Skocz do zawartości
Nerwica.com

WENLAFAKSYNA (Alventa, Exyven, Efectin ER, Efevelon SR, Faxigen XL, Faxolet ER, Lafactin, Oriven, Prefaxine, Symfaxin ER, Velaxin ER, Venlafaxine Aurovitas/ Bluefish XL, Venlectine)


Miss Worldwide

Rekomendowane odpowiedzi

lunatic, dzieki za szybka odpowiedz! I wiecie co...lece po swietach do swojego lekarza i żądam powrotu do SSRI! Przy fluoksie moglam miec przerwe 4dniowa (zdarzylo sie) i NIC mi nie bylo, a bralam ja 5lat.

Wenfle biore od 2miechow i juz takie akcje mam to co bedzie dalej! To jest jakas masakra! Fakt, czytalam tu na forum jak to zle wenfle ludzie znosza ale byla to dla mnie abstrakcja do dzis nocy. Swieta spedzone nad kiblem z mega bolem glowy i nawrotem deprechy razy 100.

Biegiem wracam do SSRI.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark night mnie to uj obchodzi ze te ebane konowały są niedouczone. Niech wypiealają w kosmos. Posłuchaj bracie ile ja mam sie z tym męczyć, pytam ile? Byłem dzisiaj na dyskotece. I to nie jest tak ze siedze w domu i nic nie robie. Bylem na tej ebanej dyskotece. Nie da sie bawić. Nie ma takiej fizycznej możliwości. Coś siedzi w klatce, w żołądku, sam rozumiesz. Dark night prosze cię co ci da terapia. Przecież tu nie ma nic do zrozumienia. Co ty chcesz zrozumiec powiedz mi. Organizm sprzeciwia sie przeciwko tobie. Jak ty chcesz to wytłumaczyć? . Ja chodze na terapie ze 3 miesiące. I jak myślisz co ci terapeutka powie.? Jesteś taki, śmaki, owaki. Gówno to jest warte. Trzeba leki dobrac. Ja na to licze. Powodzenia zycze. Ja pieole.

 

 

 

Dark ty masz rodzine, dziewczyne? Ja nigdy niemiałem i przy tej chemii, odczuciach nie ma takiej ebanej opcji. Jebną bym głową w ściane i nigdy sie nie obudził żeby nie odczuwać.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

depresyjny, Mam rodzinę, dziewczynę miałem kiedyś teraz jakieś 4 lata jestem sam ;/ a ty leków na dopaminę próbowałeś ja myślę że u mnie z tym jest problem ;/ bo na sercie w dawkach max powiedzmy że zaczynałem mieć jakieś uczucia jak normlany człowiek więc wydaję mi się że muszę szukać czegoś bardziej na dopaminę

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

I dziś w nocy, konkretnie o 2 nad ranem objawy abstynencyjne (psychiczne jeszcze sie troche utrzymuja) po 2dniach nie wziecia wenfly ustaly jak reka odjal. Dokladnie w 20 godzinie od przyjecia dawki porannej.

Plan mam taki i ciekawam czy ktos mial takowe doswiadczenia:

Fluokse nie biore od 2 miesiecy, zostala zastapiona wenfla bo po 5 latach brania przestala spelniac swoje zadanie. I moje pytanie, czy jakbym teraz wrocila do fluo to zacznie dzialac jak te x lat temu czy to za maly odstep czasu? Wenfla ,a raczej schodzenie z niej mnie przeraza patrzac tak przyszlosciowo (a, i jej dzialanie u mnie nie jest chyba warte tych jazd przy odstawce) :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tarantula, ja też myślę o powrocie do fluo, ale nie brałam jej przez 2 lata. Zastąpiłam ją 75 mg wenli ( więcej mój organizm nie tolereował), jednak nigdy nie było tak dobrze jak na fluo, jedynie pomogło na lęki, tu musze przyznać jest bardzo ok. jednak kosztem energii i radości zycia( kompletne zobojętnienie). Na fluo byłam mega kreatywna, miałam mnóstwo pomysłów i chociaż uwielbiłam spać( sądzę że taka już moja natura) to każdy dzień był dla mnie odkryciem, nie było mowy o anhedonii, wręcz przeciwnie. Myslałam ostatnio o odstawieniu prochów, ale jeszcze się boję, muszę powoli do tego dojść mentalnie. W Twoim przypadku to chyba jeszcze za wcześnie na powrót, choć zależy jakie dawki łykałaś, bo ja ostatnie lata brałam 60 mg , więc jesli mniej, to spokojnie możesz zwiększyć do 60 mg. Moim zdaniem powinnaś jeszcze trochę pobrać wenlę jeśli Ci pasuje jej działanie, a potem, po jakiś 6 miesiącach minimum, przejść na fluo . W ten sposób nie będziesz miała problemu z odstawieniem wenli tylko kiedyś tam fluo, a to jak wiadomo juz pikuś( ja odstawiłam zupełnie bezboleśnie, jak cukierki, choć faktem jest że wtedy już na mnie nie działała) . To moja rada, ale najlepiej pogadaj z lekarzem, on ma pewnie więcej doswiadczeń w tym temacie...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak tak czytam niektóre wasze posty to nie wiem czy ona mi pomoże, mam za sobą sporo leków na depresję i efektów nie ma żadnych, jak to nie pomoże :roll: to nie wiem co mi dadzą

