TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)

czy senność w ciągu dnia przechodzi po jakimś czasie? zacząłem brać tritico w dawce 150mg, docelowo mam dojść 300mg. problem w tym, że czuje się zamulony cały czas, a co najlepsze w nocy i tak nie mogłem zasnąć, nie mówiąc, o tym co się działo tam na dole

Bralam przez prawie 3tyg w dawce 75, sennosc i zamulenie w ciagu dnia nie przeszlo wiec odstawilam po konsultacji z dockiem.

Hej

Biorę Trittico od jakiś 4 tygodni, przez 3 tyg brałam dawkę 75 mg i nagle poczułam się lepiej, bo długich miesiącach nie odpowiadania na różne leki antydepresyjne byłam już przygotowana na elektrowstrząsy. I nagle poczułam się lepiej. Lekarka zaleciła zwiększenie dawki do 150 mg i od tego momentu znów jest gorzej. Czy to możliwe żeby lek przestał działąć po killku dniach? Czy to może być objaw zwiekszania dawki?

Czy to może być objaw zwiekszania dawki?

 

Na pewno ( według mnie ).

Skoro było dobrze na 75mg , to po kiego grzyba przesalać tę "zupę". Na pewno przez to nie będzie ( jak widzisz ) lepsza , ani smaczniejsza .

mam problemy z hormonami i dostałam ten lek na problemy ze snem. biore go od tygodnia w dawce 50 mg przed snem i na spanie pomaga. kilka skutków ubocznych miałam ale po jednym dniu mijały. niestety problemem są zawroty głowy i senność w ciągu dnia. troszkę mnie to męczy. czy te obiawy z czasem miną. bo to bardzo utrudnia mi funkcjonowanie?

mo1977, miną, na pewno, może inaczej : przzynajmniej na mnie ten lek działał tak sedująco troszeczkę, i taka przymulka zostawała, ale idzie się przyzwyczaić :) , a jakie masz problemy z hormonami? bo ja też mam, jestem X-men...

mam pcos i co jeszcze to nie wiem, bo tak naprawdę męcze sie z tym od jesieni i miałam źle dopasowane leki antykoncepcyjne. musiałam je odstawić i teraz czekam na dokładne badania, wtedy będę wiedziała co więcej. jeszcze pare tygodni. wizytę u endokrynologa mam 12 maja, a trzy miechy mija w czerwcu i wtedy mogą mnie dokładnie badać i może dowiem się jak to z tymi moimi hormonkami jest.

zmieniłam sobie dawkę z 50 na 25 zasypiam, ale wydaje mi sie że wcześniej się wybudzam.jestem mniej przymulona, ale zawroty są, to troszkę więcej niż tydzień, więc jeszcze poczekam. utrudniemiem jest dla mnie jazda samochodem. za 3 tyg chce wrócić do pracy a dodatkowo mam małe dziecko które musze odbierać z przedszkola, a nie mieszkam w mieście i autobusem byłoby ciężko, bo kilka przesiadek. więc w moim przypadku jazda autkiem jest obowiązkowa.

Też mam Trittico ale po ok. 4 tygodniach łykania, po przejściu do dawki 150 mam tak okropne zawroty głowy i napięcie w głowie, ogólne osłabienie, mdłości, że zmniejszyłam dawkę i zastanawiam się czy nie prosić o zmianę leku:(

A cieszyłam się że wreszcie coś nie na dzień tylko na noc, przez pierwsze 2 tyg było ok.

Hej,

mam pytanko:

Czy odstawienie ot tak, z dnia na dzień <100mg> triticco - nie zadziałał na mnie , a w zastępstwie mirta, może spowodować jakieś skutki odstawienne? Brałam triticco 3 miechy.

Proszę o szybką odpowiedź!

Tez zmieniłam z dnia na dzień triticco na mirte. Przy tej zmianie wreszcie sie wyspalam. Obudziam sie po 9h za zaslinoonej poduszce. Przez kilka dni ciężko było sie dobudzic i mialam uczucie jakby mózg nie nadazal za głową.

Radzę zacząć od minimalnej dawki mirty max 7, 5mg / czyli 1/4 tabletki 30mg i delikatnie zwiekszyc.

Dobranoc!

To spanie niestety po jakimś czasie mija.

-- 15 maja 2014, 20:33 --

Tez zmieniłam z dnia na dzień triticco na mirte. Przy tej zmianie wreszcie sie wyspalam. Obudziam sie po 9h za zaslinoonej poduszce. Przez kilka dni ciężko było sie dobudzic i mialam uczucie jakby mózg nie nadazal za głową.

Radzę zacząć od minimalnej dawki mirty max 7, 5mg / czyli 1/4 tabletki 30mg i delikatnie zwiekszyc.

Dobranoc!

To spanie niestety po jakimś czasie mija.

-- 15 maja 2014, 20:33 --

Tez zmieniłam z dnia na dzień triticco na mirte. Przy tej zmianie wreszcie sie wyspalam. Obudziam sie po 9h za zaslinoonej poduszce. Przez kilka dni ciężko było sie dobudzic i mialam uczucie jakby mózg nie nadazal za głową.

