Skocz do zawartości
Nerwica.com

SERTRALINA (ApoSerta, Asentra, Asertin, Miravil, Sastium, Sertagen, Sertralina Krka, Sertranorm, Seraloft, Stimuloton, Zoloft, Zotral)


shadow_no

Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

103 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy sertralina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      59
    • Nie
      27
    • Zaszkodziła
      17


Rekomendowane odpowiedzi

bei, nie ma problemu z zamiennikami, trzeba było popytać w innych aptekach. Mój lekarz zawsze kombinuje tak, aby leczenie wyszło mnie jak najtaniej. Niestety pewnie są lekarze którzy mają jakiś "kontrakt" z firmami farmaceutycznymi i "wciskają" pacjentowi lek konkretnej firmy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest naprawdę jakaś porażka, że lekarz nie zapisuje na recepcie po prostu najtańszego leku. To chyba nie jest tak duży problem żeby wiedzieć który z danej grupy jest najtańszy.

 

To zależy czy to jest w szeroko pojętym interesie pacjenta czy lekarza. Jak lekarza odwiedza przedstawiciel farmaceutyczny z firmy X i w ramach "doskonalenia zawodowego" oferuje mu wyjazd edukacyjny(aka "wczasy") na kajmany/ach, a w zamian ma tylko przepisywać pacjentom zamiennik Y produkowany przez tę firmę bo jest hiper uber super no to...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czy kogoś z Was bolały mięśnie nóg po Sertralinie ?

Bo ja jeżdzę na rowerze i ostatnio po każdej jeździe

na następny dzień mam totalnie obolałe i zesztywniałe nogi.

Trenuję od wielu lat i tego nie było, no chyba

że po bardzo intensywnym treningu, ale ja aktualnie

jeżdzę krótkie dystanse i dosyć spokojnie.

Jedyną ulgę na krótko daje polewanie nóg lodowatą wodą

z prysznica.

 

Jest coś bez recepty na takie bóle ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I to jest naprawdę jakaś porażka, że lekarz nie zapisuje na recepcie po prostu najtańszego leku. To chyba nie jest tak duży problem żeby wiedzieć który z danej grupy jest najtańszy.

 

To zależy czy to jest w szeroko pojętym interesie pacjenta czy lekarza. Jak lekarza odwiedza przedstawiciel farmaceutyczny z firmy X i w ramach "doskonalenia zawodowego" oferuje mu wyjazd edukacyjny(aka "wczasy") na kajmany/ach, a w zamian ma tylko przepisywać pacjentom zamiennik Y produkowany przez tę firmę bo jest hiper uber super no to...

 

no to... jeśli byłabym na miejscu tego lekarza to zachowałabym się jak człowiek :roll: i w sytuacji gdy ktoś jasno daje do zrozumienia że mu się nie przelewa (ja jestem studentką, nikomu nie mogę powiedzieć żeby mi dał na leki, poza tym mówiłam ze w domu nigdy nie było za dużo kasy), choćby fakt chodzenia na NFZ może o czymś świadczyć, itd. nie przepisywałabym jednego z droższych leków.

 

No dobra ale na ta receptę na zotral mogę dostać te wszystkie inne leki? Bo jakoś trudno mi uwierzyć że w aptece żadnego z nich nie było a zotral akurat tak :roll: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Biorę Asertin już 4 tygodnie, w dawce 50 mg na dobę i dzisiaj dzieje się ze mną coś dziwnego. Nie wiem na ile to efekt setraliny, na ile czegoś innego, ale jestem teraz trochę zaniepokojona. Otóż od kilku godzin mam jakiś napad nieokiełznanej energii, który objawia się u mnie bezustannym gadaniem. Paplam do wszystkich jakieś głupoty, roznosi mnie niesamowicie, zamknęłam się teraz w moim pokoju i próbuję wrócić do siebie. Boję się, że coś mi się poprzestawiało w mózgu, po prostu nie poznaję siebie. Mam teraz fazę, że przestanę być sobą. Baardzo nieprzyjemne uczucie. Niedawno wróciłam z biegania z moją znajomą i przez ten mój nastrój po prostu więcej mówiłam, bardziej się otworzyłam. Myślicie, że to może być po prostu lecznicze działanie Asertinu, objawiające się znoszeniem symptomów fobii społecznej? Wczoraj wieczorem wypiłam też lampkę wina. A dzisiaj wypiłam zieloną herbatę, ale chyba zielona herbata nie byłaby w stanie mnie aż tak pobudzić :roll:

Mam nadzieję, że jutro dojdę do siebie, bo źle się w takim stanie czuję :/

 

Ha, ha. Jak się zle w takim stanie czujesz to przestań brać sertralinę. Ona tak działa na niektórych.

