Skocz do zawartości
Nerwica.com

Co Wam dziś sprawiło radość?


Konrad!

Rekomendowane odpowiedzi

Ja parówki uwielbiam i jem od czasu do czasu /nie zabronione dla diabetyków/. Kupuję wyłącznie berlinki zwykłe i jakoś nigdy nie miałam z nimi, ani po nich problemu :D , na szczęście moje. Nawet nie mają za wiele kalorii, więc na jeden posiłek w sam raz /głównie na I śniadanie/.

Gdybym mogła, jadłabym tylko pasztety, parówki :(

 

-- 16 maja 2014, 15:03 --

 

slow motion, Tak, sarepska jest the best!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow motion, Natalio, ja też czytam oczywiście, ale tak prawdę mówiąc i tak do końca nie dowiemy się ile jest chemii w produktach, niestety.

 

-- 16 maja 2014, 15:08 --

 

Chyba piszemy nie na temat, ale dodam, że ostatnio widziałam w tv analizę wędlin i to dobrych film...załamałam się i postanowiłam zdystansować do problemu, bo na wegetarianizm nie przejdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

slow motion, w mieście, w którym mieszkam stężenie rakotwórczych substancji w powietrzu jest tak duże, że chemia zawarta w moich parówczanych przyjaciołach przy tym wymięka, więc się będę dalej oblizywać i nic sobie nie robić ze zmielonych kopyt w nich umieszczonych

 

ostatnio odkryłam musztardę chrzanową, o mamo

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

moje konserwy z makrelą gotowe są pełnić posługę do 2017, więc ewidentnie coś jest nie halo :D poza tym wyznaję zasadę, że ma być smacznie, niekoniecznie zdrowo, bo świat i życie i tak nie mają sensu :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

poza tym wyznaję zasadę, że ma być smacznie, niekoniecznie zdrowo, bo świat i życie i tak nie mają sensu

Bardzo podoba mi się to podejście :pirate: Sprawiło mi to radość nawet, biorąc pod uwagę tytuł wątku ;)

 

oj<3

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

 

Chyba piszemy nie na temat, ale dodam, że ostatnio widziałam w tv analizę wędlin i to dobrych film...załamałam się i postanowiłam zdystansować do problemu, bo na wegetarianizm nie przejdę.

niestety to prawda. wyczytałam, że pod koniec roku mają wejść do sklepów nowe opakowania oraz nowe oznaczenia wędlin

 

http://www.ekonomia.rp.pl/artykul/1106819.html

 

 

jolantka, jeśli Ci to smakuje to smacznego ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×