Skocz do zawartości
Nerwica.com

Diagnoza pomoc


ditomee

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam 32 lata ponizej wkleje moje mysli ktore na dzien dzisiejszy okazaly sie moja wybraznią bylem u psychologa narazie na 4 spotkaniach wstepnie zdiagnozowal psychoze .

 

zapiski moich musli :

 

Witam zwracam sie o pomoc ponizej opisze pare moich zachowan tkore mnie trapia i nie daja normalnie zyc mam 32 lata w uk mieszkam od 2005r

-czasami wieczorem w momencie panika strach ze mnie zamką do wiezienia lub rodzina chce sie mnie pozbyc .

- np jak wyjdzie szef na chale to mysle ze moze wyszedl zeby zobaczyc ile na przerwie siede (wlasciwie tego nie wiem moze i tak jest czasem bo jako jedyny mam elastyczne przerwy i zdazy mi sie na nich dluzej byc ) i np ta mysl wraca wieczorem rozmyslanie a moze mnie obseruja chca mnie zwolnie itd .

- zdarza sie przemyslanie rozmowy np z szefem lub menadzerem , moje mysli ( zapytam sie o wolne ,a jak powie nie , a czemu mail by powiedziec ,a wzeszlym tygodniu cos zle zrobilem to mi nie da , a co mi szkodzi zapytac idt zadreczanie sie

 

-okolo 4-7 roz zycia brat wykozystal mnie pamietam tylko 2 raz do zabaw na tle seksualnym nie zwalcil mnie onanizowanie razem i dotykanie go penisem

 

-np czasem jak dziewczyna nie posprzata dluzszy czas mysle ze moze celowo zebym mnie w depresje wprowadzic

-lub ze dziewczyna daje mi jakies tabletki do jedzenia jak sie tak zle czuje ( stany leki ) bo kiedys bylem dla niej niedobry to fakt.

-jak np ktos popatrzy np w pracy odrazu mysle ze mowi mnie jakies zle rzeczy

-patrząc na osoby jakiekolwiek powiedzmy skanuje je zeby ustalic jaka jest czy mi nie jest w stania jakos zaszkodzic lub poprostu zeby wiedziec jaka jest

 

-ale jezeli wypije lub wezme jakas uzywke to jestem inna osoba towarzyski bez paranoi swiadomy ,i uswiadamiam sobie ze na normalnie jestem jakis porąbany ze schizami i na drugi dzien gdzie nie jestem jeszcze swoj latwiej mi uprawiac sex na normalnie ciezko mi sie skoncentrowac mysli mnie zabijaja

-przemyslenie zapalanowanej rozmowy z kims a jak powie tak to co , no to to a jek powie tak to jak i tak w kolko bez rezultatu wpadam w psychoze

- ze ludzie chca na mnie wplynac np brat mowi ze ma problemy z pamiecia musi sobie zapisywac na kartce co jest normalne mi cie wydaje ze chce zebym zaczal zapominac ze sie bawi ze mna (moje mysli wzieły sie z tego ze robil rozne zeczy z innymi ludzmi typu wykorzystywal dla swojej korzysci to fakt

 

-w niektore wieczory gdy klade sie spac wskakuja mi sytuacje z dnia np rozmowa z jakas osoba moze moglem powiedziec tak a moze tak moze go urazilem , a moze mnie zle odebral moze jakies slowo mialo cos mi przekazac dac do zrozumienia

-paranoje o auto gdzie nie pojade w PL na urlopie to ze ukradna mi auto idoc do knajpy mysle o aucie czy wszystko wporzadku ,zamiast cieszyc sie chwila ze znajomymi

 

-mysli ze najblizsi moga wiedziec co mysle ze moze podswiadomie mna manipuluja

-

-posiadam tendencje do manipulacji jezeli mi ktos moze mi zaszkodzic

 

- czujność, zeby nie zostac oszukany w jakikolwiek sposob

 

tu dodam ze w 2005 okradl mnie moj nalepszy kolega i 2007 jak juz bylem w uk tez mnie okradli współlokatorzy

-do jakis sytuacji niezrecznej nie odezwanie sie odrazu przemyslenia lub duszenie w sobie

-widziec same negatywne zeczy u ludzi

 

-Jak dlugo pamietam tak mam tzn od 2000 roku jak zaczela sie przygoda z narkotykami grzybki z 2 razy extasy czesto i palenia 5 lat codziennie

 

 

Ogulnie wszystko jest w jak najwiekszym pozadku jezeli nie mysle jak zaczne myslec i sie zaglebiac to juz sie zaczyna drazenie i paranoja .

