Samotność

eee to od południa można zacząć

eee to od południa można zacząć

mozna

Mieszkasz nadal w Krk?

Carlsberg, nie :)

Szkoda ale odwiedzisz pewnie rodzinne miasto niedługo

Carlsberg, e tam szkoda... niedługo raczej nie Kawał drogi

Wpadnij na spotkanie forumowe :) sam nie wiem kiedy.

Carlsberg, Jak bedziemy w Krakowie to pewnie wpadniemy

Dajcie znać. Wypijemy piwko, pobounceujemy

Carlsberg, damy znac... ale jak mowie... jeszcze nieprędko zwitamy do kraka

-- 19 cze 2014, 03:25 --

btw... jak tam mieszkalismy.... nie bylo zlotow krakowskich

No to trudno, ale rozumiem :) a gdzie teraz żyjesz? Wawa czy coś spokojniejszego?

Carlsberg, Szczecin

hehe, byłem tam 2 tyg temu na komunii.. naturalnie nie swojej. Miasto ciekawsze niż można by przypuszczać.

Carlsberg, zmiany zmiany... ale z kims kogo się kocha to można wszystko :) I wszedzie :)

Oczywiście, jeszcze raz gratuluję. Będę za jakiś czas w Szczecinie, więc może wtedy

dzieki depresji poznalam ze nie ma czegos takiego jak szczera przyjazn. skoro nie mam nic do zaoferowania, ludzie mnie olewaja.

Masz tylko może ta osoba nie doceniła tego, a Ty nie trafiłaś na właściwie. Na spokojnie jak się podchodzi to w morzu ludzi może uda się wyłowić tą 1-2. Trzeba w to wierzyć, bo samo nastawienie też na to wpływa. To my musimy zmienić swoje nastawienie. Mam taki jeden sposób prosty acz skuteczny.

I pamiętaj nie możesz tak mówić o sobie to wpływa na to jak postrzegają Cię inni :). Pozdrawiam!

Nawet jak się samotność rozgoni kims/czymś, to zaraz to spierdziele. Jestem jakoś pernamentnie uszkodzona.

http://komediowo.pl/gid,16693809,img,16693811,title,Nie-przeszkadzajcie-sobie,galeria.html?smpjqticaid=612ef7

Dla wszystkich singli

Kto po­siada ko­ta ten nie mu­si oba­wiać się samotności.

Spaidermessiah, a jeżli kot się wyprowadził (nawet)?

To trzeba żyć nadzieją ze wróci.

Kto po­siada ko­ta ten nie mu­si oba­wiać się samotności.

A jak ma się psa i te robaczki wszystkie ?

Kto po­siada ko­ta ten nie mu­si oba­wiać się samotności.

A jak ma się psa i te robaczki wszystkie ?

Moja kryształowa kula mówi że w takim przypadku czeka cię jeszcze 6 lat regularnego odrzucania twoich zalotów do króla chuci przez niego,potem po 30 przyszwenda się sterta kotów (jakieś 5) i 2 psy,ty będziesz musiała handlować z staropanieństwem i zostaniesz legendarną czarownicą pożerającą i straszącą gówniażerie w Łodzi.

Będziesz dobra tylko dla swojej sfory,reszta będzie lądować w kotłach.

kupmitrumne, to trzeba w pierwszej kolejności odrobaczyć psa.

No to idę się zabić ołówkiem .