Skocz do zawartości
Nerwica.com

TRAZODON (Azoneurax, Trazodone Neuraxpharm, Trittico CR/XR)


jowita

Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?  

223 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy trazodon pomógł Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      139
    • Nie
      66
    • Zaszkodził
      30


Rekomendowane odpowiedzi

sunREmo witaj w klubie! bosz juz myślałam ze tylko ja mam gorszego nerwa z byle powodu po lekach... :hide: ataki paniki tez mam, do tego non stop czuje ból w klatce... na to biorę xanax bo to ponoć od paniki.... a jak sie czujesz po tym lerivonie??

 

Witam:)

Moja lekarka już się nauczyła, że wprowadzanie nowych leków u mnie trzeba od małych dawek. Bo reaguję bardzo "intensywnie".

Niestety, do tych do których organizm przyzwyczaiłam (z własnej głupoty) jak zolpidem, już to nie dotyczy.

Przy wchodzeniu na mozarin i trittico miałam na początku taką "telepkę", bóle w klatce także - już myślałam, że serducho siada. :zonk:

 

Po levironie sen się poprawił. Szczególnie pierwsze 2 tygodnie wspominam dobrze, gdzie pierwszy raz od 3 miesięcy, nie budziłam się co 2 godziny. Teraz już nie jest tak wspaniale, pewnie organizm się przyzwyczaił.

Zaczynałam od 5mg, teraz 10mg. Miałam dojść do 30mg, ale lekarka zmieniła zdanie i mam pozostać przy 10.

Na początku była też senność i ogólne zmulenie.

Przy okazji udało mi się zejść z 3 tabletek zolpidem do 1 a nawet 1/2. To takie moje małe zwycięstwo :D

Walka trwa dalej...

Niestety są też inne objawy uboczne - MEGA apetyt, takie ssanie w żołądku i głód, że nic tylko myślisz o jedzeniu.

Stracone kilogramy wróciły (a podobało mi się, że wróciłam do rozmiaru 36).

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Niestety są też inne objawy uboczne - MEGA apetyt, takie ssanie w żołądku i głód, że nic tylko myślisz o jedzeniu.

Stracone kilogramy wróciły (a podobało mi się, że wróciłam do rozmiaru 36).

U mnie było podobnie, dlatego z mirty zrezygnowałam, po trazodonie też kijowo się czuję. Najorsze były 3-4 dni. Teraz na wieczór mam duszności, zawroty głowy, słabo mi, ale żeby po tym spać? No way. Ja z 1.5 tabletki zolpidemu, zeszłam na 1. Taki mój malutki sukces... W porównaniu do Twojego! Podziwiam! I trzymaj tak dalej! :brawo::great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Czesc

Ja biore trittico 75 CR rano i 150 CR wieczorem. Dodatkowo na wieczor 50mg Hydroksyzyny. Przy tym zestawie moge w nocy spac, bez wybudzen. Unormowalo mi to sen po 8 latach stosowania lekow nasennych typu zolpidem. Na poczatku byly dreszcze, wybudzanie, koszmarne sny, zimne poty ale to pewnie skutek odstawienia zolpikow. Ale przy tych dawkach trittico udalo mi sie. Od miesiaca jestem wolna od lekow typu stinox. Niestety leki pozostaly. Na moje leki trittico jest za slabe. Spamilan spotegowal leki jeszcze bardzo az do atakow paniki wlacznie. Musimy z lekarka poszukac czegos innego :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

kitel, hmm... a w jakiej dawce ta hydroxyzyna? Mnie trittico w ogóle nie usypia, próbowałam brać godz. przed snem, 2, 3, 4 i ni chuchu. Nie dam rady po tym spać... :? Tyle dobrze, że z zolpidemu udało mi się, póki co zejść z dawki . Ogólnie, masakra...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Psychotropka '89,

No wlasnie biore 50mg hydroksyzyny na noc. Zwroc uwage, ze biore sporo wiecej Trittico od Ciebie, w sumie 225mg. Zolpidem to najzdradliwsze scierwo na swiecie.

Masz całkowitą rację... :-|

 

No ja biorę, tyle ile mi lekarz przepisał. Odstawiać nagle nie mogę, bo znam przerypane skutki odstawienne, a ja przez pracę nie mogę być wyłączona na kilka dni, zdychając. Nie wiem, w sumie biorę to trittico jakieś dwa, 3 tyg. Może potrzebuje więcej czasu na rozkręcenie... Nie wiem już sama. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