 

No wygląda na to, że to był chwilowy stan, na mnie sertralina tak nie działa. No i chyba nikt by nie lubił stanu, kiedy nie czuje się sobą ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No dobra ale na ta receptę na zotral mogę dostać te wszystkie inne leki? Bo jakoś trudno mi uwierzyć że w aptece żadnego z nich nie było a zotral akurat tak :roll: .

 

I znowu ten sam scenariusz. Aptekę średnio interesuje klient, bardziej zysk. Niby jest obowiązek, żeby informować pacjentów o tańszych zamiennikach, ale w praktyce to różnie z tym jest. Po prostu znajdź sobie najtańszy zamiennik zawierający: sertralinę, pójdź z tą receptę na zotral do apteki i mówisz że chcesz taki a taki zamiennik. Jak mają- ok, jak nie ale mogą ewentualnie zamówić np. na jutro albo dziś po południu- też ok.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark Passenger, ok dzięki za info.

Ale to wszystko popaprane, a z tym obowiązkiem informowania to czytałam ze jak nie informują to mogą dostać mandat 200 zł, jak się zgłosi ;).

Ale ten koleś z apteki w sumie chciał mi oddać receptę, bo myślał że w końcu nie kupię tego zotralu, ale ja musiałam, bo się spieszyłam, a nie miałam już tabletki na rano :roll: .

Niestety teraz znowu może tak być, bo skończy mi się dokładnie w dniu wizyty u psychiatry :roll: . Spróbuję bez recepty pochodzić i popytać o zamienniki, może się czegoś dowiem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Objawy te przypominają odrobinę zespół niespokojnych nóg, to by się zgadzało:

https://www.healthtap.com/topics/does-zoloft-cause-restless-leg-syndrome

to właśnie zastanawiające, bo na zespół niespokojnych nóg literatura poleca albo żelazo albo agonistów dopaminy, którym zoloft odrobinę chyba jest. Cholera wie, ale ja też mam ten problem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ból trochę minął po zażyciu 50mg Diklofenaku.

Pierd*le takie skutki uboczne.

 

Bez apetytu

Bez motywacji

Bez sił

Bez żadnych chęci

i jeszcze dodatkowe prochy na pozbycie się uboków.

 

narkotyki to niewinna zabawka w porówaniu do SSRI,

wiem co mówię.

zamiast mnie wyleczyć z depresji - smutku/braku chęci,

to te leki jedynie to nasilają tłumiąc smutek i zamieniając

wszystko w obojętność, jak wszystko jest obojętne to po ch*j żyć ?

po SSRI można jedynie symulować miłość i uczucia wyższe,

bo one znikają na amen robiąc z człowieka tępy automat.

i nikt nie zaprzeczy temu co napisałem, a jeśli zaprzeczy to

znaczy że sam siebie oszukuje lub jego iloraz inteligencji

jest na poziomie dziecka z zespołem downa, bo to właśnie

robią współczesne antydepresanty z człowieka.

psychiki nie da się oszukać, taki trik sprawdza się jedynie na krótką metę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sertralina nie jest agonistą dopaminy tylko słabym inhibitorem wychwytu zwrotnego dopaminy.

no ale skoro ją zwiększa to nie jest pośrednio agonistą receptorów dopaminowych? Słowem serta powinna pomagać na RLS (niespokojne nogi) czy raczej szkodzić?

 

-- 04 lip 2014, 21:14 --

 

devnull, możesz mi wierzyć lub nie, ale doskonale Cię rozumiem- ja również bardzo źle reaguję na SSRI i mam dodatkowo kłopoty ze snem. Z samopoczuciem ostatnio u mnie kiepsko a nawet bardzo. Od 11 lat "naprawiam pralkę", czyli żartobliwie leczę się i końca nie widać

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Hmm, ja tymczasem mam inaczej, nie zachorowałem na depresję ileś lat temu, zmagam się z różnymi zaburzeniami od kiedy właściwie pamiętam. Głównie lęk, apatia, ogólna mała chęć do egzystowania. Jednak o dziwo antydepresanty (SSRI/SNRI) na część moich "objawów" (piszę w cudzysłowiu bo nie uważam się za osobę chorą na depresję, raczej od zarania uszkodzoną, nieprawidłową itp.) zdecydowanie pomaga, a w każdym razie z reguły nie szkodzi. Pomaga na pewno na lęk i fobie, na zwiększenie chęci do życia, ambicji, już zdecydowanie mniej. Jednak mnie te leki nie zaszkodziły nigdy w jakiś poważny sposób, przypuszczalnie dlatego że bardziej się już pewnych rzeczy popsuć nie da. A co działa na mnie naprawdę dobrze, dodaje ochoty życia? Używki, wszelkie. Ale wszystko ma swoje granice, nic co dobre nie trwa wiecznie i tak dalej. Nie mogę już nawet pić alkoholu, mojego ex - euforianta nr.1, bo dostaję korby i źle to się kończy. Było, minęło.

