Dzienne Wrony - Nocne Darki (czynne 24 h na dobę)

Kurdę przekroczyłam 3 tyś ...

(wolniej Guziki wolniej )

że nie jestem jedyna tak walnięta, by psychologię studiować,

 

T. mi dziś powiedziała, że w wiekszości na psychologię idą osoby które miały/maja problemy natury emocjonalnej i ona się pod tym podpisuje

I że często osoby które miały problemy w przeszłosci chodziły na psychoterapię i wyleczyły się są bardzo dobrymi terapeutami

zgadzam sie z tym w 10000 %

DwaGuziki, to wszystko zalezy od uczelni. programy studiów są różne, ja jestem już dinozzaurem, bo idę starym planem studiów (jestem na IV roku), teraz są te licencjaty itp. Najnudniejsza jest rozwojówka, a reszta jest ok.

DwaGuziki, zapierdzielasz jakbys miała motorek w tyłku

mangiferaindica, u mnie na UŁ nie widziałam licencjatu z psychologii ...

Ogólnie to są chyba tylko magisterskie ... bynajmniej u mnie na uniwerku.

-- 11 cze 2014, 17:21 --

Aranjani, dzisiaj mam

hobbyturysta, ale komu ja się skarże jak tu konkretna anarchia choc nie powiem mam ambicje by mieć admina forum te ambicje nie podkręcam kłótni ile nie lubię jak się do mnie przypierdalają a mściwa jestem

że nie jestem jedyna tak walnięta, by psychologię studiować,

 

T. mi dziś powiedziała, że w wiekszości na psychologię idą osoby które miały/maja problemy natury emocjonalnej i ona się pod tym podpisuje

I że często osoby które miały problemy w przeszłosci chodziły na psychoterapię i wyleczyły się są bardzo dobrymi terapeutami

 

zgadzam sie z tym w 10000 %

Pierdzielenie o szopenie.

Psychoterapia to po pierwsze dziedzina bardzo szeroka i jest tylko jedną z wielu dziedzin psychologii. Psychoterapią nie zostaje się TYLKO po studiach i specjalizacji. To jest proces życiowy, do tego się dojrzewa, a nie po prostu terapię przechodzi i bach już. Ale kompletnie nie mam ochoty na wdawanie się w większe dywagacje, bo ja siedzę w innej dziedzinie psychologii.

DwaGuziki,

khaleesi, zakonczymy ten dialog bezsensowny khalesbi :) bo mysle ze ja i duzo osob ma inne zdanie , msciwa bestyjo :*

DwaGuziki, teraz wchodzi taka moda, żeby tworzyć na psychologii licencjaty, wszędzie jeszcze nie dotarło. Ale to bardzo dobrze, że nie będziesz miała, to tylko zbędny balast. Choć pracę empirczyną roczną i tak będziesz mieć zapewne

hobbyturysta, a cóż mnie to ważne co ja myślę na swój temat. a forum to fikcja jak to określił pajak

Co tu się wyrabia?

sen na jawie ??? :'>

mangiferaindica, wiem, napisałam tu w wielkim skrócie mówiąc tylko i wyłącznie w ramach pójscia póżniej na psychoterapeutę A nie gdzie indziej.

Cały czas mówimy o psychoterapii.

A co do psychologów ogolnie to T, mi mówiła, że za granicą wymaga się by psycholog miał minimum 25 lat

hobbyturysta, to kłeszczyn do mnie?

DwaGuziki, i tak Ci w czasie studiów ze trzy razy się odmieni, a po studiach życie zweryfikuje swoje

khaleesi, znudzila mi sie gadanie z toba, bo zaraz mi ost wyskoczy

mangiferaindica, sie okaże

Nie zarzekam się

hobbyturysta, wszak, że mam chody u moderacji ? hehe jaki ost jak ja sobie tu żartuje z toba

DwaGuziki, no, mi chociażby ostatnio po głowie chodzi specjalizacja z seksuologii, o czym bym absolutnie w życiu nie pomyślala

i jeszcze bogusia udaje ze psów

mangiferaindica, życie czasem bywa zaskakujące

W życiu bym nie pomyślała, że będę jeszcze chciała iść na studia w dodatku na kierunek na który od zawsze chciałam pójść

DwaGuziki, ej guzik to co chcesz tez zostac psychoterapeuta to 10 lat kurna ja bym bardzo chcial to super zajecie i 150 za godzinke no nie ma nic lepszego na swiecie

hobbyturysta, no cóż ... jak to mówią - chcesz coś osiągnąć to trza pracować ...

DwaGuziki, to zapiszmy sie razem :) tylko to sporo kosztuje podobno