Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

adam_s, daj znac jak sie czujesz po tej gastroskopii.. mam nadzieje ze wszystko jest okey:)

 

a ja mam teraz taka opcje ze mysle duzo o bialaczce(wczoraj ktos powiedzial mi ze chlopak dowiedzial sie ze mial bialaczke i tydzien pozniej zmarl,w moim wieku-21lat).. robilam w lutym badania i wyszlo ze wszystko jest w porzadku, ale przeciez juz moglam zachorowac.. wczoraj kolezanka mi mowila ze bym byla blada caly czas i wlosy by wypadaly garsciami i ja zaczynam szukac u siebie tej bladosci a to ze wlosy mi wypadaja ito juz rutyna.. straszne;( a boje sie zrobic badania:(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gastroskopia.. Hmm dziwne to badanie ale wykryło u mnie nadżerki na żołądku i w przełyku.. czyli jednak nie nerwica ;). Samo badanie trwało gdzieś ze 2 minuty.. Najpierw pryskaja w gardło ostrym niedobrym płynem, ktory musisz przelknać - to znieczulenie. Potem niestety przystępuje się go najgorszego - wkladaja ustnik ktory trzeba zagryźć, każą sie polożyć na lewym boku, pod głowę pełno ligniny coby się na nią ślinić :P. No i się zaczyna.. Włożyła mi tą rurę, najpierw odruchowo zasłoniłem gardło językiem.. ona ( gastrolog) do mnie " nie panikuj, ile ty masz lat.. " i na chama trochę mi wepchnęła tą rurę w gardło..No i miałem odruch wymiotny od razu, zaczalem kaszleć i ciezko mi sie oddychało, tak się 'zapowietrzyłem'.. Lekarka do mnie "spoko już jestem w przełyku.." No i ja jakoś tą rurkę połykałem ( a nawet gruba jest, nie straszę :P ), aż ją poczułem w żolądku.. Trochę dziwne uczucie no i trochę paniki jest przy tym.. ale jakoś dało rade, jeszcze pobrali mi wycinki na test ureazowy. Potem zaczela pomalu wyjmować rurkę i juz nie mialem przy tym odruchu wymiotnego, to była wieeeelka ulga. Wtedy musiałem solidnie splunąć na ligninę i było ok :mrgreen: Poczas badania taki mi się ręce spociły że całe to krzesełko/łóżko ( coś podobnego jak u dentysty ale bardziej w pozycji leżącej) było mokre :D. Ale co tam, dałem rade.. A jutro po receptę do szpitala :D .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej sama już nie wiem czy się smac z siebie czy płakac nad sobą

 

dzis rano wzięłam kontrolnie xana aby sprawdzic jak tam mój ból głowy - czy to aby napewno nerwica no i.......nic nie bolało cały dzień hiper aktywny do wieczora od czasu do czasu tylko( jak sobie o tym pomyślałam coś tam zakuło)

wieczorem przeczytałam artykuł o dziewczynie , która miała guza mózgu i na początku objawiał się bólem głowy .... tak się nakręciłam że mnie od razu zaczęła bolec głowa no i oczywiscie znów czarne myśli pomocy

 

co do tej gastroskopii i wyniku - spokojnie zaleczysz tą nadżerkę antybiotykiem

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

lolalka, ja kiedyś oglądałam film o dziewczynie, która gdzieś tam po prostu upadła, i od tego dostała jakiegoś wylewu czy coś takiego, a to dlatego ze głowa jej sie wykrzywiła i pękła jej tętnica... i od tego czasu jak mam jakoś przekrzywić głowę albo szyję, to od razu panika :P i od tego czasu również stwierdziłam ze nie będę oglądać żadnego 'discovery' ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

adam_s, odruchy wymiotne, juz wiem ze nie moglabym isc na gastroskopie.. :roll: ale to dobrze ze w sumie nic Ci nie jest strasznego:D pewnie kilka dni i wszystko przejdzie:D i moze nerwica tez przejdzie!!:) OBY! (chociaz nie, bo kto mnie bedzie wspieral?! ;) ) z bialaczka troche mi przeszlo, a teraz mam cos takiego ze hmm.. powiedzmy ze kosci mi wystaja przy szyi, i sie boje ze to jest czegos objaw..) o matko, juz nie wiem co mam robic, chce przytyc, chociaz troszke!! (mimo ze kolezanka wczoraj mi powiedziala ze wcale chuda nie jestem, tylko tak akurat, ale ja widze ze za chuda..) NO CHORE TO JEST PRAWDA?! :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cóż za optymizm pozazdrości a ja dalej walczę z głową już nawet tak nie boli ale ja ciagle o tym myślę i czekam kiedy zacznie bolec to chyba rzeczywiście jednak nerwica co? zdiagnozowana zreszta już pare latek temu i co miesiąc potwierdzana u różnych lekarzy - no ale może jednak zapisac się w kolejce na rezonans sama juz nie wiem

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dziś i wczoraj pierwszy raz od wielu dni wydaje mi się że jestem zdrowa. To bardzo fajne uczucie, aż chce się żyć. Żadnych hivów, białaczek, gruźlic, anemii i innych. Czuję się lepiej. Zdałam sobie sprawę, że to bardzo mnie zabiera z życia, boję się śmierci, a tak naprawdę nie żyję przez to tylko tak sobie wegetuję :(

Bardzo senna jestem po tych atakach i nerwach. Ale morfologii zrobić się boję, nie znoszę tego badania. Może to przez dom, jak mi wychodzą słabe wyniki zawsze są paniki w domu. I to obwinianie - nie jadłaś, to masz niskie to i tamto, znowu się rozchorowałaś, bo nie ubrałaś się ciepło, masz problemy ze zdrowiem bo nie dbasz o nie itd itp. :x

Czasami mam dość. Mam wrażenie że moja hipochondria jest spowodowana domem. Mam nadzieję, że jak się wyprowadzę coś się zmieni.

