Skocz do zawartości
Nerwica.com

Z PTSD do psychoterapeuty, czy do psychiatry?


Gość sailorka

Rekomendowane odpowiedzi

do psychoterapeuty - terapia pomoże uporać Ci się z traumą

psychiatra mógłby wspomóc Cię początkowo - bezsenność, myśli samobójcze, chudnięcie - może być reakcją na bardzo silny stres lub objawy rozkwitającej depresji

 

dlatego myślę, że to i tu - kto rozpoznał u Ciebie PTSD?

pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

do psychoterapeuty - terapia pomoże uporać Ci się z traumą

psychiatra mógłby wspomóc Cię początkowo - bezsenność, myśli samobójcze, chudnięcie - może być reakcją na bardzo silny stres lub objawy rozkwitającej depresji

 

Podejrzewam u siebie coś w rodzaju depresji. Na razie rzucam pracę i będę szukać takiej, w której wystarczy pracować 8 godzin dziennie i weekendy są wolne. Mąż mówi, że powinnam zrobić sobie tydzień przerwy od wszystkiego, posiedzieć w domu i odpocząć.

 

dlatego myślę, że to i tu - kto rozpoznał u Ciebie PTSD?

pozdrawiam

 

Psycholog kliniczny i jednocześnie psychoterapeuta CBT.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ok

Musisz się uporać ze swoją traumą - może terapeuta zajmujący się ptsd

Terapia jest trudna i długotrwała

Mnie się kiedyś coś obiło o uszy o hipnozie - może by pomogła, ale musialabys poszperać i internecie

Pozdrawiam

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie nie nie, to dosyć krótka terapia (12 lub więcej spotkań), trudna to nie wiem czy jest, bo ja jej nie prowadzę, tylko t. Dla mnie jest koszmarna i przez nią jeszcze bardziej myślę o samobójstwie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sailorka,

Moim zdaniem twoja trauma jest zbyt rozległa, utrwalona i głęboka jak na taką terapię którą wybrałaś. Może trzeba do niej podejść za pomocą klasycznej psychoterapii i rozbierać ją po kawałkowi uzdrawiając przy tym całą swoją psychikę a nie tylko mierzyć się z samą traumą. Taką przedłuzoną ekzpozycją to raczej leczyć lęki przed szczurami. Piszę to po przeczytaniu opisu wypadku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Inga_beta t. rozmawia tez ze mną oprócz tej przedłużonej ekspozycji. Np. jak mu powiedziałam, że pierwsza sesja PE sprawiła, że więcej myślałam o samobójstwie, zaczął ze mną o tym rozmawiać. Być może nie było to zbyt pomocne, ale ja jestem dosyć oporną pacjentką, tzn. nie potrafię się otwarcie przyznać do tego, że coś jest nie tak i że potrzebuję pomocy. Poza tym t. powiedział, że ma być co najmniej 12 spotkań, z naciskiem na "co najmniej". Zobaczymy, co z tego wyjdzie. Teoretycznie terapia powinna się skończyć, jak przyniesie zamierzony efekt, a nie tak po prostu po iluś tam wizytach. Dużo zależy też od NFZ, a prywatnie raczej nie pójdę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

metoda przedłużonej ekspozycji to dosyć nowa technika, intensywna ale rzeczywiście krótkotrwała. Wiem o ludziach, którym pomogła, jednak wielu terapeutów ma obawy stosowaniem za przed jej stosowaniem ze względu na ryzyko retraumatyzacji, jaką jest przywoływanie bolesnych wspomnień. Są też przeciwwskazania do jej stosowania takie jak autoagresja czy zaburzenia dysocjacyjne. Sailorka, mam nadzieję, że Twój terapeuta wie co robi, a skoro tak - jest to skuteczna technika.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

sailorka,

a to juz wola o pomstę do nieba;

 

Jak terapeuta stwierdzi że wymagasz wizyty u psychiatry

 

terapeuta to nie jest lekarz, to humanista!!!

dobry i kompetentny lekarz psychiatra moze ewentualnie wypowiedziec sie na temat czy potrzebujesz psychoterapeuty.

zabawne i dziecinne podejscie jakoby psycholog mial jakiekolwiek znaczenie dla czlowieka chorego.

 

terapia nie pomoze w niczym, co najwyzej psycholog bedzie sie staral zrobic Ci pranie mozgu, ale nie zmieni niczego.

zmieni Cie tylko czas i Ty, a to co masz w tej chwili to choroba emocji, na chorobę potrzebny dobry lekarz.

 

co za bzdurne pomysly zeby psychoterapeuta mial o czymkolwiek decydowac. dziecinne - bo mało kto jest na tyle niesamodzielny zeby wtłaczac sobie w łeb czyjes mysli i slowa,haha.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×