-Mam dobra prace na stanowisku team lidera jestem dosc ambitny 12 lat silowni ,od 4 lat trenuje ju jitsu mma , doceniony w pracy (byly tez przejscia ale to w kazdej robocie chyba ), kobiete z charakterem jak to sie mowi , cureczke 14 miesiecy zdrow piekna , ,

-dodam ze tata b podobne zachowanie ma 65 lat ale taki chyba zawsze byl tez weszący spiski ze ktos kogos nakreca itd ,jego mama babcia nie zyjaca w wieku 75l zaczela miec omamy ze nimcy na strychu ja podsluchuja jakas trauma po wojnie ,rozmawialem z tata mowie ze moze to ich wina (taty i siostry ) ze nie poswiecili wiecej czasu babci siedziala sama w domu i sie jej to stalo .

 

Po stierdzeniu ze jednak cos jest ze mna nie tak po obejzeniu filmu o kolesiu wracajacym z wojny siedzacym przy stole z rodzina dziwnie sie zachowywal troszke poczulem sie jak on ),po czym pomyslaelem ze dziewczyna chcizla specjalnie obejzec ze mna ten film zeby mi powiedziec ze jestem chory psychicznie wtedy zapadla moja decyzja wizyty u psychologa . Po rozmowie z psycholog nie mam juz niektórych i az tylu mysli paranoi ale jestem wciąż nie ufny ,niektore paranoje jak np ze dziewczyan specjalnie puscila film byly pojedyncze .

 

Przeczytalem troche postów na forum i moge sobie przypisac takie zachowania z osobowosci paranoicznej wszytkie pasuja

- nieufność, nie ufam nikomu

- podejrzliwość,

- czujność,

- cynizm

- rywalizacyjność (porównywanie się z innymi), !!!!!!kocham rywalizacje

- poczucie krzywdy,

- zazdrość,

- nadwrażliwość na krytykę,

- przepełnienie złością,

- mściwość,

- ostrożność,

- niezachwiane przekonania,

- zazwyczaj brak poczucia humoru,

- dychotomiczne myślenie,

- samowystarczalność,

- zadufanie,

- przekonanie o własnej wyższości,

- usprawiedliwienie samego s

 

Tak jak by nie potrafie zyc bez problemu jak go nie ma to go stwarzam ,w pracy 3 lata dązylem do bycie liderem kiedy zostalem stracilem zapal zainteresowani itd CO MI DOLEGA

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ditomee, zdrowy Ty nie jesteś. Nerwicy natręctw [umieściłeś post w tym dziale]nie doszukuje się w ogóle. Wygląda mi to na psychoze albo paranoje? Za mocno nie ufasz ludziom,podejrzliwość, i to co piszesz o czytaniu w myślach. Do psychiatry się zapisz nikt Ci nie zapisze leków i nie zdiagnozuje online

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Też myślę że to paranoja ,nie tak do końca czytanie w myślach bardziej patrzę na osobę i myślę sobie co ona myśli i wierzę w to że zapewne rąk jest , to że wiedzą o moich myślach to nie tak do końca po prostu podejrzewam że może ktoś robi coś żeby mną manipulować są to najczęściej osoby najbliższe .Życie mnie też tak uksztaltowalo i ludzie którzy mnie zaczęli otaczać po skończeniu szkoły średniej było to raczej towazysteo kryminalne zdrady oszustwa i dragi .