Radzę zacząć od minimalnej dawki mirty max 7, 5mg / czyli 1/4 tabletki 30mg i delikatnie zwiekszyc.

Dobranoc!

To spanie niestety po jakimś czasie mija.

-- 15 maja 2014, 20:33 --

Tez zmieniłam z dnia na dzień triticco na mirte. Przy tej zmianie wreszcie sie wyspalam. Obudziam sie po 9h za zaslinoonej poduszce. Przez kilka dni ciężko było sie dobudzic i mialam uczucie jakby mózg nie nadazal za głową.

Radzę zacząć od minimalnej dawki mirty max 7, 5mg / czyli 1/4 tabletki 30mg i delikatnie zwiekszyc.

Dobranoc!

To spanie niestety po jakimś czasie mija.

Dzięki za odzew sunREmo, odstawiłam z dnia na dzień. Nie będę się pitolić.

Ups, widzę, że znowu forum mi oszalało Kilka razy to samo. Adminie pomóż!

& Psychotropka - Ja obecnie mianseryna zamiast mirty. Mniej chyba zmula. Ale tycie podobnie :/

sunREmo, mnie nic nie zamula. Znów jest dooobrze...

Żadnych skutków odstawiennych po triticco nie miałam. Może dlatego, że brałam go tylko przez 3 miesiące w dawce 100 mg...

Mnie martwi to, że po 70 dniach brania Trittico najpierw w dawce 75 mg, teraz wchodze na 150 mg cały czas drża mi mięśnie, szczegolnie nóg i takie napięcie w nich (dyskomfort). Odczuwaliście podobnie, i czy jest szansa zeby ten skutek uboczny minał, skoro u mnie utrzymuje się juz długo? Co wogole sadzicie o tym leku? Mam depresję lękową i szczerze powiedziawszy na lęki trochę pomógł, na depresję tak średnio, a dziś psychiatra powiedzial mi, że mam całkowice odstawić seronil, który pomagał w depresji polepszał nastrój, a dawkę trittico stopniowo zwiększać być może nawet do 250-300 mg. Czego się boję totalnego zamulenia oraz problemów ze wstaniem. Jakos mnie to nie przekonuje, bo kiedy odstawilem seronil samo trittico w dawce 125 mg nie dało sobie rady i depresja wróciła.Co powiecie o tym leku, dziala silnie przeciw depresyjnie i przeciwlękowo, czy raczej jest slaby w tych kwestiach i pomaga tylko na sen? Naszych omnibusow chcialbym zapytać, jak wypada on w badanich na tle innych leków, jeśli chodzi o lęki i depresję.

mio, u mnie nasennie okej już od lat, nie ma problemu się zwlec rano, na lęki tak średnio wyczuwalnie, trochę/odrobinę się olewactwo i pogodzenie z rzeczywistością włączyło, depresyjnie nijak, biorę 75, więc to za mała dawka (kiedyś brałam 150 i właściwie nie odczułam dużego działania przeciwdepresyjnego). Nie wiem, jakby to było przy 250-300 aż. Może coś by bardziej zaszalał, ja żrę głównie na sen.

Ja mam pytanie, bo lekarz kaze brac o 19, a w poniedzialek o 19 mam trening kickboxingu, czy innego dnia bede chcial pobiegac czy pojsc na basen. To przed treningiem nie warto brac prawda, bo oslabia ten lek?

depresyjny, wróciłbyś z tego treningu z przetrąconą żuchwą. Nie wiem, jak u innych, ale mi się do 1-2 h po zażyciu stopniowo kompletnie wyłącza mózg i nie wyobrażam sobie wyjść po tym leku z domu. Hm, dziwne, że już o 19...

mio, u mnie nasennie okej już od lat, nie ma problemu się zwlec rano, na lęki tak średnio wyczuwalnie, trochę/odrobinę się olewactwo i pogodzenie z rzeczywistością włączyło, depresyjnie nijak, biorę 75, więc to za mała dawka (kiedyś brałam 150 i właściwie nie odczułam dużego działania przeciwdepresyjnego). Nie wiem, jakby to było przy 250-300 aż. Może coś by bardziej zaszalał, ja żrę głównie na sen.

a jakie masz problemy? wspomagasz się jescze jakims lekiem? skoro na ciebie nie dziala przeciwdepresyjnie to moze warto zmienic lek,lub tak jak ja zwiekszyc dawkę. Jeśli to mi nie pomoze rezygnuje z tego, ponieważ nie moge przy tym zarywac nocek, jetem troszke otepiony, mam strasznie realistyczne sny, no i przy tym leku najprawdopodbniej trzeba zrezygnowac z alkoholu, poniewaz nie testowalem, ale czulem sie zle po kilku piwach na nastepny dzien. Na seronilu nie bylo z tym zadnych problemow - moglem wszystko oprocz selsu i troche tylem. Jedyne plusy Trittico jak na razie dla mnie przy dawce 75-125 to łatwe zasypianie, polepszenie erekcji (co nie jest jednak tozsame z powrotem pelnej funkcjonalnosci seksualnej), brak tycia no i spore uspokojenie - niby duza olewka i co za tym idzie brak motywacji (minus), ale jednak cały czas drzenie miesni i brak pewnosci siebie (minus). Pomogl mi w zestawieniu z seronilem, jednak gdy zszedlem z seronilu dawka 125 mg nie pomogla. Wedlug lekarza pomoze on solo, jednka tylko przy zwiekszeniu. Pytanie tylko, czy bede mogl w wiekszej dawce normalnie funkcjonowac?

