ot

no jak ktos jest w miare zbudowany to i nie jest pizdą bo nabiera tez pewnosci siebie.

Kobiety lubia dobrze zbudowanych i inteligetnych mezczyzn bo czuje sie z takimi bezpieczne i wiedza ze taki poradzi sie w zyciu.

 

taki jest sekret w/g mnie

Nie wiem co ma dobre zbudowanie do radzenia sobie w życiu, ja tam zbudowany jestem nie najgorzej a se dobrze w życiu nie radzę, no ale ja jestem pewne pizdą. A posiadane przyzwoitego auta ( ale kupionego za własne pieniądze) to jednak oznaka że nie jest se pzdowatym.

dlatego w teledyskach hop-hopowych zawsze występuje auto dobrej marki,że niby pan raper nie jest pizdą.

carlos,może zacznij od dobrej jakości roweru?

dlatego w teledyskach hop-hopowych zawsze występuje auto dobrej marki,że niby pan raper nie jest pizdą.

carlos,może zacznij od dobrej jakości roweru?

już mam niezły rower a trochę dobity szaleńczą jazdą. no ale dla wielu dziewczyn brak auta u faceta jest dyskryminacyjny zwłaszcza na wsiach w miasteczkach, gdzie jednak bez niego ani rusz.

bosz... wałkujecie znowu to samo co przez 1136 stron było juz wałkowane w innym temacie

carlos,a takiej byś nie chciał?

Aranjani, temat prawiczków i tych co w związku nigdy nie byli?

carlos,a takiej byś nie chciał?

widać dobrze wie czego chce.

Aranjani, temat prawiczków i tych co w związku nigdy nie byli?

Dokładnie ten temat miałam na myśli

W sumie można by było połączyć te tematy, nie sądzisz?

W sumie można by było połączyć te tematy

pod patronatem khaleesi oczywiście

buka, a niby czemu moim jak ja nie pasuje do tego

-- 15 cze 2014, 18:31 --

Połaczenie wątkow niezła mysl ale do do Kestrela albo innego modka.

 

Połaczenie wątkow niezła mysl ale do do Kestrela albo innego modka.

no ni uja... ja nie dam rady ich połączyc

Cóż. Wydaje się, że jesteś niestety jedną z tych osób u których występuje syndrom "zawsze źle". Np. chcesz związku - źle (bo za bardzo). Jakbyś siedział i czekał też źle (bo się nie starasz) I tak w kółko. Syndrom osoby nieatrakcyjnej. Bądźmy szczerzy jeśli obracałeś się wśród tylu kobiet ile piszesz to jakaś by się tobą zainteresowała. Pytanie dlaczego jesteś nieatrakcyjny - kasa i ciuch są, jak sam piszesz "wygadany i umiem bajerować dziewczyny". Problem to zapewne "jestem średniej urody". Ciężko będzie ci znaleźć przyczynę bo żadna dziewczyna ci nie powie dlaczego cię olewa. Możesz myśleć tysiąc lat a i tak nie wymyślisz o co jej (im) chodziło. Jednak zanim zaczniesz wkręcać sobie, że np. jesteś nudny to zastanów się czy dziewczyny do których uderzasz same nie są przypadkiem nudne tj. czy mają jakieś ciekawe pasje, potrafią interesująco rozmawiać na wiele różnych tematów itd. W większości przypadków tak raczej nie jest więc się nie przejmuj.

Co więc w tej sytuacji? Nie będzie to optymistyczne ale... Generalnie to na twoim miejscu odpuściłbym sobie i zdał się na los. Zajmij się swoim życiem. Jak się trafi jakaś laska to fajnie, ale jak nie to trzeba to wziąć na klatę. Dziewczyny cię olewają to olewaj też i je. Nie słuchaj tych którzy piszą , że trzeba mieć dużo koleżanek to do niczego nie prowadzi - znam kolesi co mają ich na pęczki a są sami i odwrotnie takich, którzy nigdy się nie kumplowali z dziewczynami, a na powodzenie nie narzekają. Masz auto to dobrze. Jak będziesz czekał na te niby prawdziwe kobiety co to zechcą cię nawet na hulajnodze to się możesz nie doczekać. Związkami rządzi proste prawo popytu i podaży - jak dziewczyna jest atrakcyjna to może przebierać i wybierać i wybiera tych przystojniejszych, lepiej zbudowanych, bogatszych (oj co ja godom, co ja godom - "bardziej zaradnych" itd. ). Najważniejsze w tym to zachować godność. Nie biegać za dziewczynami, które cię nie chcą, bo to nic nie da, a tylko przyniesie większą frustracją i rozczarowanie.

Jak będziesz czekał na te niby prawdziwe kobiety co to zechcą cię nawet na hulajnodze to się możesz nie doczekać.

Niby... ?