 

-- 08 maja 2014, 14:25 --

 

Czy taki ktoś jest w stanie mi pisz

 

Psycholog

 

Organizacje zawodowe

Psycholog zarejestrowany w HCPC

 

Licencjonowany Psycholog Brytyjskiego Towarzystwa Psychologicznego

 

Członek i rekomendowany specjalista Stowarzyszenia Polskich Psychologów w Londynie

 

Kwalifikacje zawodowe

Terapeuta EMDR

 

Zaawansowany Certyfikat w Pomocy Psychologicznej, podejscie behawioralno-poznawcze (Birmingham, Wielka Brytania, 2010)

 

Magister Psychologii, specjalizacja kliniczna (UMCS Lublin, 1995)

 

Dyplom, Studium Przeciwdziałania Patologii Społecznej, program zatwierdzony przez Rade Ekspertów przy Ministrze Zdrowia i Opieki

Społecznej (Warszawa, 1994)

 

Doswiadczenie zawodowe

1992-1994 Staze zawodowe w róznych instytucjach, jak areszt sledczy, szpital psychiatryczny i inne.

Przez ponad 6 lat pracowałam jako psycholog dla Agencji Doradztwa Zawodowego AD (Zespół profilaktyki srodowiskowej) zajmujac sie młodzieza i dorosłymi oraz jako trener i superwizor z osobami udzielajacymi innym

pomocy psychologicznej.

Od 2007 roku do chwili obecnej prowadze Gabinet Pomocy Psychologicznej i Psychoterapii, w którym swiadcze usługi diagnozy psychologicznej oraz psychoterapii

indywidualnej i grupowej, jak równiez superwizji dla psychologów i terapeutów. Wspolpracuje rowniez z kancelariami adwokackimi oaz organizacjai rehabilitacyjnymi w zakresie diagnozy i terapii osob bedacych ofiarami wypadków komunikacyjnych i innych.

W latach 2009 do 2011 Współpracowałam z Aquariusem, organizacja zajmujaca sie uzaleznieniem od alkoholu, a w 2011 roku z Turning Point specjalizujacym

sie w uzaleznieniu od narkotyków.

Od 2011 roku wspolpracuje z Forensic Psychology Practice Ltd, Associate Psychologist, jako biegły psycholog sadowy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

jeśli psycholog postawił diagnozę psychozy to powinien był Cię wysłać do szpitala psychiatrycznego, psychozy nie leczy się ambulatoryjnie

 

myślę, że pilnie powinieneś się skonsultować z psychiatrą i to jest jedyna słuszna opcja

lepiej iść leczyć się nawet przez 3 miesiące, niż rozwalać sobie życie przez pół roku a i tak trafić na takie samo leczenie

 

i tylko lekarz może postawić diagnozę, my Ci nie pomożemy, ani nie zdiagnozujemy

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak, osobę w psychozie może wysłać karetką do szpitala (ale nie może Cię tam skierować), tam zbada Cię lekarz psychiatra i on zdecyduje czy wymagasz hospitalizacji

ale ja bym na Twoim miejscu zweryfikowała tą diagnozę u psychiatry, bo gdybyś miał psychozę to myślę, że np mógłbyś rozmawiać z głosem w Twojej głowie, albo ufo nasyłałoby Ci myśli itd no a podstawą są zaburzenia myślenia

jeśli jesteś w psychozie to i tak prędzej czy później trafisz do szpitala - tylko, że wtedy może to być rozpętane

 

ale tak jak mówię - ja bym poszła na Twoim miejscu do lekarza, bo psychozę leczy się lekami a nie u psychologa, więc powinieneś być skierowany do psychiatry - i tam ja bym się na Twoim miejscu udała

czasami jak się da to się prowadzi takich pacjentów ambulatoryjnie, ale to wyjątkowo (lekami)

 

dla mnie to trochę dziwna sytuacja, z wieloma pytajnikami, trzeba chyba pomyśleć też nad czymś innym

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam ,nie mysle zebym mial pzyhoze chociaz nie wiem bo na codzien funkcjonuje normalnie w pracy smieje sie zartujemy z kolesiami ,najgorsze jest jak zaczynam myslec i analizowac czym duzej to robie to ma to gorszy skutek tzn prowadzi do ngatywnych rozwiazan .Moje mysli prowadze rozmowy w glowie ale sam ze soba nie ze mam jakis glos tzn analizuje np analizuje tez jakies rozmowy z jakos osoba z ktora musze cos zalatwic i przeprowadzam sobie z nia zormowe w glowie np zadaje tej osobie pytanie i odpowiedz przewaznie jest to negatywna czyli sie nakrecam negatywnie ,psycholog stwierdzial tez ze mam niska samo ocene przez przewlekle i czeste choroby anginy gdy bylem dzieckiem i czesto zle zachowanie ludzi traktuje jako atak na mnie .Co o tym myslicie??

