Skocz do zawartości
Nerwica.com

123


umuntu

Rekomendowane odpowiedzi

lucy1979, migneły mi kiedys Twoje posty w których pisałaś o swoim facecie/o tym ze ma problem, Ty wiesz/ a takie rozstania znam z autopsji, przez 4 lata byłem z borderem i średnio dwa razy w miesiącu rozstawaliśmy sie az do września ubiegłego roku kiedy powiedziałem dość a przyszło mi to dużo łatwiej bo byłem wtedy juz w fazie kurevskiej depresji a ona była ostatnia osoba jaka chciałem widziec:D

 

-- 03 maja 2014, 19:19 --

 

Natsume, W sumie to zawiodłaś się a bardziej chyba Twoje ego zawiodło sie, na tym ze nie walczył o Ciebie...tylko zwyczajnie powiedział nara.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lucy1979 Ty swojego chociaż pogoniłaś.Mój dał mi do zrozumienia, że nie będzie się o mnie starać, po prostu...A teraz siedzę i płaczę.

 

Oj nie płacz, żaden facet nie jest tego wart. Mi tez jest przykro a to, że to ja z nim zerwałam nie pociesza mnie wcale. I tak zrobiłam to wiele lat za pozno. Wolałabym, żeby to on mnie rzucił i odczepił się ode mnie raz na zawsze.

A tak boję się, że w końcu za tydzień, miesiąc, za pół roku złamię się i wrócę do niego.

Jeśli tak się stanie to przysięgam pojdę to mojej psychiatry i poproszę, żeby mi dała skierowanie na oddzial zamknięty. Bo to będzie znaczyło, ze już zupełnie nie mogę sobie ufać :evil:

 

Macieywa, ja już raz zostawiłam go na prawie 9 miesięcy a potem od nowa powtorka z rozrywki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Lucy1979 Ty swojego chociaż pogoniłaś.Mój dał mi do zrozumienia, że nie będzie się o mnie starać, po prostu...A teraz siedzę i płaczę.

 

Oj nie płacz, żaden facet nie jest tego wart. Mi tez jest przykro a to, że to ja z nim zerwałam nie pociesza mnie wcale. I tak zrobiłam to wiele lat za pozno. Wolałabym, żeby to on mnie rzucił i odczepił się ode mnie raz na zawsze.

A tak boję się, że w końcu za tydzień, miesiąc, za pół roku złamię się i wrócę do niego.

Jeśli tak się stanie to przysięgam pojdę to mojej psychiatry i poproszę, żeby mi dała skierowanie na oddzial zamknięty. Bo to będzie znaczyło, ze już zupełnie nie mogę sobie ufać :evil:

 

Macieywa, ja już raz zostawiłam go na prawie 9 miesięcy a potem od nowa powtorka z rozrywki.

Morał? Nie ładuj patyka w to samo gówno .

A już na pewno nie wiele razy,i nie wejdź z patykiem po uszy.

 

 

Relacje damsko-męskie czy ogólnie miłość to choroba,pojebana sprawa,choroba duszy,ciała,umysłu D:

O ile mamy dusze,bo jedyne co znam,to że żelazko ma duszę D:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wszyscy faceci tacy sa tak naprawdę.

Czyli jacy ?...wiesz, nie cierpię jak kobiety kierują sie stereotypami.

lucy1979, to tylko potwierdza regule ze dwa razy nie wchodzi sie do tej samej rzeki...tez to przerabiałem, pierwsze trzy miesiace po powrocie istna sielanka a później powrót do normy.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak jest postrzegana bezinteresowność,czy empatia w dzisiejszych czasach?

Jako frajerstwo,naiwność,jednostka do wykorzystania D: .

egoizm,to już zależy co kogo spotkało w żywocie,jak został wychowany, i każdy,niezależnie od płci egoizmu w sobie trochę ma,ważne by nie przeginać.

Oporność na emocje? Wszystko zależy od człowieka również,doświadczeń,jego otoczenia i reszty.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Przepraszam, nie mowie ze stereotypu, a z wlasnego doswiadczenia.

