Co Wam dziś sprawiło radość?

nowa para butow x4

Ja napisze tak, że z takich miłych rzeczy (prawie) zawsze na mnie działa muzyka. Znalazłem fajne kawałki i słuchanie ich wyprodukowało w moim mózgu substancje z półki tych najfajniejszych substancji, choć z niskiego szczebla tego sektoru.

Trening - może nie tyle co same ćwiczenie, ale to ze już się to zrobiło i jest się ten jeden krok bliżej doskonałości, która wywołuje u niewiast omdlenia hehe Tak, tak to na próżność wewnętrzną zawsze działa.

Koteł wrôcil

wczoraj mnie ucieszyła moja nowa rymowanka na konkurs (której "szkielet" w zasadzie powstał w pracy na telefonie). dziś cieszę się z tego, że noga odrobinę mniej boli niż w ostatnich dniach

[videoyoutube=pUjE9H8QlA4][/videoyoutube]

Trening - może nie tyle co same ćwiczenie, ale to ze już się to zrobiło i jest się ten jeden krok bliżej doskonałości, która wywołuje u niewiast omdlenia hehe Tak, tak to na próżność wewnętrzną zawsze działa.

Wczoraj

Trening- może nie tyle co same ćwiczenie, ale to że już się to zrobiło i jest się ten jeden krok bliżej doskonałości, która wywołuje u mężczyzn omdlenia hehe .

Dzisiaj

Że dostałam okres .

-- 15 cze 2014, 12:11 --

nie śmiejcie się

 

 

 

ale fakt, że prawie nic nie zjadłam

Tu nie ma się z czego śmiać .

Popisałam z kolegą na portalu społecznościowym,wymieniliśmy się linkami z muzyką,pożartowaliśmy sobie z siebie samych-całkiem miłe przedpołudnie;)

Nic.

pogoda

bei,

Nie ściągaj Pani dobre?;p

Robienie obiadu jest dość relaksacyjne. Tu następuje zamiana procesów, bardziej cieszy praca, niż efekt (kurcze może ja słabo gotuje?) nieważne konsumpcja też, ale głównie chodzi o zaserwowanie sobie czegoś dobrego;p

sesto, dobre ;P.

A Ty ćwiczysz, gotujesz, mmm .

Goloneczka

Czereśnie jedzone wprost z drzewa.

wczoraj: wesele znajomych

dzisiaj: zdany egzamin

dzisiaj: zdany egzamin

Gratuluję

DwaGuziki, dziękuję

radość sprawiła mi sytuacja na dzisiejszych zajęciach z cyklu: przyszłość służby zdrowia:

wykładowca: "dlaczego u tego pacjenta zastosowano hemodializę cytrynianową a nie heparynową?"

kolega: "bo gdyby heparynowa była lepsza to by ją tu pewnie zastosowano?!"

wykładowca: " Wy tak zawsze czy tylko u mnie na zajęciach? "

Jazda na crossie.

Pokonanie lęku...sama wyszłam z pieskiem na spacer

Urodziny koleżanki lat 41.Zjedzenie w restauracji ciasta truskawkowego za 4 zł.

Że przed 50-tką a może i w najbliższym czasie umrę na serce, tak stwierdził lekarz. Może nawet samobójstwa nie będę musiał popełniać.

bzykanie puszki amunicją przeciwpancerną

- że wykładowca spóźnił się na zaliczenie - inaczej ja bym się spóźniła

- ściągniecie butów po powrocie do domu - nigdy więcej w szpilkach na uczelnie, no dobra może na obronę jak jej doczekam

kąpiel

ksiażka

herbatka

dzisiaj: zdany egzamin

gratuluję

Niemcy