Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Kestrel, jak mozna nazwac tak swojego chłopa

no widzisz... ciezko zrozumieć kobiety

może jej po prostu za dobrze

Aranjani, myślę że to bardziej dżołki

A tak nie wiem,pryndzej ogarnąć idzie wszechświat jak baby

Kestrel, a uj wie

haha... no ja Ci kiedys napisalam ze ja sama siebie czasami nie ogarniam

Aranjani, taki żywot D:

Aranjani, idź do kuchni tam gdzie twoje miejsce. Bierz przykład z guzika.

Kestrel, cięzki

Davin, no zaraz ide... bo ponoć mam makaron ugotowac

Davin, Guzik cały czas siedzi w kuchni bo tu mam lapka

Aranjani, ciężki

apfu

istotnie

no już pyndze tam pryndzej niźli mrówy zapjerdalają do mrowiska ze szpejem jedzeniowym... bo ponoć mam makaron ugotowac

Fix'd

DwaRondle, Gratuluje postępu,wreszcie tam gdzie należy

a ja dzisiaj nic nie gotuje, nie mam co, gotowe placki ziemniaczane juz zjadlem.

Kestrel, liście Ci muszę dosłać bo Ci ni uja nie wystarczy

ja Ci dam takie numery odpierdzielac

Aranjani, czekam

Kestrel, wysłałam.... priorytetem

Aranjani, świetnie

Kestrel, jutro moze dojdzie przesyłka... a jak nie to to daj znac i złoze reklamacje

Aranjani, Dojdzie jak nic,nawet pewnie szybciej jak ty dobiegasz do garów gdy czekają w zlewozmywaku

Kestrel, ona nie chce dzisiaj zmywać. Ugotuje tylko makaron a reszte ja zrobie bo wiadomo że lepiej gotuje.

co wyscie sie tak tematu garow uczepili? gotuje ten kto lubi albo musi.

co wyscie sie tak tematu garow uczepili? gotuje ten kto lubi albo musi.

Sam sobie odpowiedziałeś.

Aranjani, Dojdzie jak nic,nawet pewnie szybciej jak ty dobiegasz do garów gdy czekają w zlewozmywaku

o kurfa to za dwa dni bedzie

-- 11 cze 2014, 22:05 --

co wyscie sie tak tematu garow uczepili? gotuje ten kto lubi albo musi.

Mąż przychodzi z pracy i pyta:

- co na obiad ??

-nic

- jak to nic ??

-no nic

- a co bedzie jutro ??

- też nic. ugotowałam na dwa dni

dobre.

Mąż przychodzi z pracy i pyta:

- co na obiad ??

-nic

- jak to nic ??

-no nic

- a co bedzie jutro ??

- też nic. ugotowałam na dwa dni

 

 

DwaGuziki, moja tak gotuje na tydzień.

o kurfa to za dwa dni bedzie

Chciałaś powiedzieć 2 sekundy D: ?

Mąż przychodzi z pracy i pyta:

- co na obiad ??

-nic

- jak to nic ??

-no nic

- a co bedzie jutro ??

- też nic. ugotowałam na dwa dni

- Dlaczego pan młody wnosi pannę młodą do domu?

- A widzieliście kiedyś, żeby sprzęt AGD sam chodził?

Kestrel,

męska szowinistyczna świnia