Skocz do zawartości
Nerwica.com

KARBAMAZEPINA (Amizepin, Finlepsin, Neurotop retard, Tegretol, Tegratol CR)


Michal78

Czy karbamazepina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

37 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy karbamazepina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      27
    • Nie
      9
    • Zaszkodziła
      5


Rekomendowane odpowiedzi

Dark Passenger, nie kpij M skoro tu jestem to znaczy, że mam natręctwa[ po tym własnie leku, sam lekarz psychiatra to przyznał,ze to był bład z jego strony] które chce unicestwic i zyc jak zyłam do tej pory.

 

-- 17 kwi 2014, 21:42 --

 

byłam na depakinie potem właśnie zmienił na Tegretol i zaczęła się jazda. Takiego sajgonu to chyba nigdy nie miałam. Tak zadziałało w połaczeniu Sertraliną na mój organizm.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Proszę o spokój kochani :) Dzielenie się z ludźmi swoimi doświadczeniami jest o.k.

 

Khalesi - zgadzam się z Tobą. Jak czułem się dobrze też rzadziej tutaj zaglądałem.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dark Passenger, wyciągasz z kontekstu zdania. Napisałam moją opinie odnośnie leku.Zaszkodził bo tak zareagował mój organizm. Tyle z mojej strony.

littentree, dokładnie o tym pisze.skoro czuje sie chujowo bo w porównaniu z tym jak się czułam jeszcze dwa alta temu to jest chujowy stan. Tegretol zaszkodził i to normalne, ze szukam ratunku w postaci nowego leku który przywróci mnie do poprzedniego stanu. Depakine od zawsze sprawiał mi problemy z tym,że musiałam co roku robic badania wątrobowe a ten lek zażywam od 4 lat więc chciano zmienić zreszta po kiego grzyba ja się tłumacze.

Zresztą wyniki ankiety też mnie specjalnie nie dziwią

Czy karbamazepina pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

Tak 42% 42% [ 8 ]

Nie 37% 37% [ 7 ]

Zaszkodziła 21% 21% [ 4 ] x

Pomogła 8 osobom a zaszkodziła 4 ;)

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Spoko. Jesteśmy tutaj , a przynajmniej wydaje mi się , że większość z nas żeby sobie pomagać. Niestety brutalna prawda jest taka, że każdy z nas na własnej skórze musi sprawdzić dany lek.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Malo tu rzeczowych opini. Tak malo osob to wcinalo?

Ja biore juz lacznie 8dni. 4dni 300-0-300mg a potem 300-0-600mg. Na relacje zawczesnie. Pozatym przy 3 lekach i tej chorobie wrednej ciezko o opinie na temat jednego leku bo polepszenie/pogorszenie samopoczucia nie musi byc spowodowane lekiem.

W zasadzie nie wiem jakich opini oczekuje. Jak apetyt? Stabilnosc? Ktos pisal ze nabral dystansu i go wyciszala z bycia nerwowym. Czekam na dalsze opinie. Szczegolnie tych ktorzy brali dluzej (co najmniej 3miech).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Najpierw hipomania z tydzien - bez kontaktu z lekarzem, a pozniej zladowalem w gabinecie z mania dysforyczna. Bylo sporo "rewelacji". Wiecej do poczytania w dziale chad. Powinienem teraz gnic w oddziale zamknietym bo ze skierowaniem na wczoraj wyszedlem w pysku z wizyty. Ale odczekalem pare dni i powoli powoli sie uspokaja na froncie. Moze wlasnie dzieki karbie? Ciezko ocenic ale mysle ze wlasnie lekarz trafil w sytuacje z lekiem. Teraz mam taki zestaw brac bez antydepow bo mi robia gowna z glowy i wkoncu i tak podbijaja w te oplakane w skutkach stany. Dostalem clona jeszcze na "ratunek". To juz nie sa zarty ze komus sie cos wydaje lekarz podejrzewa chad i sie bierze 1-2 leki w malej dawce. Nie chce sie wywodzic ale przez 3 lata choroby wiele posmakowalem tej wredoty. Licze ze karbamazepina w tym zestawie mi pomoze, choc troche splycic fazy i objawy. Bo na zdrowie juz przestalem liczyc :P - tak, kpie sobie bo co mi zostalo? :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie cos jest na rzeczy. Lekarz wie co robi. Moze wkoncu zaczniemy zmierzac w dobra strone. A swoja droga skoro karba zmniejsza stezenie lamo i kwety to nie powinienem ich inaczej dawkowac? Lekarz nic z tym nie zrobil tylko kwete zwiekszyl. Ale wiem ze wie co robi. Zapytam na wizycie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

No wlasnie cos jest na rzeczy. Lekarz wie co robi. Moze wkoncu zaczniemy zmierzac w dobra strone. A swoja droga skoro karba zmniejsza stezenie lamo i kwety to nie powinienem ich inaczej dawkowac? Lekarz nic z tym nie zrobil tylko kwete zwiekszyl. Ale wiem ze wie co robi. Zapytam na wizycie.

 

Trzymam kciuki. A zawsze możesz zapytać jak widzi dawkowanie lamo i kwetiapiny w połączeniu z karbamazepiną.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

To jest ChAD, więc łączenie stabilizatorów nie jest tu niczym nowym.

Panowie, macie rację. SSRI w ChAD to jedno wielkie gówno. Jestem rozdrażniony, gdy wieczorem kwetiapina przestaje działać (biorę o 12 w nocy). Paro odstawiam, wielką nadzieję pokładam w gabapentynie, ktoś pisał, że działa uspokajająco. I czegoś takiego szukam - uspokoi, a nie jest to SSRI. Więc może właśnie jakiś sedatywny stabilizator?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kwestia indywidualna. Mój lekarz ma paru pacjentów, którzy w remisji są biorąc tylko lit i lamotryginę. No ale każdy jest innym przypadkiem. Ja też będę za miesiąc walczył o drugi stabilizator, pewnie gabę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, a po kiego grzyba ma łaczyć dwa stabilizatory?

Nie lepiej zwiększyć lamo albo sama karba?

 

Stabilizatory też mają różny profil np. antymaniakalny (lit, kwas walproinowy) albo przeciwdepresyjny (lamotrygina, kwetiapina - tak, neuroleptyki też używa się jako stabilizatorów).

Jasne na początku próbuje się jednego, ale życie i pacjent wymaga ich łącznia, co daje lepszy efekt. I wtedy najlepiej stosować stabilizatory o różnym profilu.

Ja biorę wyłącznie kwetiapinę, która w zupełności wystarcza. Jednak gdyby coś się psuło to lekarka dołączyłaby w zależności od objawów: depresyjnych-lamotryginę, maniakalnych-lit.

 

-- 27 kwi 2014, 20:13 --

 

Kwestia indywidualna. Mój lekarz ma paru pacjentów, którzy w remisji są biorąc tylko lit i lamotryginę. No ale każdy jest innym przypadkiem. Ja też będę za miesiąc walczył o drugi stabilizator, pewnie gabę.

 

Przecież bierzesz dwa stabilizatory: lamotryginę i kwetiapinę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

elfrid, to czemu mi zapisano depakine jak ja manii nie miałam ? Wręcz mysli samobójcze i to 600 mg. jeden kłębek nerwów byłam.

ale przeciez kwetiapina to nie jest stabilizator tylko neuroleptyk :bezradny: Nie wyobrażam sobie łaczenia u siebie dwóch stabilizatorów. Karba odpadła zupełnie z Sertraliną u mnie. Zahamowała coś. Idę w maju do medyka to o lamo bedę walczyć

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×