikt mnie nie rozumie w tym moim dążeniu do lepszego życia zawsze będę uważany za dziwadło i odłamańca że jestem nienormalny i obudzę się jako 60-cio latek uganiający się za 18-tkami. Wkurwia mnie to niemiłosiernie ale co zrobić :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No i co z tego? Ja też trafiałem na jakieś tam dziewczyny, i nie trwało to długo. Nie byłem z żadną, ale to były znajome. Zawsze była jakaś rozmowa, ale działań, żadnych...Samą rozmową nic się nie załatwi.

Tylko ja nie lubię robić czegoś "na siłę". Jeśli coś się nie udaje, coś dziewczynie nie pasuje, to co ja będę do czegoś zmuszał? Przecież każdy ma prawo do swojego wyboru.

Można się o coś postarać, nie rezygnować, ale ja się nie uda, to szkoda...

 

-- 10 lip 2014, 21:39 --

 

Ja, introwertykiem, raczej nie jestem. Bardziej ekstrawertykiem. No ale te dwie cechy mogą być ze sobą mylone.

 

ja również nie byłem z dziewczyną, choć terapeutka uważa że jednak w związku byłem. zazwyczaj wybieram osoby zajęte. natomiast poznać kogoś przez internet (np. przez portal randkowy) w dzisiejszych "nieufnych" czasach graniczy z cudem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

ja również nie byłem z dziewczyną, choć terapeutka uważa że jednak w związku byłem. zazwyczaj wybieram osoby zajęte. natomiast poznać kogoś przez internet (np. przez portal randkowy) w dzisiejszych "nieufnych" czasach graniczy z cudem

 

dlaczego? Zawsze wydawało mi się, ze poznanie przez internet to własnie najprostsza metoda, nie jest najlepsza, ale lepiej taka niż żadna.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

ja również nie byłem z dziewczyną, choć terapeutka uważa że jednak w związku byłem. zazwyczaj wybieram osoby zajęte. natomiast poznać kogoś przez internet (np. przez portal randkowy) w dzisiejszych "nieufnych" czasach graniczy z cudem

 

dlaczego? Zawsze wydawało mi się, ze poznanie przez internet to własnie najprostsza metoda, nie jest najlepsza, ale lepiej taka niż żadna.

 

trudno mi powiedzieć dlaczego. widocznie większość osób nie jest faktycznie zainteresowana poznaniem kogoś tylko jest może na takich portalach z nudy albo dla sprawdzenia czy ktoś się nimi zainteresuje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja poznałam mojego byłego na forum o depresji...

 

Po rozstaniu z nim (oczywiście po dłuższym czasie itd) kiedy do bólu doskwiera mi samotność zarejestrowałam się na wszystkich możliwych portalach randkowych...

I faceci głównie piszą do mnie o seksie... dobijające jest to... bo chciałabym poznać kogoś tak uczuciowo bliższego mi...

 

BArdzo chciałabym się przytulić do kogoś, i leżeć wtulona i czuć że jest ktoś przy mnie...

Nie musi mnie kochać, chciałabym by dano mi poczucie bezpieczeństwa.. :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Takie są czasy, że, przeważnie, wszystkie serwisy randkowe, nie są wcale skuteczne, w nawiązywaniu, normalnych i dobrych znajomości. Przeważnie zawsze chodzi o seks w serwisach randkowych.

Coraz więcej "napaleńców" się rejestruje w tych serwisach, aby szukać, ładnych, atrakcyjnych kobiet do "zaliczenia...". To bardzo prymitywne i prostackie ze strony takich typków, ale oni tak się zachowują. Chodzi tylko o to, żeby kobiety, które również są zarejestrowane w tych serwisach, pilnowały się i zachowały czujność.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No niestety portale randkowe głównie skupiają osoby chętne tylko i wyłącznie na seks. Ciężko odszukać kogoś kto również chciałby związać się z kimś na stałe. Ale próbować chyba warto. Może się uda.

 

btw. ja poznałem swoje 2 byłe na tym forum :P

 

bez przesady...

te serwisy są mimo wszystko po części dla takich jak my (nieudaczników emocjonalnych), ale jednocześnie dla ludzi którzy

swoim wyglądem zniechęcają - wtedy idzie się na kompromis i zyskuje się szansę na znalezienie

w miarę ok osoby która nas zaakceptuje. generalnie wiele osób korzysta z takich portali, ze względu

na swoje różne ograniczenia osobowościowe, oczywiście wiele jest normalnych ludzi, wiele pięknych kobiet,

ale te osoby mają kosmiczne wymagania, kaprysy, okazują się finalnie nudziarzami, materialistami, egoistami itd.

ja na sympatii aktualnie poszukuję na luzie - nowych znajomych, kogokolwiek kto się nawinie,

seks nie jest już dla mnie głównym motywatorem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tak, ale to wszystko zależy od tego, z jakim serwisem randkowym mamy do czynienia. Kto siedzi po drugiej stronie, jakie ma zamiary, czego oczekuje.

Wiele też zależy od szczęścia, a wielu go nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×