Pozdrawiam cieplutko kochanych hipochondryków :* Nie dajcie się badaniom i nierealnym chorobom :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

:(

Miałam zły sen :(:( Śniło mi się że byłam na badaniu morfologii i wyszło mi że mam + i jestem seropozytywna :cry: wyglądało jak minus i spytałam lekarki, a ona powiedziała, że jestem +.

Potem mówiła że zrobili dodatkowe badanie na nosicielstwo przy morfologii bo co 2 osoba w Polsce jest zarażona. I że da się mnie jeszcze uratować, ale muszę rzucić swojego chłopaka bo inaczej go zarażę... :cry: Uciekłam z gabinetu, chciałam sobie podciąć żyły ale przypomniałam sobie, że moja krew jest skażona i nie mogę zakazić ludzi. Potem biegłam pod samochód, ale pomyślałam że znowu może być krew i się ode mnie zarażą :(

Aż się obudziłam z tej bezsilności. Nie pójdę na morfologię nigdy! :cry::cry::cry:

Nie chciałabym żyć bez swojego chłopaka. To ja już wolę umrzeć.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ojej Filomatka, to tylko koszmar, ktory jest wynikiem Twoich leków.. przeciez tak naprawde nie jestes + !! wiem, ze ciezko sie po takim snie ogarnać, zajmij sie czyms milym, co sprawia Ci radosc :)

a propo morfologii, to ja dzisiaj bylam zrobic, wyniki mam po 15 i boooje sie cholernie, ze beda zle...

jestem tak cholernie wymeczona tym wszystkim.... musze zebrac sily, bo we wtorek mam rozmowe kwalifikacyjna i musze sie spiac!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pobawię się ze świnką morską a potem pójdę na spacer :roll: Nie mogę stale o tym rozmyślać bo znowu będę grzebać w necie o hiv i innych paskudztwach...

Boję się morfologii. Nie znoszę tego badania :( Kajmanka, pewnie masz dobre badania. Nam się stale wydaje, że coś nam jest... :roll: Jak to mówi moja babcia "śni się zawsze na odwrót..." Nigdy nie chciałam w to wierzyć tak jak teraz. :(

 

Swoją drogą Kajmanka fajny avatar :) Lubisz krokodyle? Ja się ich boję ale za to nigdy nie miałam lęku przed pająkami :lol::lol: Nawet hodowałam takiego jednego - wabił się Stefek :lol::lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ojej - a ja zacząłem czytać od środka i się przeraziłem. Ale na szczęście to tylko koszmar!

 

Kurcze ja bym jednak zrobił badanie i już. Mi to pomogło. Raz się dowiesz i nie będziesz się już stresować.

 

A z chłopakiem się nie przejmuj - bo jak już się powymienialiśmy płynami to kolejne wymiany nic już nie zmieniają :)

 

Trzymaj się! (I chłopak też niech się nie puszcza! ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A jak wyjdzie plus? :cry: Nie przeżyję tego...

A powiedzcie, jakbym się zakaziła 4 lata temu, to przy mojej słabej odporności już by się to ujawniło prawda?

Dobija mnie to ;( Ostatnio strasznie obserwuję swojego chłopaka czy nie ma symptomów zarażenia, to doprowadza mnie do szału :cry:

Teraz nie mam jak się zakazić. Trzymam się z dala od krwi i podejrzanych ludzi. Nie chcę być chora kiedy wraca wszystko do normalności. Kiedy bardzo chcę żyć... Po próbach s... wydaje mi się, ze umrę teraz dla przewrotności losu, bo wtedy nie chciałam żyć i mi się nie udało :cry:

a teraz kiedy chcę bardzo żyć to mnie szlag trafi ;(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Filomatka, na pewno nie wyjdzie plus!! moge Ci to zagwarantowac, a jak wyjdzie to dam Ci milion złotych :lol: sama pisalas ze nie jestes w grupie ryzyka wiec nie martw sie! a sen mialas naprawde straszny, pewnie myslisz teraz o tym caly dzien, wcale sie nie dziwie, to jest beznadziejne ze jak masz jakis koszmar(lub nawet calkiem mily ktory Ci utkwil w pamieci) to myslisz o nim caly dzien! na szczescie nastepnego dnia juz zapominasz i zyjesz dalej;) ja pamietam jak mi sie snilo ze mam raka wezlow chlonnych.. tragedia..

tak a propos, wlasnie znowu sie boje o raka wezlow chlonnych :cry:

 

adasiu, oby to nie bylo to(chociaz wszystko lepsze niz to czego ja boje sie najbardziej..), a kiedy bedziesz wiedzial??

 

kajmanka, ja tez sie bardzo boje ostatniio morfologii... a kiedys w ogole o tym nie myslalam.. tak bym chciala zeby to wrocilo, te dobre czasy! :?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy jestem czy nie, mój chłopak wie czemu się boję i mówi że żadnego ryzyka nie było... :( Chodzi o to że ja panikuję bo mam teraz dobrze, żadnych trosk w związku to niszczę go tymi obawami :cry: Dziś hiv, jutro gruźlica, później nie wiem jeszcze co, można zwariować. Ale hiv najbardziej się boję. To siedzi i wyskakuje z ukrycia :cry: Na dodatek gdybym miała skrzywdziłabym najbliższą dla mnie osobę :cry: Ja się nie tyle boję o siebie co o niego. Jego to drażni, ale ja nie mogę się przestać bać...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×