Co Wam dziś sprawiło radość?

Rozmowa z moją córką.

Kiedy weszła do mojego pokoju pogadać oczywiście w pierwszym odruchu chciałam się jej pozbyć (pozostałośc po chorobie). Zapytałam: - Lekcje odrobiłaś??

I natychmiast sama sie złapałam na tym, jak głupie i mechaniczne jest to pytanie. Wywiązała się całkiem fajna rozmowa o sposobach na pozbycie się dzieciaka przez rodzica. I tak wyszły nam standardowe pytania:

- Lekcje odrobiłaś?

- Posprzątałaś w pokoju?

- Umyłaś zęby?

- Wzięłaś Claritinę?

- Dałaś jeść i pić zwierzakowi?

Śmiałyśmy się same z siebie i było fajnie :)

Nel.. wybacz.. dla mnie to jedno i to samo.. niestety..

e nie, niemozliwe

chęci to cos związanego z przyjemnością

nie mam chęci na ciastko, mam chęć na frytki

nie mieć checi to nie mieć ochoty

przyjemnosci mozna sobie odpuścić bez konsekwencji

obowiązki nie....ale trudno mieć chęć na obowiązki

bez sensu jest mowić nie mam chęci wyszorować podłogi

a kto ma takie chęci

mus to mus

i teraz jak masz silę to szorujesz tę podłogę (bez chęci )

a jak nie masz siły to ją zostawiasz

u mówisz, wiem ze powinienem ale nie mam sily....

na pewne rzeczy chęci nie ma nigdy

jest tylko mus

a jak nie ma siły

to i mus musi poczekać...

to mialam ja myśli

i wybaczam

-- 07 maja 2014, 22:08 --

terminal,

super super

zal mi tych dzieci czasami....

@Nel,

mnie też żal swojego dziecka czasami...

Ale staram się.

Cały dzień

terminal, trzeba, cholernie jest trudno

ale trzeba trzeba trzeba.....

[videoyoutube=GkHzraJimag][/videoyoutube]

Pizza uwielbiam ale bede musiala zrobic podwojny trening zeby ja spalic

wizyta u doktor i mniejsze lęki i liscik od M

amelia83, cieszę się, że u Ciebie lepiej A jak u lekarki, dostałam nowe leki albo większe dawki.

A mi dziś sprawiły radość lody i spacer z przyjaciółką.

Rano Kupiłam białą herbatę

i załatwiłam sprawę w NFZcie

a potem już gorzej ....

amelia83, i jeszcze ty, ze ci lepiej

@Nel, chęci u mnie nie są związane tylko z przyjemnością, a obowiązki domowe nie są musem.. ot taki zagmatwany świat..

//

Dostanie się do lekarza Dziadka i załatwienie mu nie tylko leków ale i badań. Przy okazji z powodu awarii pojazdu przeszedłem tę drogę na własnych nogach i pomimo bardzo wysokiego tętna dałem radę, o!

czarnobiała mery, Nel, kochane mam zwiększony stabilizator i jestem na liscie oczekujących na terapię pozn-behawioralną,

amelia83, Twoje lepsze samopoczucie to dla mnie wielka radość Karinko

jasaw,

Ale dzisiaj widziałem piękną kobietkę... normalnie zakochałem się w jej urodzie.

Pierwszy raz, od 3 tygodni wstałem, pojechałem do lekarza, poszedłem na spacer i porobiłem coś w domu.

Nie przeleżałem całego dnia w łóżku.

Mogę powiedzieć w prost - to mój sukces miesiąca.

Gratulacje, tak trzymaj.

No jedna rzecz naprawde mnie podzwignęła dziś.Babka przy ocenianiu mojego kolosa się pomyliła i jednak mam 3,0 a trzeba powiedzieć że to kolos którego nie zlaiczyło 60% roku,z przedmiotu z którego jak nie zaliczysz,powtarzasz semestr.Jutro jest poprawa,pójdę bo i tak się uczyłem,na spokojnie napiszę,może nawet lepsza ocena będzie bo sporo lepiej umiem teraz:]

piti_88,

Raffuss, no tak...zagmatwany i niedobry

amelia83, bardzo sue ciesze, ja nam dwa twoje prtsc

prawie wjechałam w kufer temu przede mną ale udało sie

odzyskałam na chwilę spokój

i zdążyłam na,swój

kolejny dzień bez papierosa

kolejny dzień bez papierosa

kolejny dzień bez papierosa

 

i jeszcze moje brawa proszę dopisać

Pozwolę sobie na dwa:

1. Założyłem tu konto - a uwierzcie że bardzo dużo czasu zajęło mi przekonanie się do tej decyzji, ale pisanie o swoich problemach jest łatwiejsze w nazwijmy to: fachowej grupie :)

2. Dostałem dziś propozycję pracy, z której z pewnością skorzystam i może zacznie się choć trochę dziać w moim delikatnie mówiąc rozsypanym życiu

Pozwolę sobie na dwa:

1. Założyłem tu konto - a uwierzcie że bardzo dużo czasu zajęło mi przekonanie się do tej decyzji, ale pisanie o swoich problemach jest łatwiejsze w nazwijmy to: fachowej grupie :)

2. Dostałem dziś propozycję pracy, z której z pewnością skorzystam i może zacznie się choć trochę dziać w moim delikatnie mówiąc rozsypanym życiu

1. Moje życie tez się posypało ja w chwili obecnej mam na swoją pracę wyje ne. a i przewalone bo umowa przez 10 lat na najniżej krajowej i teraz nawet jeśli dostane zwonienie co całę gówno bede miała na miecha tylko w sumie na hu j mi teraz potrzebne pieniądze i to wszystko