Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

wieslawpas, zapraszam do odsłuchania

 

[videoyoutube=z_2zY1OaUTw&feature=kp][/videoyoutube]

 

 

 

Oy ty, rechka, rechka shiroka,

Oy-da milaya, trepetna, gluboka,

Ty poveday o svoem puti,

Oy-da! o gore matushki-zemli.

Oy-da braty, braty lesnye,

Dereva-dedy, da vekovye,

Skol uzh vremya vremechko ushlo,

Da chrez veka na zemlyu snizoshlo.

 

Obrechenno ruki vzdymaya

K obiteli Roda, vnov ya voproshayu:

 

Oy, da! Da matushka-zarya

Oy ne trevozh ty pesnyu solovya.

 

Vstan pred solncem yaro goryaschem,

Pred velikim churom, obratis ty k spyaschim!

 

Vechnost spit vo mgle,

Slovno zhdet voynu,

Dremlet vera bezyshodno.

Bratya na zemle,

Ih serdca v plenu

Stonut bolyu obrechenno.

 

Po syroy zemle, chto v tvoih slezah,

Pronesem rodnye vedy.

Pust omoet dozhd skorb v slepyh ochah,

My vernulis dlya pobedy!

 

Podymi ty vzor svobodnyy,

Tron ty glad dushi lesnoy.

Zabvennye prostory

Dushu manyat vsled za soboy.

Pyanyaschiy duh svobody

Ognem serdce terebit

I snova poznan mnoyu

Svet ruin, chto byl pozabyt.

 

I vnov rassvet, vo tmu pronzayas,

Vtorit, chto zhiva ona,

Ta vera, chto zavetam davnim predana.

Byloyu slavoy ischezaya v tmu stoletiy davnih dney,

Kuda idem, ne znaya my rodni svoey?!

Kuda speshim, vorotya vzglyad ot staroy pravdy?

Chego my zhdem? Ot mira chuzhdogo sladkoy nagrady?

Vonzaya zuby v Yav bezhim ot rodovogo dreva.

No gromkim glasom molvyat bratya: "my zhivy, Dedy!"

 

I glasom nochi ty promolvi zavety

Toy suschnosti vechnoy, chto nam sokrovenna.

I slavy manyaschey zatmi sery ochi.

My est syny sveta, my est sestry nochi!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Auman, caly uywany alternator nie kostuje wiecej.

Mojemu kumplowi wymienili szczotki alternatora w Matizie i wzięli 200zł z robocizną. W moim przypadku, nawet jak cały alternator będzie do wymiany, to też dużo nie wyniesie, bo będzie można wziąć alternator ze starych Citroenów.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za duzo tych mechanicnych problemow na raz. Najpierw zamierzam naprawic auto, uzywany alternator kosztuje 300 zł.

 

-- 20 kwi 2014, 17:18 --

 

macieywwa, ja mam swojego sprawdzoniego mechanika tylko czekam az sie swieta skoncza i do niego zadzwninie. Dzisiaj chyba nie pasuje?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Za duzo tych mechanicnych problemow na raz. Najpierw zamierzam naprawic auto, uzywany alternator kosztuje 300 zł.

 

-- 20 kwi 2014, 17:18 --

 

macieywwa, ja mam swojego sprawdzoniego mechanika tylko czekam az sie swieta skoncza i do niego zadzwninie. Dzisiaj chyba nie pasuje?

no raczej nie, chyba ze to Twój dobry kolega, wtedy dzwon i pomysl nad Targowa tam za 300 masz alternator po regeneracji z gwarancja na rok a Ty chcesz płacić za używkę tyle samo i nie wiadomo ile to pochodzi..

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

aha, no ale skad pewnosc ze beda mieli do mojego samochodu. Jaki tam jest namiar? Telefon albo adres?

ul.Targowa róg Kijowskiej przy wiadukcie kolejowym, znajdziesz na pewno :D

Maja od reki na miejscu do większości aut, no chyba ze jeździsz amerykańcem albo jakimś wynalazkiem..wówczas naprawia Twój alternator w 24h...elektrostart :szukam: nazwa firmy

do twin sparka 1.8 badz pewny ze maja

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas, nie bądź taki pewny, ja bym nie jezdził..chyba ze masz drugi akumulator, raz ze jazda na światłach dwa dmuchawa a to zre prąd..

jechać będziesz, do puki nie zgasisz alfy na postoju, wtedy możesz miec problem z odpaleniem...zwyczajnie akumulator nie bedzie mial odpowiedniego pierdolniecia aby zakrecic rozrusznikiem i sercem Twojego 1,8 ts

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nie no powiedieli mi ze moge 100 km przejechac. Zreszta w Warsawie taki problem to nie problem. Wyjmuje akumulator biore takxowke i podpinam do prostownika.

Nie moge nie jezdic bo sie odwyczailem od komunikacji miejskiej i nie wiem jak gdziej nawet dojechac.

duzo prostszym rozwiązaniem jest wożenie przewodów zapłonowych wysokiego napiecia, wtedy podpinasz sie pod drugi samochód i jazda bez wyjmowania aku :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

A macie jakiś pomysł, dlaczego akumulator rozładowuje się w samochodzie, kiedy go nie używam? Świateł na pewno nie zapomniałem zgasić.

To zależy przez jaki czas nie używałeś auta, jeśli pada po dniu czy dwóch postoju to nie trzyma akumulator/kupno nowego/ albo słabe ładowanie i jazda na krótkich odcinkach, wówczas aku nie doładuje sie odpowiednio..

 

wiesław, nie musisz byc podpiety cały czas....odpalasz z przewodów wsiadasz w auto, zapalasz tylko postojówki/jak widno, możesz nie zapalac/, wbijasz jeden i but do domu bez radia, dmuchawy..

 

-- 20 kwi 2014, 18:12 --

 

silnik nie zgasnie, w aku zawsze jest na tyle prad aby zasilic pompe paliwa

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ach faceci i ich motoryzacyjne tematy- nuda :roll::zonk::twisted: Pogadajmy o lakierach do paznokci i fryzurach :mrgreen:

wieslawpas, jezdziłem w rajdach i imprezach offroad, a tam jest hardcor :D

lucy1979, moje ombre trzyma sie juz trzy tygodnie jak myslisz ile jeszcze wytrzyma :?:

myslałem nad frencz na lato jednak nie potrafię sie przekonać :D

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×