Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

Seks w oderwaniu od uczucia. Dla mnie abstrakcja

Uczucia są przelotne a potrzeby seksualne istnieja stale, nie ma powodu, zeby ich nie zaspokajać. Ale nigdy mnie nie interesowałby seks z osoba, kóta nie ma na to ochoty, tylko robiłaby to dla jakiejs tam korzysci. To poniżające dla obu stron.

Uczucia sa przelotne jesli po etapie pierwotnej fascynacji fiz. nie pracujesz nad zwiwzkiem

Uczucia sa przelotne jesli po etapie pierwotnej fascynacji fiz. nie pracujesz nad zwiwzkiem

Związki to ciezka sprawa, szczególnie dla ludzi z zaburzeniami - mozna sie ich bac, nie umiec ich utrzymac, nie posiadac umiejetnosci lub potrzeby wchodzenia w nie, itd. A brak seksu nieźle ryje bańkę, nie mówiąc o denerwujacym napięciu w organiźmie

Bo ludzie chorzy psychicznie mają problemy,by kogoś znaleźć

Bo ludzie chorzy psychicznie mają problemy,by kogoś znaleźć

...i utrzymać przy sobie bym dodała jeszcze niestety

Bo ludzie chorzy psychicznie mają problemy,by kogoś znaleźć

Ja jestem zdrowy psychicznie a mam z tym problemy nie mniejsze niż chorzy.

Bo ludzie chorzy psychicznie mają problemy,by kogoś znaleźć

Ja jestem zdrowy psychicznie a mam z tym problemy nie mniejsze niż chorzy.

Czyli jednak nie do końca jest z Tobą OK (przyjmij to jak facet na klatę)

Bo ludzie chorzy psychicznie mają problemy,by kogoś znaleźć

Ja jestem zdrowy psychicznie a mam z tym problemy nie mniejsze niż chorzy.

Czyli jednak nie do końca jest z Tobą OK (przyjmij to jak facet na klatę)

Zaburzony to owszem ale nie chory, nie mam schizofrenii, chadu, psychozy itp myślę że przeciętny schizofrenik nie mówiąc już od chadowacach ma w8ękze doświadczenie w tej sferze niż ja. Fobia społeczna, dystymia to nie choroby.

Dobra - zaburzony. So what? Tacy też mają zwiększoną tendencję do rozpieprzania tego co się ledwo albo nawet wcale nie zaczęło.

Czasem poprostu jest to...klątwa której żadna terapia nie zniesie i przyjdzie takiemu człekowi umrzeć albo oszaleć w totalnej samotności bez bliskiej osoby (mama,tatuś,brat,siotra,dziadek,kuzynka,friendsy...nie liczą się). Znam taki przypadek...żal patrzeć na człowieka jak wariuje chyba bardziej z tej samotni niż samej choroby

I atrakcyjność nie ma tu nic do rzeczy bo wielu atrakcyjnych jest samotnych, a wiele brzydali po "słowie".

Wredna pizda z tego życia potrafi być.

Edytowane 8 Lipca 2014 przez Gość

Chory czy zqburzony zalezy od okolicznosci

U mnie występują trzy czynniki, z powodu których nie miałbym szans na związek: brak atrakcyjności, brak umiejętności życiowych, zaburzenia.

 

-- 08 lip 2014, 22:16:04 --

 

A brak seksu nieźle ryje bańkę

A ja myślę, że bardziej może ryć przesadne postrzeganie seksu, jako ważnego, niż brak seksu.

jak myślicie, co się właściwie zmieni, jak już doswiadczycie tego seksu, poza chwilowym rozładowaniem napięcia seksualnego?

A skąd mam wiedzieć ? Jak się już stanie wtedy zobaczę.

jak myślicie, co się właściwie zmieni, jak już doswiadczycie tego seksu, poza chwilowym rozładowaniem napięcia seksualnego?

