Skocz do zawartości
Nerwica.com

FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)


shadow_no

Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?  

242 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy fluoksetyna pomogła Ci w Twoich zaburzeniach?

    • Tak
      155
    • Nie
      69
    • Zaszkodziła
      38


Rekomendowane odpowiedzi

Az tak zle nie jest,po prostu tetno od wczoraj sie zrobilo podwyzszone niz wczesniej i sobie juz wkrecam czy nie jestem jednym na milion u ktorego wywola jakies zaburzenia rytmu i ze wyladuje na pogotowiu

 

też tak miałam, do tego wzmożona potliwość. przeszło po jakichś 10dniach, z tym, że ja to miałam najczęściej przed snem, w środku dnia tylko potliwość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Witam. Dawno się tu nie udzielałam ale nadszedł czas niestety że muszę prosić Was o poradę.

Od ponad dwóch miesięcy nie biorę fluoksetyny. Czułam się po niej lepiej nie miałam już bezpodstawnych lęków, byłam pełna życia, dosłownie jak by ktoś tchnął we mnie nowe życie. Jedyne co mi nie przeszło to natręctwa. MOJA NAJGORSZA ZMORA :(te myśli o śmierci, że komuś coś się stanie itd. straszne. tzn natręctwa były ale umiarkowane. Dosyć fajnie się czułam.

 

Od jakichś dwóch tygodni znowu się zaczęło. Najpierw nie dostałam miesiączki. Chodziłam wściekła, przestraszona że mogę być w ciąży albo że jestem na coś chora i dlatego jej nie dostałam. Myśli stąd bo ginekolog stwierdziła że mam powiększoną macicę. Dostałam tabletki na wywołanie okresu. Okres dostałam a ja dalej czuję się FATALNIE.

Duszności, agresja, wściekłość, ból lewej ręki promieniujący do środkowego palca, lekki ból przy kaszlu. Do tego często przez ostatnie tygodnie kręciło mi się w głowie. Często jest mi słabo tzn takie uczucie jak by odrealnienia. Często tak mam jak już jestem śpiąca. Czuję się jak bym była omamiona. Dziś w nocy moja sąsiadka wołała o pomoc bo chyba coś jej się działo ( jest zchorowana). Przestraszyłam się, zaczęłam się trząść, dostałam niemiłosiernych drgawek, cała latałam, dopiero przyszła do mnie mama i się uspokoiłam. ( mam świra na punkcie śmierci)

 

Teraz siedzę i czytam co mi może być. Do tego doszedł stan podgorączkowy 37 stopni, i ból lewej nogi na stopie. Dodam jeszcze że jestem chora, mam obrzęk limfatyczny i teraz sobie wkręcam że może mam te duszności itd bo dostałam zakrzepicy, zatoru albo mam jakąś niewydolność serca.

 

 

BŁAGAM pomóżcie bo chyba zaraz zwariuje. Co to może być?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika 90

Masz napad lęku. Będziesz musiała wrócić do brania Fluoksetyny. Może niech lekarz coś tym razem doda na te natręctwa, powiedziałaś mu o tym?

Już kiedyś udzielając się tutaj ktoś napisał mi że oprócz fluoksetyny przydałby mi się jeszcze jakiś lek. Mówiłam o tym mojej lekarce to powiedziała że nie będzie mi dawała nic innego bo fluoksetyna jest dobra i nie uzależnia. Wcześniej przed fluoksetyną brałam mozarin ale totalnie na mnie nie działał.

 

Dziewczyny a ta podwyższona gorączka, ten ból lewej ręki i chorej nogi? te straszne duszności? Myślicie że to związane z nerwicą?

Na wizycie u mojego lekarza ( chirurga naczyń) mówiłam mu że boję się że mam zakrzepicę to powiedział że to jest praktycznie nie możliwe tym bardziej że prawie codziennie biorę acard.

Sama już nie wiem, panikuję. Jeszcze po tej dzisiejszej akcji z tą sąsiadką przez cały dzień odczuwam lęk, taką obawę że może dzisiaj w nocy umrę :?

 

beznadzieja...

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika90, tak jak wyżej piszą - to typowy napad lęku. Miałam podobnie; robiłam Dopplera, bo bałam się, że mam zakrzepicę i badanie wyszło w porządku. Dostałam podobnego jak Ty napadu lęku, kiedy moją babcię zabrało pogotowie. Myślałam, że sama ze strachu zejdę. Nerwica lękowa daje mnóstwo objawów. To wszystko dosięgnęło mnie dokładnie 3 miesiące po odstawieniu fluoksetyny :/ W końcu poszłam do psychiatry i dostałam paroksetynę. Obecnie jest bardzo dobrze.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Monika no to wroc, i co z tego, ze musisz brac grunt zebys sie dobrze czuła. Ja tez zeszłam z leku innego, ale wlasnie mam w nastepnym tygodniu konsultacje z lekarzem nt Fluoksetyny. Biore leki hormonalno-ginekologiczne i w ulotce napisane ze moze byc powrot depresji/leku. I wlasnie odkad zaczelam tamten brac to czuje wyrazne obnizenie nastroju, zobacze co powie lekarz. Niby nawet fluo mozna brac w ciazy, chociaz w ciazy na 100% odstawie.

 

-- 07 kwi 2014, 19:15 --

 

A jeszcze sluchajcie czytalam wstecz te posty czy fluoksetyna pomaga Wam na depresje -lekka, i lęki ewentualne?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×