Skocz do zawartości
Nerwica.com

Zazdrość o przeszłość seksualną dziewczyny


Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam taki oto problem. Jestem z dziewczyna od pol roku, jest cudownie, jest taka jakiej szukalem. Jednak nie daje mi spokoju jej przeszlosc seksualna. Dokladnie chodzi o to zebyla z chlopakiem z ktorym wspolzyla, ale on ja oszukal wiec sie rozstali. Niestety nie bylo mozliwosci odwolac wyjazdu do pracy za granica wiec wyjechali obydwoje w to samo miejsce. Ona chcac tam sie na nim zemscic zaczela flirtowac z pewnym obcokrajowcem, ustalili ze nie beda sie angazowac uczuciowo i jak sie rozjada w pazdzierniku to jako przyjaciele. I z tym obcokrajowcem rowniez uprawiala seks, bez zobowiazan. Po powrocie do polski spotkala sie ze znajomymi na piwku i byl tam tez ten jej byly, wypila za duzo i wyladowala z nim w lozku. On mial juz wtedy inna i moja dziewczyna o tym wiedziala ale mimo to poszla z nim do lozka. Mowi teraz ze to przez alkohol, ze na trzezwo by tego nie zrobila. Mowi ze wszystkiego tego teraz zaluje, ze chcialaby to wszystko wymazac z pamieci i zyciorysu, ze wczesniej nie myslala o tym co robi ale teraz jak ja sie o to wkurzam to wszystkiego zaluje. Bo widzi ze mnie to rani. Z tym bylym nie utrzymuje kontaktow a ten obcokrajowiec czasem sie jej przypomina. Do tego w tym roku razem wyjezdzamy do tej pracy i oni obydwaj tam beda. A jechac trzeba niestety, zarobic na studia. Ale ja nie moge poradzic sobie z jej przeszloscia i ze strachem o siebie i swoje zachowanie podczas pobytu za granica. Prosze pomozcie, bo boje sie ze zniszcze naprawde wspanialy zwiazek!!!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem Ciebie. Jeśli ją kochasz i Ci na niej zależy, powinieneś akceptować ją ze wszystkimi jej wadami. Zresztą seks bez zobowiązań w obecnych czasach jest bardzo popularną normą i pretensje o to, co było kiedyś, nie mają sensu. Gdyby przespała się z którymś z nich, będąc z Tobą, to rozumiem, ale była wtedy wolna i mogła robić, co chciała. Ty nigdy nie uprawiałeś z żadną kobietą seksu tak po prostu dla przyjemności?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja nigdy nie współżyłem z kobietą dla samej przyjemności bez uczuć ale może ja jestem staromodny, a kurcze mam dopiero 24 lata.... A ty Lucy? Uprawiałaś kiedyś sex dla zabawy? IMO jeśli ktoś ma takie podejście do seksu to nie można być pewnym czy nas też tak nie traktuje na zasadzie związku 4 fun ;-) Pozdrawiam serdecznie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

artilee myślę że z tym obcokrajowcem przespała się z zemsty na jej byłym, że ją oszukał, ale nie rozumiem dlaczego później przespała się ze swoim byłym? niby mówi że to przez alkohol ale to tylko wymówka, alkohol pokazuje jacy jesteśmy na prawde bo obdziera nas z mechanizmów obronnych, mysle ze cos do niego wtedy jeszcze czuła.

 

Pytanie czy jeszcze czuje?

 

hmm raczej nie, skoro mówi że żałuje tego, że to było głupie. Zauważ że liczy się z Twoimi uczuciami, chciała by to wymazać bo wie ze to Cię rani.

 

Nie odbieraj jej tej wymówki, musi się usprawiedliwić sama przed sobą, za pewne jeszcze jakieś emocje w niej wzbudzał. Teraz zrzuca to na kraby alkoholu by zabić resztki tego co czuje do niego.

 

Myślę że powinieneś jej wierzyć, ale obserwować jak zachowuje się w stosunku do nich obu.

 

Po za tym nie rób nic emocjonalnie, bo jak sam zauważyłeś możesz zepsuć ten związek. Jednak masz prawo postawić sprawę jasno jesli będzie przekraczać pewne granice ktore najlepiej wspólnie ustalcie w kontaktach z jej byłymi partnerami. Masz do tego prawo.

 

Pozdrawiam :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Zupełnie bez sensu, przecież ona cię zdradza a powody :?: dla zemsty! (bez komentarza) i po alkocholu (no tak typowa wymówka) zresztą jakie powody by nie były zdrada nie ma usprawiedliwienia.

 

o zdradzie nie moze byc mowy bo ona wtedy ze mna nie byla, poza tym moim problemem jest jak sie pozbyc tych dreczacych mysli :)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Wiesz... to ta twoja część która za wszelka cenę chce żeby ludzie widzieli cię tak jak Ty chcesz... a to jest po prost niemożliwe.

Ci co opowiadają Ci takie rzeczy to podłe hieny, które chcą za wszelka cenę zniszczyć Twoje szczęście i wlać w Twój związek truciznę.

Polecam Ci lekturę trzech niewielkich ale pięknych książek indianina - naguala Don Migiel Ruiz'a.

1 Ścieżka Miłości

2 Cztery umowy

3 Piata umowa

Można je kupić przez internet, bywają też w co ambitniejszych księgarniach.

Może to pomoże Wam obojgu się odnaleźć w tej sytuacji.

Rzeczy są takimi jak my je postrzegamy a nie jak inni. To my nadajemy wszystkiemu znaczenie, więc to od Ciebie zależy jakie znaczenie w swoim życiu temu nadasz.

Pozdrawiam Ciepło i serdecznie Was oboje Ciebie i Twoją dziewczynę :great::papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

TAO, odpisujesz na post sprzed 2,5 roku.... :roll:

 

Nooo taaak, ale zdaje się że go wyłapałem jako świeży,... no spiekłem raka chłe, chłe, gdzie ja mam oczy... będę bardziej uważny dzięki :papa:

 

AAAAAA! i proszę w takim razie o usunięcie tego posta jeśli łaska.

 

[Dodane po edycji:]

 

TAO, odpisujesz na post sprzed 2,5 roku.... :roll:

 

Nooo taaak, ale zdaje się że go wyłapałem jako świeży,... no spiekłem raka chłe, chłe, gdzie ja mam oczy... będę bardziej uważny dzięki :papa:

 

AAAAAA! i proszę w takim razie o usunięcie tego posta jeśli łaska.

 

No i wszystko jasne! post miał się znaleźć w innym temacie, owszem aktualnym, o podobnym wydźwieku.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×