Ja bym to porównał do wejścia na Mount Everest - co tak właściwie zmienia, co daje oprócz chwilowej zadyszki po dojściu na szczyt? Ano nic w sumie, tylko moment radości i wspomnienie na całe życie.

no to jak...wspomnienie na cale zycie mialoby byc z prostytutka?

troche jak wspolna szczoteczka do zebow

Dlatego,ja nie chodzę na "panienki "

no to jak...wspomnienie na cale zycie mialoby byc z prostytutka?

troche jak wspolna szczoteczka do zebow

To inna sprawa - nie każdego stać na Mount Everest...

jak myślicie, co się właściwie zmieni, jak już doswiadczycie tego seksu, poza chwilowym rozładowaniem napięcia seksualnego?

Ja bym to porównał do wejścia na Mount Everest - co tak właściwie zmienia, co daje oprócz chwilowej zadyszki po dojściu na szczyt? Ano nic w sumie, tylko moment radości i wspomnienie na całe życie.

 

O, jak ładnie napisałeś, tak trafnie dobrane porównanie z tą zadyszką, poezja. Mnie to chodziło o to, że jesli ktos mysli że jest z nim coś nie tak, bo ma lat ileś tam, a nie był z żadną kobietą i chce podnieś sobie samoocenę przez seks z prostytutką to może się okazać, że po fakcie zamiast poprawy samopoczucia, będzie pogorszenie , mysli typu : jestem taki do niczego, że nawet swój pierwszy raz miałem w burdelu bo nikt za darmo by się ze mną nie przespał.

 

troche jak wspolna szczoteczka do zebow

widzisz tosia wspólna szczoteczka , ale za to przykładnie wymyta, jak nam to objaśnił JużTuByłem ( taki zart ,nie czepiam się już)

rozumiem, po dezynfekcji

mysli typu : jestem taki do niczego, że nawet swój pierwszy raz miałem w burdelu bo nikt za darmo by się ze mną nie przespał.

Ja nie miałem i nie mam takich myśli.

Ale to jednak zastanawiajace ze nie slyszalam o boordelach gdzie pracowaliby faceci a przychodzily babki

Ale to jednak zastanawiajace ze nie slyszalam o boordelach gdzie pracowaliby faceci a przychodzily babki

Oh myy, czemu to jest takie niepoprawne politycznie..? Ehh, oto lista top pięciu odpowiedzi których NIE udzielę ze względu na możliwe kontrowersje:

 

1) "Ha! Bo faceci się nie kurwią!"

 

2) "Tylko nie wspominaj o tym żadnej feministce bo jeszcze taki założą"

 

3) "Nie widziałem też męskiej tirówki, to też daje do myślenia!"

 

4) "To dlatego że dla faceta to powinna być przyjemność a nie praca, a tego typu biznes niezbyt dobrze by fukcjonował jako instytucja charytatywna"

 

I ostatnia lecz wcale nie najgorsza:

 

5) "W Warszawie na Wiejskiej, zapraszamy!"

Ale to jednak zastanawiajace ze nie slyszalam o boordelach gdzie pracowaliby faceci a przychodzily babki

Takie rzeczy to raczej tylko na telefon. W sensie że dzwonisz do takiego pana i on przyjeżdża.

Ale to jednak zastanawiajace ze nie slyszalam o boordelach gdzie pracowaliby faceci a przychodzily babki

Takie rzeczy to raczej tylko na telefon. W sensie że dzwonisz do takiego pana i on przyjeżdża.

Zajebiste! Nie stęka, że coś mu nie pasi, robi wszystko jak ja chcę beż zadawania pytań i chrzanienia o potrzebie bliskości duchowej i wypieprza z mieszkania bez zbędnego śniadania

Mówicie, że gdzie takich się zamawia??? :'>

Mówicie, że gdzie takich się zamawia??? :'>

Polecam poszukać w lokalnej gazecie ogłoszeniowej, w dziale "pan pozna panią".