Ot, taka refleksja.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już tak długo biorę SSRI, że nie działają na mnie. Kiedy zwiększam dawkę to czuję się dobrze przez 2 tygodnie a potem znowu lipa. Teraz właśnie minęły 14 dni na 200 mg sertraliny i znów czuję się koszmarnie. Bez sił i bez chęci do życia. Postanowiłam w ogóle przestać brać antydepresanty. Skoro i tak nie pomagają.

Przez kilka miesięcy neuroprzekaźniki wrócą do normy ( mam nadzieję) i leki zaczną znów działać. Ale jak wytrzymać te parę miesięcy? Jak je przeżyć?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Już tak długo biorę SSRI, że nie działają na mnie.

 

Ja zauważam poprawę. Na sertralinie była nawet wyraźna. Na motorykę i poprawę w odbieraniu świata SSRI super. Tylko przydało by się coś jeszcze żeby koncentrację zwiększyć. Bo ciężko usiedzieć na pupie :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depas, mnie na część objawów SSRI pomagają, dając pewne "wy.ebanie" i likwidując niektóre lęki i natręctwa. Niestety solo nie mają u mnie szans- a im większa dawka tym bardziej mógłbym gryźć tynk ze ścian. Potrzebuję augmentacji, bo mam ciężkie zaburzenie, które podobnie jak Tobie odbiera chęć do życia i wyłącza z życia społeczno-zawodowego. Jak wspomniałem leczę się od 11 lat, choruję jednak właściwie przez całe życie, ale długo dawałem radę bez leków wspomagając się alkiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sertra w porównaniu do ESCI zabiła mi do zera libido i ogólne zainteresowanie kobietami

w sensie emocjonalnym, nie czuję już tego pociągu do swojej byłej, miłość totalnie zabita,

betonowa obojętność i jedynie mogę symulować jakieś odczucia, ale to jak jedzenie cukierka

razem z papierkiem.

 

Zero spontaniczności

Obojętność

Nihilizm

Pustka

 

Szkoda że Solian poza samym pobudzeniem nie przywraca uczuć wyższych.

Jedynym sensem życia stają się panienki, z takim zdrowiem kasy nie zarobię,

a jedno wyklucza drugie, więc podwójna chujnia, czuję się jak ptaszek w psychotropowej

klatce, żyje i nie cierpi zbytnio, ale on tak na prawdę jest martwy, martwy emocjonalnie

i bez żadnej nadziei.

 

Życie bez miłości/głębokiej przyjaźni ma sens ?

A także czy jest sens na siłę podtrzymywać znajomości będąc znieczulonym chemicznie ?

Nonsens.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Sertra w porównaniu do ESCI zabiła mi do zera libido i ogólne zainteresowanie kobietami

w sensie emocjonalnym, nie czuję już tego pociągu do swojej byłej, miłość totalnie zabita,

betonowa obojętność i jedynie mogę symulować jakieś odczucia, ale to jak jedzenie cukierka

razem z papierkiem.

 

Zero spontaniczności

Obojętność

Nihilizm

Pustka

 

Szkoda że Solian poza samym pobudzeniem nie przywraca uczuć wyższych.

Jedynym sensem życia stają się panienki, z takim zdrowiem kasy nie zarobię,

a jedno wyklucza drugie, więc podwójna chujnia, czuję się jak ptaszek w psychotropowej

klatce, żyje i nie cierpi zbytnio, ale on tak na prawdę jest martwy, martwy emocjonalnie

i bez żadnej nadziei.

 

Życie bez miłości/głębokiej przyjaźni ma sens ?

A także czy jest sens na siłę podtrzymywać znajomości będąc znieczulonym chemicznie ?

Nonsens.

 

Chyba przesadzasz.

 

I powiem Ci że gdybyś był np. alkoholikiem i miał emocji za dużo, to wtedy, uwierz mi na słowo, chciałbyś odczuwać emocjonalną pustkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×