Skocz do zawartości
Nerwica.com

Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?


LINA

Rekomendowane odpowiedzi

evvelinka, a z tym kwadratem to nie jest po prostu tak, ze patrzysz w ekran i jak sporzysz w bok to widzisz powidok tego ekrany ? czyli taki kwadrat?

Mnie osobiscie, te oczy doprowadzaja do szalu!!! az mi sie nie chce wychodzic na dwor bo wtedy jest jeszcze gorzej...

 

Nie wiem, może i tak. Ale jak długo nie mrugam oczami i tak patrzę to robi się totalnie czarny, a jak mrugnę znika po czym przy dłuższym patrzeniu bez mrugania znowu się robi tylko np. jaśniejszy i tak aż już się nie pojawia. Zwykle mam to po patrzeniu w tv albo laptopa, ale.. jak kiedyś oglądałam film to tak jakby połowa ekranu była jaśniejsza, a połowa ciemniejsza i oddzielone były kreską. Z kolei jak coś czytam na ekranie kompa.. jakieś białe litery na ciemnym tle to zaczynam już na ekranie widzieć poprzeczne paski, nie muszę wzroku na ścianę przenosić. Ostatnio w nocy jak tak patrzyłam z głową na boku w ekran kompa i coś czytałam utworzył mi się taki z 2cm grubości długi na cały ekran pręt. Ale jak mówię badanie okulistyczne nic mi nie wykryło na razie.

 

nerwa ja to od wczoraj nie wychodzę. Czekam na rezonans. Nie cierpię nigdzie chodzić, bo kurcze tylko jak leżę nic mi nie dolega.. tylko rano po nocy jest ok i mam dobry nastrój, ale już kilka godzin po wstaniu robi mi się gorzej, a nie daj boże gdzieś wyjść.. wtedy jestem nie do życia przez resztę dnia.. ból głowy, kręgosłupa, nóg, a w trakcie to cholerne bujanie, uczucie, że się przewrócę i drętwienie nóg, tyłka, dołu pleców. Co za życie upierdliwe.

Edytowane przez Gość

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

a to faktycznie dziwne te objawy, takie niespotykane - ale wszystko mozliwe. Mnie to okulistka zapytala, czy ja nie mam jakichs neurologicznych chorob, bo jak z oczami wszystko ok, to moze sie brac z mozgu. A ja jej na to, ze stwierdzonych nie mam, ale tak to nie wiem... i oczywiscie sie zastanawiam czy jednak nie mam :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mi kiedyś fizjoterapeuta zasugerował zmiany naczyniowe w mózgu w związku z tymi objawami ze strony oczu. Powiedział też, że mogą być tak małe, że nie wyjdą w badaniach. Jakby co mam skierowanie na mr głowy to sobie pójdę za jakieś 2-3 miesiące choćby żeby uniknąć takiego zastanawiania się jak wspominasz.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa ja to od wczoraj nie wychodzę. Czekam na rezonans. Nie cierpię nigdzie chodzić, bo kurcze tylko jak leżę nic mi nie dolega..

ja najbardziej lubie jak wiem, ze moge siedziec w domu, nic nie mam na glowie i leze na lozku. Chociaz tak naprawde najlpszy stan mam dopiero wieczorem, jak jest ogolnie ciemno juz. Wtedy mam wiecej energii, przechodzi mi sennosc i jakos lepiej sie czuje. A od rana - tragedia, nie mam fizycznie sily, ciagle to skolowanie, chodze gdzies tylko kiedy musze. Nie chce mi sie isc do pracy bo tam tak jasno jest w pokoju, ze jeszcze bardziej mi oczy dokuczaja. Po drugie, trzeba rozmawiac z ludzmi, a mi sie jakos nie chce :)

 

-- 01 kwi 2014, 11:33 --

 

evvelinka, a z drugiej strony wiesz co, no ja takie kołowanie i zawroty mialam juz nie raz, i ciagnelo sie ciagnelo a potem bylo tez lepiej. Nawet ostatnio pisalam, ze juz 3 lata temu mialam takie okresy - wtedy pamietam poszlam tez do laryngologa, zbadala blednik itp. i tez ok bylo. Wiec jak to tak przychodzi o odchodzi, to faktycznie moze byc ojbaw nerwicowy. Ale kurdeee no, jak zyc :why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

hej..:) niedawno pisałam wam ze spadłam ze schoda i bolała mnie strasznie noga, po tygodniu cierpienia poszlam do lekarza, okazało się ze mam złamanie kości sześcienniej stopy :( gips :( już 3ci tydzień.

