Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Bry.

Davin, cześć. Co tam u Ciebie?

Kestrel, zamrożony jest... odmrożę go na jutro

Permisja jest!!??

-- 19 cze 2014, 15:41 --

Doberman, rozumiem... sugerowałam. Pisałam już dlaczego

Tak, pisałaś dlaczego.

Doberman, jakoś leci.

na_leśnik, nie no... podobno ta ręka którą przyniosły była sztuczna... wiec luz

Nie no, nie dość że kierunki im się popieprzyły to jeszcze po drodze jakąś galerię napadły i manekina zniszczyły! Ładnie!

Ja od 2 godzin życiodajny rosół gotuję, może mnie na nogi postawi.

Kestrel, ewentualnie ku pokrzepieniu serc szaszłyki z Azji Tuhajbeja .

-- 19 cze 2014, 14:43 --

Davin, bry :)

Aranjani, miałem pytać w robocie..potem sobie przypomniałem że dziś opjerdalaning

dane będą jutro D:

na_leśnik, ok

na_leśnik, no mowie ze zjebke dostały ale jakie zajebiste szpilki i ubrania pańci przyniosły

Rosołek... toś Ty zdolny jest. Ja myslałam że Ty tylko naleśniki wpierdzielasz

-- 19 cze 2014, 15:46 --

Kestrel, hahahaha... nie żebym się śmiała

Aranjani, łoszy ty beszczelna gówniaro już ja ci dam cisnąć beke z mojej młodzieńczo-starczej demencji

Aranjani, do garów placki robić.

Aranjani, no kuchcić trochę potrafię. I nawet lubię. Poza tym rosół to nie jest jakaś wyszukana potrawa .

Ale na naleśniki mi zrobiłaś smak. Chyba na kolacje zrobię z bananami i nutellą .

Eh, ojciec chce mnie wyciągnąć na rower. Jeszcze mi milicja prawko zabierze.

pomylenie jakich kierunków?

Davin, zara ide

na_leśnik, oj tam... rosół dobry wbrew pozorom trza umieć zrobic

O fuj... z bananami??

wieslawpas, Araniani wysyłała na mnie swoją sforę bestyj. Tylko mapy im nie dała i się pogubiły nieco .

Eh, ojciec chce mnie wyciągnąć na rower. Jeszcze mi milicja prawko zabierze.

Już nie zabierają ale podobno spory mandat jest.

Kestrel, hahahaha no przeciez mowie ze się nie smieje... co się drzesz

Eh, ojciec chce mnie wyciągnąć na rower. Jeszcze mi milicja prawko zabierze.

 

Już nie zabierają ale podobno spory mandat jest.

Zawsze jakaś pociecha.

Aranjani, zawsze to lepiej niż schabowe z bitą śmietaną .

na_leśnik, nie lubie bananów juz prędzej bym tego schabowego z bitą smietaną zjadła

Aranjani, Nie będziesz mi tu gówniaro podśmiechujek odprawiała pod nosem,to że zgred nie znaczy że ciemnogród,już ja was znom gówniarze

Davin, ja słyszalem ze zabieraja prawko za jazde po pijaku na rowerze. Ale słyszalem od pewnej forumowiczki, wiec nie wiem

cz to takie pewne zrodlo.

-- 19 cze 2014, 15:55 --

na_leśnik, przeciez schabowe nie pasuje do bitej śmietany:)

Kestrel, ja wiem, że Ty nas znasz (dziękuje za komplement) ale serio... przeca ja się wcale nie śmieje że Władza zapomniała, że dzisiaj wolne ma hahahaha

wieslawpas, e tam nie pasuje. Po 8 latach mieszkania w akademiku wszystko pasuje .

Aranjani, łosz ty huncwocie,zara napiszę do prokuratury i włodarza coby cię tam utemperowali,zero szacunku do zgredów,beszczelna ta dzisiejsza młodzież D:

na_leśnik, ja z czasow studiów pamietam chleb z ketchupem bo trza było piwo kupic... no i coś zjesc