[Trójmiasto] (Gdańsk, Sopot, Gdynia) + okolice

Krzysiu ja i Marcin odpadamy raczej w sobote. Chcemy spedzic weekend leniwie w domu, poopalac sie, pobyc tylko we dwoje bo ostatnio oboje jestesmy bardzo zajeci i malo mamy do tego okazji

Czemu wiekszość ludzi z trójmiasta mieszka w Gdyni? Czy tylko mi się tak wydaje? To podobno najszczęśliwsze miasto w polsce, wg statystyk c:

Ale na serio, zawsze robicie spotkania w Gdyni? Na razie raczej nie odważę się wyjść do obcych ludzi (wystarczy mi stresów ostatnio) ale dobrze by było wiedzieć na przyszłość

Eto chyba ci sie wydaje . Spotkania na ogół są w gdyni, ponieważ, ludziom, którzy mieszkają za Gdynią, w stronę Słupska, nie chce sie dojeżdżać do gdanska

Eto chyba ci sie wydaje . Spotkania na ogół są w gdyni, ponieważ, ludziom, którzy mieszkają za Gdynią, w stronę Słupska, nie chce sie dojeżdżać do gdanska

Leniuszki jednym słowem..

Jakos tak sie przyjelo ze w Gdyni bo raz ze sporo osob jest z Gdyni i okolic a dwa ze blizej dla dojezdzajacych. Co nie wyklucza ze co jakis czas mozna zrobic i w Gdansku

Jakby było w Gdańsku, to z chęcią bym się wybrała :)

Jestem w Gdnsku do piatku to moze cos zrobmy?

-- 29 maja 2014, 20:16 --

Kochane swiry z Gdanska Czy ktos mialby ochote spotkac sie jutro w Gdansku pod Krewetka o 17,00?

Macie niepowtarzalna okazje

pierwsza trojka to

ja

Marcin

Wojtek

czekam na nastepne zgloszenia

O, w Gdańsku się spotykacie, a ja akurat wyjeżdżam dzisiaj do poniedziałku.

Ale mam nadzieję, że będzie jeszcze okazja.

czekam na kontakt od kumpeli

Qrf, i jak, jest gdańśk

Wojtek znasz boss ds-1 distortion ? kupilem uzywany wymienilem elektronikę chinska na to co miałem najlepsze (np kondensatory z jedwabiu) i sie jaram brzmieniem

to chyba sam bys musial sobie zagrac moge Ci pozyczyc to efekt jest kobain go uzywal

Jestem w Gdnsku do piatku to moze cos zrobmy?

 

-- 29 maja 2014, 20:16 --

 

Kochane swiry z Gdanska Czy ktos mialby ochote spotkac sie jutro w Gdansku pod Krewetka o 17

czekam na nastepne zgloszenia

I ja to dziś dopiero przeczytalam. Byłam w tej okolicy w tej godzinie. Upsss. Juz wiem dlaczego taki korek byl.

kurde na 18:45 mam szkole musze byc

sunREmo, spotkanie jutro..zdazysz

-- 30 maja 2014, 11:53 --

No i? ktos jeszcze z tych co chcieli w Gdansku? Bo z Wojtkiem we trojke to mozemy sie spotkac na Morenie

Żadnych chętnych? A potem marudzą że nie ma spotkań.

Ja sie z wami pewnie dopiero spotkam na tym dużym zlocie, w Toruniu bodajże (20 czerwiec)

izaa, Ty masz sesje to wiadomo. A ja po raz ktorys dalam sie nabrac ze swiezaki rzeczywiscie chca sie spotkac ale do Gdyni im nie po drodze.

Chca, chcą, tylko sie boją ;-)

A tak poważnie, to zawsze przeczytam po czasie. No i obecnie, co weekend, uciekam z miasta na kaszebe. ;-)

Czy dobrze widze, ze 3 osoby z Moreny są? To może jednak się znamy?

Może, kto wie. Chociaż ja na morenie miałem swoją paczkę kilkunastu kumpli i kilku koleżanek i nikogo raczej z poza niej nie znałem.

izaa, Ty masz sesje to wiadomo. A ja po raz ktorys dalam sie nabrac ze swiezaki rzeczywiscie chca sie spotkac ale do Gdyni im nie po drodze.

Nigdy nie szukajcie pracy w służbie zdrowia bo nawet na spotkanie nie ma czasu tylko ciągle robota i robota w weekendy i nikt się nie przejmuje, że też czasami ludzie mają prawo do wolnego weekendu i życia prywatnego

nefretete1, pocieszę Cię w mojej pracy ostatnio też jest mnóstwo roboty, przyszły tydzień prawdopodobnie pracuję całe 7 dni po 10-12 godzin...

Ja tam mieszkam w sąsiedztwie moreny Czasem wpadam do szkół na morenie wiec po drodze może spotykam jakiegoś forumowicza .

Co do wolnego czasu, a raczej jego braku to chyba większość ma trudny okres . nefretete1, nie wiem czy pracujecie każdy cały weekend, ale sie nie dziwie jak ci sie nie chce nawet w wolne popołudnie sobotnie bo jesteś zmęczona. Ale może warto sie przełamać i spróbować sie spotkać? Najwyżej stracisz jedno popołudnie.

A ja po raz ktorys dalam sie nabrac ze swiezaki rzeczywiscie chca sie spotkac ale do Gdyni im nie po drodze.

Weź tu się spotykaj, jak zawsze i wszędzie jesteś świeżakiem... Nawet jakbym była w mieście, miałabym problem się zebrać Nie żebym krytykowała inicjatywę- też bym chciała mieć tyle zapału i otwartości do ludzi Ciaglę nad tym pracuję ale sama chyba więcej nie wskóram