Kazali mi wziasć 10 zastrzyków przeciezakrzepowych w brzuch, Clexane - sama sobie je wstrzykiwałam i przy ostatnim dosłownie, nie wiem czy go zle wkółam, czy powietrze się dostało czy co, bo zrobił mi się dość duzy sinian koło pępka, tam gdzie ostatnio wkółam, a jak ucisne to miejsce to wyczuwam znaczne zgrubienie, dość twarde, nie wiem co to :((( czy to zrost mi się zrobił? czy co? ratujcie, może ktoras z was miała taki przypadek ?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja dojechalam do roboty, ale powiem Wam.. cala droge takie krecenie w srodku glowy dziwne :( Czasami to az mi sie niedobrze robilo. Normalnie jakbym byla pijana. Boje sie tego :(((

Bo tak naprawde - bole rozne moga byc od stresu bo napinamy wtedy miesnie itd. (wlacznie z bolami glowy), z sercem problemy tak samo - od adrenaliny. Ale takie kołowanie w glowie?! ja nie potrafie tego logicznie powiazac ze stresem w zaden sposob :((((( tnz. moze byc podczas ataku paniki, przez hiperwentylacje.. no ale nie dzien w dzien przeciez!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

myszka1984, ja sie boje igieł, wiec nie mam pojecia co to moze byc :(

 

marta80, no ja mam to samo!!!! A sluchaj, jakie te zawroty masz konkrentie? takie mocne, ze musiszz usiasc albo sie polozyc bo nie dalabys rady isc, czy takie kolowanie w srodku glowy, ze niby nie tracisz rownowagi ale czujesz sie jakbys byla pijana? Bo ja to dugie, i przeraza mnie to!

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80, kurde no to znaczy, ze to samo!!! To wiesz, troche pocieszajace, bo jak wiecej osob ma, to bardziej potwierdza ze nerwica :) Powiem Ci, ze ja sie tego boje strasznie, i boje sie, ze bedzie jeszcze gorzej.

Ale.... co jest pocieszajace, ja takie cos mialam juz nie raz, w sumie co pare miesiecy, i ZAWSZE przechodzilo. Wiec tez potwierdzaloby, ze nerwicowe... Kurde no, ale to jest straszne :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerw no niby jest pocieszajace ze nie jestem sama;)ale jest tez przerazajace...bo boje sie ze upadne...((:ja mialam cos takiego juz we wrzesniu i pazdz..pozniej minelo i znow(((:a czytalas gdzies o tym...cos pisze ze to od nerwicy...??a miewasz mdlosci??

 

czy ktos z wam na forum ma jakies zawroty glowy czy tylko ja i nerw???

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80, mdłosci tez miewam, walsnie takie mam wrazenie, ze od tego kołowania. Troche mi to przypomina helikopter, jak sie po imprezie polozysz, tylko nie az taki to hardcore jest :) Wszystko w mniejszym natezeniu, ale jest!

Ja ostatnio nie wiem juz kiedy mialam, ale na pewno marzec/kwiecien rok temu, i tak jak pisalam, znalazlam maila gdzie opsuje dokladnie taki stan, w 2011 (tez kwiecien), wtedy tez mialam w grudniu/styczniu i nawet wybralam sie do laryngologa i nic nie stwierdzili. I jakos przeczekalam i mienelo.

Ale pamietam, ze ogolnie to co i raz mnie takie cos nachodzi, tylko jak tak nie zwaracam uwagi to w koncu mija. A chyba najgorzej, jak sie zaczynam wkrecac.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mightman hej bo chyba sie nie znamy;)

a po jakim czasie ci miajalo??tj jest straszne uczucie....a ja sama z dzieckiem w domu(((:

 

-- 01 kwi 2014, 14:04 --

 

nerw dobrze ze mamy siebie bo ja bym juz calkiem zwariowala...

piekna pogoda trza isc z dzieckiem do parku...a mi swiat wiruje((:

 

Boze za co?/czemu? :why::why::why:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

marta80, ja jeszcze czuje taki scisk, jakby w samym srodku glowy, i mam wrazenie, ze od tego mi tak niedobrze tez sie robi.

 

-- 01 kwi 2014, 14:12 --

 

ja to sie jeszcze boje, ze tą insulinoopornosc tez mam. Bo juz nie raz tak mnie dziwnie ssało w zoladku, i musialam natychmiastt cos zjesc, bo inaczej taka bardzo slaba sie czulam. Dodatkowo mialam to dzisiaj w nocy, obudzilam sie o 5, z oslabieniem i ssaniem w zoladku i musialam zjessc cos slodkiego, i potem zasnelam znowu :(

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwa, a jak długo nosiłas soczewki (jesli mogę oczywiście spytać ;) ? No, ja już się przerzuciłam na okulary, nawet powoli zaczynamy się lubić :D. Tylko u mnie najdziwniejsze jest to, że właśnie nosząc soczewki nie miałam żadnych problemów z oczami,a dopiero po ich odstawieniu oczy stają się bardziej wrażliwe, suche, czerwone itp. Zawsze tak miałam, że odczuwałam większy komfort w soczewkach :o.

 

Ooojj, słuchajcie, -0.5 to zadna wada, zazdroszczę Wam, wiele bym dała za to, cieszcie sie z tego, co jest u was zdrowe (tak dla przeciwwagi hipochondrycznym dolegliwościom ;).

 

A co do bólu oczu i głowy, też czasem miewam takie 'ściski'. Nawet okulistka mi kiedyś tłumaczyła, ze gdy się stresujemy, napina się cały organizm, mięsnie utrzymujące gałkę oczną również.

 

Co to ta insulinoodporność?

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×