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ponizej poprostu wkleilem moje rozmowy z prv takze moga brzmiec jak bym pisal do jednej osoby, moze tkos mial podobne problemy i cos napisze dziekuje .

 

 

Dodam cos jeszcze , prowadze sam ze soba dialogi rozmowy jak bym ksiazke pisal ale to moje mysli rozumiesz , np dzis taka sytuacja mylem garnki i mysle :no ze nie powinienem myc caly czas pod bierzaca wodom bo ostatnio przyszly na duze rachunki i musimy to zmienic z moja dziewczyna musimy zaoszczdzic i od to mysle dlaczego teraz tego nie zrobie tylko dalej myje pod ta biezaca woda i mysl a bo jetem leniwy , ten caly dialog ,mysli ,tak jak bym ksiazke czytal ,i moje pytaie czy to normalne myslenie analizowanie czy to jakas paranoja. Ogulnie mam takie cos ze mam tendencje do wkrecania sobie jakis jazd ostatnimi czasy wkre-cam sobie jakas horobe i zaczynam myslec ze moje mysli sa poprostu horoba . Przez to ze mieszkam w uk malo mam tu ludzi do porozmawiania tylko dziewczyne z ktora zmieniamy sie zmianami w pracy . Moze to cos jeszcze podpowie co moze to byc , pytam na forum dlatego ze w uk nie mamy psychatry i jest jeden psycholog na terenie 200km i nie wiem czy poprostu kasy sobie nie nabija po wizyta 50f jezdze do niej co 2 tygodnie i nie chcial by wiecej czasu tracic i kasy jezeli ona nie jest w stanie mi poodz

 

Dziekuje za odp ,najbardziej balem sie tych mysli poprostu wkrecam sobie hore klimaty , przez 2 lata podejzewalem ze jestem gejem bo koles do ktorego mam duzy szacunek mowil o irakijczykach w prcy ze czesc z nich to geje i nawet o tym nie wiedza ,co sie stalo wieczorem leze sobie i analiza a moze on mial na mysli mnie.Poprostu do kiedy nie bylem swiadomy ze mi cos dolega doszukiwalem sie w rozmowach z ludzmi jakiegos wiekszego sensu ich wypowiedzi ,najczesciej konczylo sie to ATAKIEM NA MNIE (moja wyobraznia ) .Psycholog tez stwierdzila ze to mogly wywolac czeste horoby anginy itd jak bylem dzieckiem bardzo dluco sie to ciaglo ,puzniej doszlo to ze mam lekka ginekomastie lub lipomastie (lekkie gruczoly jak u kobiet )u faceta to zle wyglada musialem sie z tym maskowac cale zycie

pewnie przez to stracilem jakas czesc pewnosci siebie ,krzywy ząb dwujka tez mnie oniesmielal w poznawaniu z nowymi ludzmi a od 5 lat lysieje .Takze moze to moglo miec wplyw na moje samopoczucie ze ludz probuja mnie atakowac jak w przypadku horob .OIgulnie jestem osoba zorganizowana ,podejmuje raczej dobre decyzje ale podjecie dobrej decyzji trwa pare dni analizy przemyslenia i wlasnie te rozmowy ze soba moje mysi mnie zabijaja i dlatego tez unikam problemow w jakims stopniu .Na dzien dzisiejszy puscila mnie ta podejzliwosc u zaczolem ufac ludziom zobaczymy jak to sie dla mnie skonczy czy ktos to wykozysta nie bede zapobiegal temu jak sie wydazy bede mial nauczke i tyle.Takie moje spostrzezenia pierwszy raz bylem u psychologa jakies 3 miesiace temu ,w tym momencie mam zaliczone 5 wizyt ale najwiekszym krokiem bylo zaufanie lekarzowi ze nie chce mnie skrzywdzic w jakims stopniu a teraz to juz leci i jest lepiej poznaje siebie po 32 latach jestem dobrej mysli .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×