No tak... lepiej poderwać blachare na zajebistą furę... taaa... wtedy ego i morale na pewno wzrosną (kij że kobieta nie poleciała na mnie tylko na auto... ale uj... ważne że poleciała) Gratuluje myślenia

Auto to w dzisiejszych czasach jeden z wyznacznikow zaradnosci. Na zaradnych chyba lecą "prawdziwe kobiety" ? Ja sam slyszlem od bardzo fajnej i inteligentnej dziewczyny, która sama ma dobre auto , że u niej facet bez prawa jazdy i auta jest bez szans. I to nie byla zadna blachara. Po prostu stwierdzila ze jak facet w pewnym wieku nie ma prawka i auta to jest p.i.p.a. Pozatym to chyba inaczej wyglada jak ma sie czym odwiezc i przywiesc dziewczyne z randki a nie jak trzeba sie tluc autobusem i w deszcz wystawac na przystanku ?

djkocyk, ale pitolisz...

Gdybym chciała byc z facetem to waliłoby mnie to czy odwozi mnie furą czy autobusem komunikacji miejskiej

A w deszczu na przystanku może być całkiem romantycznie

Z takim podejściem życzę powodzenia w znalezieniu prawdziwej kobiety

djkocyk, pieprzysz jak nie wiem co. No ale co się spodziewać po "wodzu nieruszanej pale" który siedzi w prawiczkach.

Davin, pieprzyć to on by chciał

djkocyk, ale pitolisz...

Gdybym chciała byc z facetem to waliłoby mnie to czy odwozi mnie furą czy autobusem komunikacji miejskiej

A w deszczu na przystanku może być całkiem romantycznie

Z takim podejściem życzę powodzenia w znalezieniu prawdziwej kobiety

Ja sam slyszlem od bardzo fajnej i inteligentnej dziewczyny, która sama ma dobre auto , że u niej facet bez prawa jazdy i auta jest bez szans. I to nie byla zadna blachara. Po prostu stwierdzila ze jak facet w pewnym wieku nie ma prawka i auta to jest p.i.p.a.

Bardzo "fajna" dziewczyna... A jakie "swietne" kryteria w doborze facetow stosuje...

Ja sam slyszlem od bardzo fajnej i inteligentnej dziewczyny, która sama ma dobre auto , że u niej facet bez prawa jazdy i auta jest bez szans. I to nie byla zadna blachara. Po prostu stwierdzila ze jak facet w pewnym wieku nie ma prawka i auta to jest p.i.p.a.

Bardzo "fajna" dziewczyna... A jakie "swietne" kryteria w doborze facetow stosuje...

bardzo fajna

-- 16 cze 2014, 00:36 --

ladywind,

bardzo fajna

Zajebista musi byc... Jakbym byla facetem bralabym jak rolnik dotacje...

bardzo fajna

Zajebista musi byc... Jakbym byla facetem bralabym jak rolnik dotacje...

-- 16 cze 2014, 00:43 --

nie ma to jak

[videoyoutube=QZZRuFtolY8][/videoyoutube]

 

Połaczenie wątkow niezła mysl ale do do Kestrela albo innego modka.

Jest inny modek... ja.

Tematu nie połączę... z prostego powodu... wątek jest problemowy, a autor nie napisał, że jest nowicjuszem.

Khaleesi... na pewno temat poruszony przez autora wątku jest ciekawszy, niżeli Twoje spamowanie. Tylko parę osób wypowiedziało się na temat dając coś od siebie, natomiast Ty ciągle komentujesz wypowiedzi innych. Adwokata tu nam na forum nie potrzeba.

Chłopak chce uzyskać pomoc więc jeśli nie masz niczego konkretnego do powiedzenia w tym temacie to proszę Cię, nie wypowiadaj się. O to samo proszę "parę forumową".

Do autora wątku...

Przeczytałam, że ciężko przychodzą Tobie zmiany i praca nad sobą.

Myślę, że warto być też elastycznym. Bo jeśli parze na sobie zależy to nie jest im obce słowo kompromis. Myślę, że pod pancerzem zimnego człowieka kryje się wrażliwa istotka.

Zgadzasz się z tym?

Co ja tu czytam. Prawdziwe kobiety! Dla nich nieważny jest samochód i inne materialne atrybuty. Jak ktos uważa inaczej jest prawiczkiem. O!

Ty prawiczku jeden! Oczywiscie kobiety wola się nie przyznawać, że zwracaja uwage na "zaradność". Nie wiem dlaczego bo ja nie widze w tym nic niestosownego. Może nie zdaja sobie sprawy, że to dla nich ważne. Zachwycają sie innymi przymiotami meżczyzny "zaradnego", ale te przymioty byłyby o wiele mniejsze gdyby nie ta "zaradnosć", która je powieksza. Jak bardzo? Zależy od kobiety.

Co do autora watku. Ktos juz wspomniał,że może za bardzo Ci zależy i to widać. Rodzaj desperacji.

Moderatorko Moniko...Nienajzreczniej sie wyraziłaś. Nie wrażliwa istotka tylko wrazliwy meżczyzna.