Skocz do zawartości
Nerwica.com

Tatuaże, piercing i inne modyfikacje


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

sailorka, to w takim razie wszyscy tatuatorzy/osoby które znam i mają kark wydziarany w chooja mnie robili? :/

Tymczasem powrócił! (Chociaż całkiem prawdopodobne że jutro jadę jeszcze raz :lol: ) Było epicko, chyba najlepszy weekend w moim życiu a już na pewno najlepszy odkąd jestem na forum itd.

Brałem udział w dwóch konkursach tatuażu, pierwszy - mały kolorowy - ponad 70 tatuaży było wystawionych obok mojego, dostałem się do dogrywki lecz nie udało się zdobyć podium. Z drugiej strony świadomość bycia w top 5 na 70+ dziar zarówno artystów z pl jak i z zagranicy to i tak spoko :) Drugi - best of the day - podobna historia, dogrywka ale bez nagrody. Trudno, może następnym razem się uda :) Zajebiste uczucie jak się wchodzi na scenę najpierw do juri a potem na taki podest żeby sobie foty pocykali, normalnie prawie jak model-celebryta :lol:

Dodam jeszcze małe info - mały kolorowe 1 miejsce Enzo (siema Kestrel :D ) Best od the day 1 miejsce Kosa.

Przekonałem się do dziarania na konwencie. Wprawdzie nie ma komfortów ("ból dupy", pozdro Kestrel :D) ale to zainteresowanie samym tatuatorem/pracą/dziarą/whatever to genialna sprawa. Po 8h miałem kryzys, i to nawet nie jeśli chodzi o jakiś konkretny ból tylko chyba o sam fakt zadawania organizmowi lekkiego bólu non stop przez 8h, zacząłem "odpływać", wprawdzie bardzo powoli i były jakieś tam oznaki poprzedzające ten stan ale ja jako twardziel - "nic mi nie jest" :lol: aż się człowiek doigrał - tak mi się słabo zrobiło że hej, ale na szczęście kobtika obok (dodam, że nie znam jej, nie mam pojęcia kto to itd) szybko się zorientowała że zaraz zjadę, dała mi jakąś tam wodę i po chwili było znowu normalnie :) Lekkie piwkowanie + praktycznie brak pożywienia w dzień konwentu też mogły się do tego przyczynić.

Klimat niesamowity, ludzie zajebiście przyjaźnie nastawieni, 0 jakiejkolwiek spiny. Typy z wydziaranymi ryjami, co dla kogoś nie w temacie mógło by uchodzić za kryminał okazywali się być bardzo przyjaźnie nastawieni itd, dużo by pisać.

Potwierdziło się to, że z moją głową nie do końca OK bo po tym jak prawie zjechałem na konwencie wsiadłem w samochód i przejechałem 200km trasy, szczerze to sam się temu dziwie bo mogło skończyć się tragicznie.

Dodam jeszcze, że trasa gliwice-wrocław to jakaś paranoja. Ruch spory, tylko 2 pasy przy czym jeden tir wyprzedza drugiego... pierwszy jedzie 80km/h drugi 82. No qrw.......

Nie wiem co by tu dopisać, jak mi się wspomni to jutro się tym zajmę bo teraz czas na zasłużony sen.

Fot ja nie robiłem żadnych, nie miałem takiej potrzeby... na necie będzie milion zdjęć ze mną (a właściwie głównie z moimi dziarami :D)

Dobranoc

 

-- 28 kwi 2014, 14:44 --

 

https://fbcdn-sphotos-g-a.akamaihd.net/hphotos-ak-ash3/t1.0-9/10172574_791000537577524_9043363309486744319_n.jpg

https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-frc3/t31.0-8/10321146_791765244167720_789497014271739366_o.jpg

https://scontent-a-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t1.0-9/10308909_792210440789867_5161985550172106670_n.jpg

https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-ash4/t1.0-9/10006928_791832930827618_876406128215583807_n.jpg

https://scontent-b-fra.xx.fbcdn.net/hphotos-prn2/t31.0-8/10005987_792210214123223_3001534438285858263_o.jpg

Kilka fot :)

 

-- 28 kwi 2014, 14:47 --

 

https://fbcdn-sphotos-f-a.akamaihd.net/hphotos-ak-prn1/t1.0-9/10153715_791765237501054_8120034945099343560_n.jpg

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyrr, Jak pisałem,rozumiem że impreza fajna i wybawiłeś się,czy raczej wysiedziałeś i wycierpiałeś D:

 

mały kolorowe 1 miejsce Enzo (siema Kestrel :D )

Rozważam...nadal D:

 

Wprawdzie nie ma komfortów ("ból dupy", pozdro Kestrel :D)

O tak...to jest kara,zwłaszcza jeśli krzesełko ma stalowy rdzeń.

 

 

Po 8h miałem kryzys, i to nawet nie jeśli chodzi o jakiś konkretny ból tylko chyba o sam fakt zadawania organizmowi lekkiego bólu non stop przez 8h, zacząłem "odpływać", wprawdzie bardzo powoli i były jakieś tam oznaki poprzedzające ten stan ale ja jako twardziel - "nic mi nie jest" :lol: aż się człowiek doigrał - tak mi się słabo zrobiło że hej, ale na szczęście kobtika obok (dodam, że nie znam jej, nie mam pojęcia kto to itd) szybko się zorientowała że zaraz zjadę, dała mi jakąś tam wodę i po chwili było znowu normalnie :) Lekkie piwkowanie + praktycznie brak pożywienia w dzień konwentu też mogły się do tego przyczynić.

Trza twardym być,nie mientką nindźią.

Ale schodzić nagle też nie bardzo ma sens =D.

 

Fajny motyw,tak przy okazji.

