Skocz do zawartości
Nerwica.com

PAROKSETYNA (Arketis, ParoGen, Paroxetine Aurovitas, Paroxinor, Paxtin, Rexetin, Seroxat, Xetanor)


Ania

Rekomendowane odpowiedzi

mgielka86, prawda jest taka, ze żaden lekarz gwarancji nikomu nie da. Ja tez mam 31 lat i czekam z utesknieniem kiedy będę mogła być w ciąży, bo chcemy mieć bardzo dziecko ale czekamy aż rzuce paro. Ja nawet przy lekach na nadczynność tarczycy nie chce się decydować na dziecko :-) to jednak duże obciążenie a decyzja należy do nas samych no to tylko i wyłącznie nasza odpowiedzialnosc. Lekarz jej za nas niestety nie weźmie :(

 

-- 27 cze 2014, 14:03 --

 

Tyrr, a na jakiej dawce obecnie jestes? :-) czy juz totalnie bez paro?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

to ześ postraszyła :( mnie psychiatra powiedzial, ze mozna brac paro jesli trzeba, ale ja sie uparlam ze jak bede w ciazy to odstawia i mi babeczka powiedziala, że mam odstawiac w 2 tyg, bo od razu to bedzie szok dla organizmu.

 

Paroksetyna w Australii ma kategorię D, należą do niej leki, które- powodują, podejrzewa się, że powodują albo można się spodziewać, że powodują zwiększoną częstość występowania wad rozwojowych ludzkiego płodu lub nieodwracalne uszkodzenia. Leki te mogą również mieć negatywne skutki farmakologiczne.

 

W USA także D- Istnieją dowody na niekorzystne działanie leku na płód, ale w pewnych sytuacjach klinicznych potencjalne korzyści z jego zastosowania przewyższają ryzyko (np. w stanach zagrażających życiu lub chorobach, w których inne, bezpieczne leki nie mogą być zastosowane lub są nieskuteczne).

 

Paroksetyna jako jedyny SSRI odznacza się zwiększonym ryzykiem wrodzonych wad rozwojowych- http://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17138801

 

Paroksetyna jest przeciwwskazana u osób poniżej 18 roku życia i kobiet, które są lub mogą być w ciąży.

Amerykański kongres położnictwa i ginekologii zaleca unikanie stosowania paroksetyny u ciężarnych kobiet.

 

Dzieci kobiet, które zażywały paroksetynę w trakcie pierwszego trymestru mają zwiększone ryzyko wystąpienia wad rozwojowych układu krążenia, przede wszystkim ubytku przegrody międzykomorowej i w przegrodzie międzyprzedsionkowej (VSD i ASD).

 

Jeżeli pacjentka zajdzie w ciążę podczas stosowania paroksetyny, powinna być poinformowana o potencjalnym zagrożeniem dla płodu.

 

Wnioski te są oparte na wielu systematycznych przeglądach i metaanalizach, zgodnie z którymi stosowanie paroksetyny w okresie ciąży jest średnio związane z około 1.5-1.7-krotnym wzrostem ryzyka wad wrodzonych, w szczególności wad serca.

 

W szwedzkim badaniu z 2010 wykazano związek pomiędzy przyjmowaniem paroksetyny przez matki, a dziecięcymi wadami ukł. sercowo-naczyniowego oraz hypospadią.

 

Zmień psychiatrę, bo jeżeli twierdzi, że paroksetyna "nie wpływa na płód" to albo Cie okłamała albo jest niedouczonym konowałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

według wykresu który pamiętam między dawką 20-40mg jest duża różnica, czyli zwiększanie ma sens w tym zakresie bo można sie spodziewać mocniejszego działania, powyżej 40mg już różnica jest o wiele mniejsza,czyli że zwiększanie nie przyniesie aż tak mocnych efektów jak w zakresie 20-40 mg, tak więc najlepiej stosowac w zakresie do 40mg, dawki dużo większe mogą sie przełożyć na więcej skutków ubocznych, a efekt będzie tylko troche lepszy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie do Was co robić. Od ponad tygodnia może dwóch brałem na wieczór 10miansecu rano normalnie 20mg paro i o kazało się że

ten miansec mnie usypiał, spałem po nim zajebiście, odżyłem po prostu. Dziś myślałem że uda się to bez miansecu i dupa, musiałem łykać ivomane

aby zasnąć. Co robić brać dwa leki miansaryne i parogen czy tylko miansec na noc, a może to i to a paro w mniejszej dawce. Czy jeśli będę brał

ten miansec to nie uzależnie się i jak przestane problem z bezsennością wróci. Co tu robić??

P.s Bezsenność to mój największy problem jeśli chodzi o nerwice.

Leki dobrze toleruje zero uboków tzw... nawet nie tyje...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Można tak powiedzieć, choć kiedyś paro mnie usypiało bez problemu teraz w połączeniu z miansekiem stąd moje rozważania.

Po miansecku wróciłem do normalności sennej wszystko cacy, wchodzę do łóżka i od razu zasypiam nawet nie wiem kiedy,

wczoraj spróbowałem bez i była lipa.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja biore paro od marca, najpierw 10 potem 20, ostatnie dwa miesiące 30 a od kilku dni 40 mg. Biore na napięcie, lęki, natrętne myśli i dupa. Może odrobinkę jest lepiej, ale dalej czuje sie okropnie, w ciągłym napięciu. Wcześniej brałam esci, lekarz zmienił na paro, bo prawie w ogóle nie pomagało. Nie wiem znow zmieniać lek czy pociągnąć trochę na tej 40. Kończy mi sie juz cierpliwość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×