Skocz do zawartości
Nerwica.com

czesc


Progressive

Rekomendowane odpowiedzi

Czesc, nazywam sie Piotrek.

 

Chyba jestem DDA. W obecnej chwili tacie udało sie wyjsc z nalogu, ale cale dziecinstwo nie wygladalo, bez wdawania sie w szczegoly, zbyt kolorowo. Nie radze sobie z zyciem. Poltora roku temu psychiatra zdiagnozowala u mnie depresje, byly zmiany lekow, ale po niedlugim czasie zrezygnowalem z nich bojac sie uzaleznienia. Jakos udawalo sie zyc, chociaz zamknalem sie na wszystko wokol. Chyba wlasnie w ten sposob doprowadzilem do tego ze teraz jestem kompletnie sam. Wszystko siadlo. Nie mam motywacji do czegokolwiek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda, boje sie nie tylko uzaleznienia fizycznego, lecz bardziej psychicznego. Nie mam odwagi by w jakikolwiek sposob sobie pomoc, jednoczesnie wiem, ze jestem na dobrej drodze do zmarnowania sobie zycia, przy okazji raniac najblizsze osoby.

 

Tobie szczerze zycze powodzenia.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Progressive, ja biorę leki i leczę się od 10 lat.bez leków nie dałabym rady,biorę potem odstawiam i czekam co będzie.nerwica wraca,ale w międzyczasie wyszłam za mąż,urodziłam dzieci.czyli nie jest źle,a szkoda życia na chorobę.dlatego pomyśl o psychiatrze i leczeniu,bo z tego da się wyjść,a leki mają nam pomagać.a co brałeś?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Progressive, póki twój stan się nie poprawi nie będziesz miał siły na działanie.leki ci pomogą to osiągnąć.potem można pomyśleć o psychoterapii,bo teraz nie masz na to siły i ochoty.leki mają nam pomóc przetrwać to najgorsze,kiedy zaczniesz czuć się lepiej przyjdzie i siła do działania :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Progressive, pierwsze kroki już powziąłeś.wiesz,że masz problem i trafiłeś na to forum :D nawet nie wiesz ile masz w sobie siły by zawalczyć o lepsze życie.powiem tak-marsz szybciutko do lekarza.dzięki lekom i terapii wyjdziesz z tego :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

freda, u mnie chyba problemem jest to w jaki sposób sam się dołuje i nakręcam, wiec pewnie bez terapii sie nie obejdzie, chociaz nie mam do tego odwagi.

Dobra terapia postawi Cię na nogi, choć skoro już się zamknąłeś, boisz się to pewnie bez jakiegoś leku się nie obędzie.

Najważniejsze to zdać sobie sprawę z powagi i wielkości swojej choroby.. później jest już łatwiej.. :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×