 

Dwa lata bawilam sie z facetem w kotka i myszke, co prawda tylko chodzilo o czysto okazyjnie spotkania. Przelatywal inne, z innymi oficjalnie sie spotykal, powiedzialam ostatecznie nie. Niedawno zadzwonil z zapytaniem, czy chce być jego tajemnicza kochanka, bo on sie nie moze powstrzymac przed moimi ksztaltami, tylko broń boze nikomu nie mowic. Kazalam mu iść do diabla.

 

Pierdolca mozna wówczas dostać z wscieklosci.

 

A takich oferta bycia kochanka dostalam już kilka w zyciu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mangiferaindica, Nie dajmy się wpuścić w pułapkę stereotypów.

Zwiedzilem AP a tam każdy Europejczyk, który wygląda jak typowy Słownianin nie mówiący po hiszpańsku jest zwykłym... Gringo. To dość obraźliwe określenie na białych, głownie Amerykanów, ale również Europejczyków. Ja miałem to w dupie.

Fakt, iż jestem Polakiem nie znaczy że prawdopodobnie ciężko zapjerdalam za chlebem gdzieś w Anglii albo Holandii, pije wódkę na śniadanie, jestem niekulturalny, chamski i pewnie biedny.

Przyjmowałem każdy podtekst z uśmiechem, nie byłem zbyt przesadnie przewrażliwiony na temat swojego pochodzenia. Najpierw jestem człowiekiem, potem Polakiem, Niemcem lub kimkolwiek innym.

Po pewnym czasie okazało sie ze jestem spoko, i byłem dla nich spoko, niezależnie skąd przyjechałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mangiferaindica, Nie każdy facet to nałogowy dupcyngier,tak i nie każda kobita "leci na kase" i inne debilne stereotypy...stereotypy to choróbsko cywilizacji,którego trzeba unikać na tyle ile się da,bo niszczy wszystko nim cokolwiek się "zbuduje",niszczy człeka od środka.

Jeden to dupek,może inny nie będzie takim ch&&m? Nigdy chyba nic nie wiadomo, i trzeba się starać pozostać trochę otwartym.

 

wiem,pieprze głupoty,za grzechy wypije jad 500 węży D: .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mangiferaindica, Nie dajmy się wpuścić w pułapkę stereotypów.

Zwiedzilem AP a tam każdy Europejczyk, który wygląda jak typowy Słownianin nie mówiący po hiszpańsku jest zwykłym... Gringo. To dość obraźliwe określenie na białych, głownie Amerykanów, ale również Europejczyków. Ja miałem to w dupie.

Fakt, iż jestem Polakiem nie znaczy że prawdopodobnie ciężko zapjerdalam za chlebem gdzieś w Anglii albo Holandii, pije wódkę na śniadanie, jestem niekulturalny, chamski i pewnie biedny.

Przyjmowałem każdy podtekst z uśmiechem, nie byłem zbyt przesadnie przewrażliwiony na temat swojego pochodzenia. Najpierw jestem człowiekiem, potem Polakiem, Niemcem lub kimkolwiek innym.

Po pewnym czasie okazało sie ze jestem spoko, i byłem dla nich spoko, niezależnie skąd przyjechałem.

 

Byłeś w Ameryce Poludniowej, ojej ale Ci zazdroszczę. Strasznie mnie fascynuje ten kontynent. Jestem zielona z zawiści.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

mangiferaindica, Nie każdy facet to nałogowy dupcyngier,tak i nie każda kobita "leci na kase" i inne debilne stereotypy...stereotypy to choróbsko cywilizacji,którego trzeba unikać na tyle ile się da,bo niszczy wszystko nim cokolwiek się "zbuduje",niszczy człeka od środka.

Jeden to dupek,może inny nie będzie takim ch&&m? Nigdy chyba nic nie wiadomo, i trzeba się starać pozostać trochę otwartym.

 

wiem,pieprze głupoty,za grzechy wypije jad 500 węży D: .

 

Smacznego.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

×