estera1, nie chcę tego robić samemu, nie jestem lekarzem, a eksperymentować się boję. Termin u psychiatry mam jakoś na początku maja. Spróbuję przeczekać. Póki co zeszłam do 10mg zolpidemu, z 15, więc małymi kroczkami będę się starać schodzić z dawki. Sorki za nie za miłe pytanie z rana ale mam problemy z... załatwianiem. :? Jak 2 razy w tygodniu się wypróżnię, to zazwyczaj mam wtedy biegunkę. I to sikanie... :roll: 10 min na ubikacji, spłukiwanie wody, puszczanie prysznica, czytanie etykiet kosmetyków i dopiero idzie. :? Sądzę, że to po setalofcie, bo wcześniej też tak miałam, a po zwiększeniu dawki i dodaniu Trittico jest jeszcze gorzej. Aaa no i schudłam 2 kg. Dla mnie to dobrze ale, żebym znów nie wyglądała jak szkapa. :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Dwa razy w tyg to za malo nie boli cie brzuch?jaknie potrafisz soe zalatwic to albo przez leki albo robia ci sie kamienie.badanie moczu zrob sobie koszt ok 6zl a ziolka na poprawe pracy jelit nie na przeczyszczenie.duzo wody pij bo jal dwa razy w tyg jest oproznienie to po jakims czasie i tam zlogi moga sie zrobic

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

witam,ja mam wrażenie że trittico 50 mg jednorazowo,lub 0,25 przez 3 dni z koleji pobudza mnie psychoruchowo.Najpierw brałam przez 2 wieczory trittico 0,25 ale efekt żaden nasenny czy pobudzający.Po jakimś czasie dawka 0,50 jednorazowo wybudzila mnie nad ranem skutecznie .Zaczełam brać zomiren 0,5 do 0,75 przez ok 2 tyg.Dobry efekt przeciwlękowy i nasenny.Jednak bałam się uzależnienia i postanowiłam znów spróbować trittico.I tu może zrobiłam rzecz głópią :? ,a mianowicie ok 19 tej brałam trittico 0,25 a ok 22 giej zomiren.Tak przez 3 dni,w drugim dniu tej mieszanki poczułam się za bardzo pobudzona w dzień,wybudzałam się od ok 4 nad ranem.Nasen też nie działa do rana.

Teraz jestem w kropce,chyba przejdę znów na hydroxyzynę.

Proszę napiszcie czy po trittico też mieliście podobne objawy? :zonk:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czy senność w ciągu dnia przechodzi po jakimś czasie? zacząłem brać tritico w dawce 150mg, docelowo mam dojść 300mg. problem w tym, że czuje się zamulony cały czas, a co najlepsze w nocy i tak nie mogłem zasnąć, nie mówiąc, o tym co się działo tam na dole :pirate:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

tak erekcja, a ja nadal chciałbym wiedzieć czy to zamulenie w ciągu dnia przemija z czasem jak w przypadku mianseryny? jestem skłonny nie brać już więcej tego leku po 3 dniach stosowania, właśnie wstałem po nieprzespanej nocy i płytkim kimaniu w ciągu dnia, czuję się fatalnie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytam, bo ja rano biorę sertrę 100mg, a na wieczór 100 trazodonu. Niby orgazmy miały wrócić, bo sertra mnie pozbawiła orgazmów. I szczerze? Mnie nie pomaga w "tych" sprawach wcale. :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Pytam, bo ja rano biorę sertrę 100mg, a na wieczór 100 trazodonu. Niby orgazmy miały wrócić, bo sertra mnie pozbawiła orgazmów. I szczerze? Mnie nie pomaga w "tych" sprawach wcale. :evil:
U mnie jest podobnie. Co prawda przy dawce 150mg miałem całonocną erekcję, która zaczęła być bolesna, ale moje libido spadło na pysk. Akurat to mnie cieszy, bo może mi pomóc w mojej w walce z uzależnieniem od masturbacji. Jednak jeżeli te rozbicie w ciągu dnia nie przejdzie, na pewno z leku zrezygnuje. Aha jeszcze totalnie zasycha mi w gębie po zażyciu tego leku, kolejny niefajny objaw uboczny.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Aha jeszcze totalnie zasycha mi w gębie po zażyciu tego leku, kolejny niefajny objaw uboczny.

Rozumiem. Suchość w gębie to norma, rano budzę się mega na siłę, jak na kacu, jak bym balowała do 3. Masakra...

 

"khaleesi" , dokładnie... :evil:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

psychotropka a miałaś orgazmy wcześniej? leki takie jak trazadom, mianseryna, mirtazapina są często przepisywane właśnie na zniwelowanie skutków ubocznych tradycyjnych antydepresantów takich właśnie jak zmniejszony popęd, więc nie obwiniałbym lekarza. ;)

u mnie jednak lek ma odwrotne działanie w tej kwestii. zresztą ciekawy paradoks: mały stoi, a mi się nie chcę :P

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam pytanie: czy trazodon w małej ilości (100mg dziennie) w połączeniu z kwetiapiną (75mg) może nasilać objawy lękowe i/lub umiarkowanie psychotyczne? Pytam ponieważ od kilku tygodni jestem leczony właśnie takim połączeniem i moje lęki oraz objawy psychotyczne się nasiliły. Nie w jakimś ogromnym stopniu, ale od jakiegoś miesiąca (a leczony tymi lekami jestem 1.5 miesiąca) z tygodnia na tydzień czuję się coraz gorzej. Nie wiem, czy to moja choroba bardziej daje o sobie znać, czy te leki coś pomieszały.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×