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tarantula, ja też myślę o powrocie do fluo, ale nie brałam jej przez 2 lata. Zastąpiłam ją 75 mg wenli ( więcej mój organizm nie tolereował), jednak nigdy nie było tak dobrze jak na fluo, jedynie pomogło na lęki, tu musze przyznać jest bardzo ok. jednak kosztem energii i radości zycia( kompletne zobojętnienie). Na fluo byłam mega kreatywna, miałam mnóstwo pomysłów i chociaż uwielbiłam spać( sądzę że taka już moja natura) to każdy dzień był dla mnie odkryciem, nie było mowy o anhedonii, wręcz przeciwnie. Myslałam ostatnio o odstawieniu prochów, ale jeszcze się boję, muszę powoli do tego dojść mentalnie. W Twoim przypadku to chyba jeszcze za wcześnie na powrót, choć zależy jakie dawki łykałaś, bo ja ostatnie lata brałam 60 mg , więc jesli mniej, to spokojnie możesz zwiększyć do 60 mg. Moim zdaniem powinnaś jeszcze trochę pobrać wenlę jeśli Ci pasuje jej działanie, a potem, po jakiś 6 miesiącach minimum, przejść na fluo . W ten sposób nie będziesz miała problemu z odstawieniem wenli tylko kiedyś tam fluo, a to jak wiadomo juz pikuś( ja odstawiłam zupełnie bezboleśnie, jak cukierki, choć faktem jest że wtedy już na mnie nie działała) . To moja rada, ale najlepiej pogadaj z lekarzem, on ma pewnie więcej doswiadczeń w tym temacie...

Elissa, dokladnie to czuje tak jak to opisalas. Na fluo czlowiek byl kreatywny, radosc i cieszenie sie z malych rzeczy dnia codziennego a, teraz na wenfli to taka anhedonia, lęków niby nie ma ale człek (ja) jak te zombie lazi.

Ja fluo bralam 20mg przez te 5lat. W next tydzien bede u lekarza i spytam co sadzi o probie powrotu do fluo tylko tj. wiekszej dawki.

 

-- 21 kwi 2014, 15:21 --

 

Jak tak czytam niektóre wasze posty to nie wiem czy ona mi pomoże, mam za sobą sporo leków na depresję i efektów nie ma żadnych, jak to nie pomoże :roll: to nie wiem co mi dadzą

Nie sprobujesz, nie dowiesz sie. Nie masz nic do stracenia :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

u osob z fobią społeczną ponoć wykazano niski potencjał przyłączania sie dopaminy do jednego z typow receptora dopaminowego, cos tam spekuluje sie ze przyczyny upatrują w niskiej aktywności układu dopaminergicznego

 

 

czyli co bedzie najlepsze na mega lęki , ktore mam przy mojej fobii spolecznej ? bralem osttanio 2 miesiace sertraline ok.100mg - ale lęki mialem cały czas bardzo duze , nawet do sklepu się balem wejsc.Może Wenlafaksyna dawka 100-150mg/d ? - pomoze na LĘKI ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja jedyne co moge powiedzieć o wenli, to ze jest największym shitem jaki brałem do tej pory, 5 miesiecy leczenia w plecy..

nie wspominając o pierwszych tygodniach wkręcania sie leku kiedy to o mało co nie wylądowałem na SORze jak wchodziłem z 75 na 150..serce mało nie zwariowało a ja razem z nim..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

macieywwa, Maciek miales racje z tym jedzenem, Dlugo nie pojezdzilem moze ze 20 km i padl akumulator i stanolam na miescie.

Ale sobie poradzilem teraz czekam na goscia co ma przywiec regenerowany alternator i zawiezc go do mechanika. Moze dzis bede mial sprawne auto.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A dla mnie wenla to strzał w 10. Teraz z powodu innego leku musze brac wenle i biore 1/4 granulek i dziala, normalnie dla mnie to najlepszy lek, pomimo poczatkowych skutkow ubocznych.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na wenli lub innym SSRI macie problemy z pamiecia krotkoterminową ? ja np. jak ogladalem coś w TV i wiadomo leci reklama w przerwie - to po 5 min reklamy , ciezko mi bylo sobie przypomniec co ogladalem , jaki film : / dopiero jak reklama sie konczyla i szedl znow film - to mialem taki przeblysk "aaa to to" : / - tak mialem na sertralinie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A na wenli lub innym SSRI macie problemy z pamiecia krotkoterminową ? ja np. jak ogladalem coś w TV i wiadomo leci reklama w przerwie - to po 5 min reklamy , ciezko mi bylo sobie przypomniec co ogladalem , jaki film : / dopiero jak reklama sie konczyla i szedl znow film - to mialem taki przeblysk "aaa to to" : / - tak mialem na sertralinie

 

Ja mam takie klimaty, że np. jadę samochodem, wjeżdżam na skrzyżowanie i nagle już po zjechaniu z niego myślę.. "o k.. jak ja to skrzyżowanie przejechałem?" ale nikt nie trąbi itd. to chyba było ok. Coraz bardziej skłaniam się do zejścia z leków całkowicie. Nic mi nie dają. Dam jeszcze wenli miesiąc i jak nic nie ruszy to adieu.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

evil never dies, Jak długo juz jestes na wenli i jaka dawka ?

Coś około miesiąca, 75 mg. Wcześniej prawie pół roku escitalopram 10 i 20 mg, też bez efektów.

Z doswiadczenia swego powiem tak: jesli lek nie zadziala zdecydowanie odczuwalnie do miesiaca to spektakularnych efektow nie nalezy sie juz spodziewac (potem to takie gdybanie "cos czuje, chyba zaczyna dzialac, chyba jest lepiej...blablabla"). Jesli ktos jest naprawde w rozsypce i ma rozwalony uklad serotoniny itp. to w ciagu kilku tygodni odczuje tego "kopa", jesli nie to lek juz cudu nie zrobi i trza szukac dalej niestety.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×