Pytanie tylko, czy bede mogl w wiekszej dawce normalnie funkcjonowac?

Nie spróbujesz to sie nie dowiesz, po dawce wnioskuje ze to dopiero twoj poczatek przygody z trazodonem. Ja brałem 150mg/d. Przez początkowy okres zwiekszania dawek i na krotko po tym objawy uboczne podobne do SSRI. Wyraziste sny i problemy ze snem wogóle, później wszystko obraca sie o 170st. w tym zakresie.

 

a jakie masz problemy? wspomagasz się jescze jakims lekiem? skoro na ciebie nie dziala przeciwdepresyjnie to moze warto zmienic lek,lub tak jak ja zwiekszyc dawkę. Jeśli to mi nie pomoze rezygnuje z tego, ponieważ nie moge przy tym zarywac nocek, jetem troszke otepiony, mam strasznie realistyczne sny, no i przy tym leku najprawdopodbniej trzeba zrezygnowac z alkoholu, poniewaz nie testowalem, ale czulem sie zle po kilku piwach na nastepny dzien. Na seronilu nie bylo z tym zadnych problemow - moglem wszystko oprocz selsu i troche tylem. Jedyne plusy Trittico jak na razie dla mnie przy dawce 75-125 to łatwe zasypianie, polepszenie erekcji (co nie jest jednak tozsame z powrotem pelnej funkcjonalnosci seksualnej), brak tycia no i spore uspokojenie - niby duza olewka i co za tym idzie brak motywacji (minus), ale jednak cały czas drzenie miesni i brak pewnosci siebie (minus). Pomogl mi w zestawieniu z seronilem, jednak gdy zszedlem z seronilu dawka 125 mg nie pomogla. Wedlug lekarza pomoze on solo, jednka tylko przy zwiekszeniu. Pytanie tylko, czy bede mogl w wiekszej dawce normalnie funkcjonowac?

Testowałam dziesiątki antydepresantów, nie było zasadniczej poprawy, na razie nie mam siły myśleć, co z tym począć. To chyba depresja wtórna nerwicowa.

Niestety, alkohol wysiada przy trittico, no po prostu nie idzie. Ale fakt, nie tyje się. Może przetestuj większą i w razie czego dasz se spokój?

Mam takie pytanie słyszałem że TRAZODON stosuje się w otępieniu czołowo skroniowym i zaburzeniach podobnych do alzheimera wie ktoś jakie dawki się wtedy bierze???

Mam takie pytanie słyszałem że TRAZODON stosuje się w otępieniu czołowo skroniowym i zaburzeniach podobnych do alzheimera

Tylko w celu redukcji objawów współistniejących, jak depresja, wycofanie się, poczucie lęku/zagubienia itp. gdzie mając na uwadze statystyczny zaawansowany wiek chorego, ilość leków którymi jest juz obciążany i tak już bardzo mocno niezaburzoną szeroko pojetą sprawność intelektualno-pamięciową, niezbyt właściwe było by podawanie silnych l.antydepr. i co za tym idzie - następnych niepożądanych działań, np. antycholinergicznych.

Czy to prawda, że jak dzieli się tabletkę trittico cr to traci ona właściwość powolnego uwalniania?

Od kilku dni rano jak się obudzę to mocno wali mi serce i ogólnie czuje poddenerwowanie i lęk. Czy jest to możliwe że to po tym leku? Biorę 2/3 ze 150 już chyba 6 tydzień. Śpię po tym fajnie, ale tak jak pisałam wcześniej nie czuje efektu uspokojenia. Dziś chcę spróbować całej 150, może się poprawi, a jak nie to idę w środę do innego psychiatry, bo mój mówił, że po tym leku powinnam czuć się wyciszona i mieć leszy nastrój. A ja póki co dobrze śpię, a spokoju wewnętrznego brak, trzepie mnie w środku i tyle. Jak po mocnej kawie, której owszem nie pije.

Czy to prawda, że jak dzieli się tabletkę trittico cr to traci ona właściwość powolnego uwalniania?

Bzdura. Anafranill SR też się dzieli, a jego zmodyfikowane uwalnianie nie zmienia się.

Czy ktoś odstawiał trittico? Stopniowe zmniejszanie dawki, żeby to miało ręce i nogi? Czy z dnia na dzień i luz? Proszę o radę.

po co odstawiac calkiem dobry lek?