 

Z sagi " gdzie k*rwa zrobić rękaw" pisałem z ciekawości do bloody art,tak to wygląda

Koszt jednej sesji to 1200 zł ( + ewentualne znieczulenie 50-200 zł, w

zależności od ilości). Ilość sesji zależy od szczegółowości wzoru,

 

gabarytów reki i tego jakiś skóra będzie przyjmować pigment i goić

się.

Na takie tatuaże rezerwuje się 2-3 dni pod rząd. Ale to nie jest ilość

 

czasu na wykonanie całości. Sesje można kontynuować w odstępach min. 3

 

m-cy. Możliwe, że wciągu roku wykona się całość. Jeśli tatuaż ma

być

kolorowy, to wymaga więcej pracy i czasu. Sebastian takie wzory

projektuje bezpośrednio na skórze, uprzednio ustalając z klientem

główny

motyw.

W moczu czułem że to 1200 będzie za sesje,generalnie wszystko ładnie pięknie,nawet i te 2 razy,(gdyby wyszło 6 sesji),można Gdańsk odwiedzić,jedno co mnie doprowadziło do szewskiej pasji to...

 

 

takie wzory

projektuje bezpośrednio na skórze, uprzednio ustalając z klientem

główny

motyw.

Innymi słowy,masz pan załadować ponad 3,5k pln,jechać na 2 koniec polski,ale do końca nie będziesz wiedzieć na CO się piszesz....co doprowadza mnie do kurwicy,nerwicy,i chęci bombardowania wybrzeża...

Dlatego popytamy jeszcze tu i tam.

CDN :lol:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

takie wzory

projektuje bezpośrednio na skórze, uprzednio ustalając z klientem

główny

motyw.

Innymi słowy,masz pan załadować ponad 3,5k pln,jechać na 2 koniec polski,ale do końca nie będziesz wiedzieć na CO się piszesz....co doprowadza mnie do kurwicy,nerwicy,i chęci bombardowania wybrzeża...

Dlatego popytamy jeszcze tu i tam.

CDN :lol:

Nie ogarniam tego tyż

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Tyrr, no,istotnie,wkoorwiające,temu raczej wykluczam to studio,mimo że prace niektóre ma świetne,doświadczony,ale nim załaduje gdzieś ka$e chce mieć projekt D: (A może jestem zbyt upierdliwy D: ? )

Pisałem do White rabbit,ale tam raczej potargana skóra itd to nie ich motyw,ale cena za sesje nawet ok - 700 pln za 6h.

Teraz czekam jeszcze na odpowiedź z Gonzo,jak to tam wygląda.

elo, domyślam sie że w cholerę osób ma ich motywy,więc nie poradze nic rewolucyjnego,na spokojnie wybierz motyw,nie oszczędzaj na tym i tyle D:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Innymi słowy,masz pan załadować ponad 3,5k pln,jechać na 2 koniec polski,ale do końca nie będziesz wiedzieć na CO się piszesz....co doprowadza mnie do kurwicy,nerwicy,i chęci bombardowania wybrzeża...

Dlatego popytamy jeszcze tu i tam.

CDN

To tak się jeszcze robi? Koleś trochę cuchnie "artyzmem".

 

Tyrr, :105: ładnie, pięknie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kestrel, wydaje mi się, że tu nie chodzi o freehand tylko że po prostu projekt dostaniesz w dzień dziarania dopasowany odpowiednio do ręki/nogi. Bo faktycznie freehand to głupi pomysł, jak coś mu nie wyjdzie to nie może powiedzieć "o sorry, może zrobimy to inaczej..." :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wybierz się na konwent w Katowicach w tym roku, może tam trafisz na kogoś spełniającego Twe wymagania :P Wcześniej jeszcze jest Gdańsk ale to już ciut daleko.

Ja po Wrocku wiem, że chciał bym odwiedźić:

- Jarosław Baka

- Dzikson

- Agnieszka Łangowska (chociaż ciężko to widzę bo odległość spora)

+ kilka miejsc rezerwowych jak co.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

MamSwojePoglady, póki co napis. Na żebrach, żeby nie był jakoś zbytnio widoczny.

Marzy mi się wiele różnych motywów, ale niestety póki nie będę miała jakiejś... stateczności w zatrudnieniu, to muszę sobie odkładać pomysły gdzieś daleko w przyszłość ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Vett, oj tam oj tam, jeśli nie planujesz pracować w jakimś hooters-podobnym lokalu z kilkoma gramami odzienia, to masz do dyspozycji udziec, żebra, cyce, brzuchol, zakładając, że w ostateczności trafisz na stanowisko statecznej babki dymającej w garsonkach ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Bardzo chciałabym mieć np. na przedramieniu, ale wtedy już byłby duży problem z krótszym rękawem, a zupełnie nie mam pojęcia gdzie mnie poniesie - a nuż będę nauczycielem i co :lol: (a to nie jest takie nieprawdopodobne)

A te wszystkie swoje wzory widzę po prostu w jednym wybranym miejscu. Zapatruję się też na udo, ale trochę się cykam ze względu na moje ciągłe wahania wagi.

W ogóle to miałam zamiar zrobienia najlepiej tego samego dnia również na lewej piersi, no ale... problem ten sam co powyżej.

Napis... Cóż... Miał brzmieć inaczej, miał być o wiele dłuższy, potem wiele razy się skracał i znowu rozszerzał - moi "tłumacze" szukali czegoś, co brzmi naturalnie w niemieckim i wyszło Kunst entsteht aus Schmerz. W przekładzie na polski brzmi nieco patetycznie (coś w stylu 'sztuka wywodzi/rodzi się w bólu' - tu ukłon w ciut inną gramatykę), ale dla mnie ma znaczenie ogromne. I chyba o to chodzi. :mrgreen:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×