Spamowa wyspa

Anna Maria, no wezzzzz jak mozesz miec lęki Kochana twoj brat jest niesamowity

monmaria, ja stale slysze od niej a ona mnie wychowywala po smierci mamy to w sumie jest jak matka dla mnie i mnie to boli , brak zrozumienia ze o wsparciu juz nie wspomne .

monmaria, Takie zycie , no ale nerwow nam poszarpaly

Anna Maria,

neon, psycholog juz mi powoedziala ze mam nic nie tlumaczyc po prostu zmieniac temat a najlepiej rozmawiac zdawkowo.

platek rozy, przykro mi :*** Widzisz ja doszłam do wniosku, że osoby, które nie rozumieją co w danym momencie przeżywamy np. z powodu lęku, nie są złymi osobami. One tego nigdy nie doświadczyły i nie mają pojęcia jak to jest.

-- 05 maja 2014, 20:40 --

hania33, trudno niech im na zdrowie wyjdzie

platek rozy, jeżeli tłumaczenia nic nie dają, to chyba bedzie prawidłowe podejście.

amelia83, no to masz się super, że masz taką teściową

U mnie to wszyscy mieli najcięższe dzieciństwo i wszyscy mają nerwicę czy depresję tylko kuźwa jakoś oni funkcjonują bez leczenia, a ja nie choć ich zdaniem to się ze sobą cackam albo że jestem upośledzona umysłowo bo chora nie jestem i mogę pracować a najlepiej pieniądze co zarobię to im oddawać

amelia83, tylko pozazdrościć takiej teściowej, pewnie Cię wspiera i rozumie

neon, tak , tak mi psycholozka doradzila , zebym sie nie szarpala z ciotka bo i tak nie trafia.

monmaria, no tak ale jakas empatie by mogly miec a mnie sie wydaje ze nie maja bo naszej choroby nie widac bo ona jest w glowie.

Jutro do doktora

Cześć wam :)

Zostałam zaproszona na kolejny spacer

U mnie najlepsza to siostra i szwagier. Rozkładają mnie na łopatki. Przytakuję im jacy to są wielcy, genialni, pracowici i ile osiągnęli w życiu a duchu się śmieję no cóż... kiedyś sie przejmowałam, teraz doszlam do wniosku że jesteśmy jak ogień i woda. Oni materialiści a ja stawiam na rozwój wewnętrzny. Dla nich liczy się ekstra samochód by przed sąsiadami szpanować choć mało jeżdżą tylko w koło komina, ale musi być fura, a dla mnie sukcesem jest wydanie w zbiorowym tomiku kilku wierszy

mirunia, tak, wspiera , jest cudownym człowiekiem

czuję się zraniona prze ojca M, że chyba nie bedę potrafiła z nim pracować, przez niego czuję się nikim, ze mam depresje i siedze w domu bo mi tak wygodnie pewnie tak myśli...

cyklopka, Hey

platek rozy, oczywiście, że tak powinno być. Niestety nie raz jest inaczej i czym szybciej nauczymy się z tym żyć, będzie nam łatwiej. Niektórym nie da się po prostu wytłumaczyć co czujemy mimo, że nie są złymi osobami. Nie rozumieją, że szukamy wsparcia i bezpieczeństwa.

czarnobiała mery, o Haniu :************ od tego samego goscia?

czarnobiała mery,

czarnobiała mery, czesc kochana super, z tym samym kolesiem ?

Anna Maria, ja też jestem taka jak Ty...bliżej mi do duchowego rozwoju

cyklopka jak się czujesz?

Anna Maria, tez mam podobne podejscie do Twojego, zreszta kasy nie mialam nigdy za wiele .

siemka, rozgladam sie za kursem na prawko ale wszytkie zajecia zaczynaja sie bardzo wczesnie okolo 18 a mnie pasowaloby tak na 19.

monmaria, tak ale ciezko tak samemu ze wszystkim a jak sie slyszy jeszcze ze sobie czlowiek kompletnie nie radzi bo moja ciotka jeszcze to mi stale powtarza a wg psycholog ja sobie radze calkiem niezle jak na moj stan to rece opadaja .

Anna Maria, no to niech sobie jak napisałaś szpanują, Ty kochana rób to co serce Ci podpowiada

comatom, ponownie :***************

wieslawpas, Hey Hey po tym coaxilu ja nie spie wcale pewnie stad masz bezsennosc:>