Skocz do zawartości
Nerwica.com

123


umuntu

Rekomendowane odpowiedzi

No właśnie seksu sie uczy, czasem meszczyzn co miał jedna kobiete moze byc lepszym kochankiem niz ktos kto miał duzo kobiet, ale wiekszosc zaliczał , nie wgłebiał sie emocjonalnie w ich potrzeby, robił to mechanicznie, szybko i byle jak,nie uprawiał za duzo seksu francuskiego, słabo z gra wstepna tylko poznawał nowe ladował w łozku tylko wsadzic i juz po sprawie, taki niby doswiadczony - nieodswiadczony kochanek, albo naczytał sie dziwnych teorii w ksiazkach i koniecznie chce na tym budowac baze seksualną a nie patrzy na biologie i na to jak działa naprawde ciało kobiety , tylko krazy w swoich teoriach filozoficzno - psychologicznycha te teorie maja mało wspólnego z rzeczywistoscia i później nie rozumie dlaczego cos nie wychodzi, nie wychodzi dlatego,ze buduje podstawy seksualne na teoriach , które nie maja nic wspólnego z prawda a on sie zafiksował , w ten sposób nigdy nie odnajdzie szczęscia,ale to tez trzeba zrozumiec.niektórzy ludzie sa naprawdę bardzo zamknieci na rozmowy, na rozwój wspólny, dopasowuja swiat do swoich teorii, które maja w głowie i nie rozumieja ,z świat sie do nich dopasowac nie chce, a to trzeba sie w zyciu otworzyc i rozmawiac i zmieniac siebie a wymagać by swiat sie zmienił i trzeba zrozumiec ,że musi sie otworzyc a nie w sobie dusic to wszytko co ma się w srodku bo to jeszcze bardziej podkręca jazdy.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No ale chwila i tak mógłby się brac za dziewicę która nie ma problemu, że facet miał kogoś wcześniej :yeah:

macieywwa, to widzisz widziały gały co brały.A to, że oni/on w każdym razie poprzednik ją lepiej zaspokajali/ał to jest pewne bo on prawiczek więc i tak mam rację, że ona nie brzmi szczerze jak mówi mu, że on jest najlepszy. :) co ma mu powiedzieć wiadomo,ze go komplementuje mimo, ze rozmija się z prawdą.

wyciągasz takie wnioski z autopsji...

a co ma mu powiedziec ze jest do dupy.. jak bedzie laska miala przebieg w granicach 5 partnerów, wówczas moze mieć porównanie czy ten dobry czy zły :D a tak to co ona moze wiedzieć, z jednym straciła cnote a drugiego sama rozdziewiczyła.

Wiesz ja swojej partnerce nigdy nie powiedziałbym ze Kaska czy Diana była lepsza w łóżku o takich sprawach nie mówi sie w związku.

Przecież sam napisał,że go panna skomplementowała, że jest lepszy od jej byłych. to nie są moje wypociny :lol:

Tak w ogóle autorze ile ty masz lat?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

na_leśnik, po co ma trenować skoro cały czas ma w głowie, że oni/on robił jej lepszą minetę, lepiej ruszał palcami w czasie palcówki albo lepiej wkładał.

 

no właśnie, po co, lepiej narzekać :twisted:

no włąsnie po to trenowac zeby było lepiej,zeby doprowadzic do tego zeby seks we dwójke był po prostu fajny

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, to był jeden tylko?

HardB napisał "jej poprzedni partner" ale nie napisał jedyny partner

 

z tego, co pisał, to tak chyba wynika, bo wspominał tylko tego damskiego boksera i mówił o porównywaniu do niego, więc tak to zrozumiałam.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

zmęczona_wszystkim, to był jeden tylko?

HardB napisał "jej poprzedni partner" ale nie napisał jedyny partner

widzisz, kolejny raz tego co nie doczytałaś to sobie dopowiedziałaś..dlatego tak ciezko czasami sie z Toba rozmawia...nadinterpretacja :D

 

ale głowy za moją interpretację tekstu też nie dam :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×