Skocz do zawartości
Nerwica.com

"JĘCZARNIA"-czyli muszę się komuś wyżalić!


magdasz

Rekomendowane odpowiedzi

Gość SmutnaTęcza

traqx, niech na razie pozostanie to tajemnicą. ;) Kilka osób chyba wie, ale dowiedzieli się ode mnie przez pw. Było to raczej niezamierzone działanie. Tak czy inaczej mam wrażenie, że to chyba o kilka osób za dużo. ;)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja bym chciała pójść na studia ....

I żyć normalnie ...

 

 

o kurcze ! też tak zrobię jak odchowam Syna,,,to idę na Teologię lub Matematykę ,,,bo psychofarmakologię dostałem w genach :lol:

Faktyczne trzeba dupą ruszyć .A teraz to tylko autkiem dom -szkola ,szkoła -dom , zona dworzec , dom zakupy ,eeee same przyziemności ( dobrze ,że chociaż jest MXE ), ;) po tej subście zacziłem dużo pozytywów . Nie opuszczę jej na długo ,,, bo bani nie ryje .

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jak ja bym chciała pójść na studia ....

I żyć normalnie ...

 

 

o kurcze ! też tak zrobię jak odchowam Syna,,,to idę na Teologię lub Matematykę ,,,bo psychofarmakologię dostałem w genach :lol:

Faktyczne trzeba dupą ruszyć .A teraz to tylko autkiem dom -szkola ,szkoła -dom , zona dworzec , dom zakupy ,eeee same przyziemności ( dobrze ,że chociaż jest MXE ), ;) po tej subście zacziłem dużo pozytywów . Nie opuszczę jej na długo ,,, bo bani nie ryje .

 

No ja też ... jak odchowam syna 8) Wezmę laseczkę i pojdę na zajęcia :mrgreen:

Znaczy się tę do podpierania :lol:

 

I pomyśleć, że chciałam iść kiedyś na psychologię ... 8)

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

ja bym chciał żeby ktoś za mną tęsknił, albo może nie bo to jak presja i bycie na językach/ w czyjejś głowie...w każdym bądź razie ja potrafię mocno tęsknić, np. już bardzo tęsknię za buką :cry:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

boze chyba potrzebuje wlasnego tematu bo wstyd mi tu narzekac

 

wiadomo udaje takiego twardziela a tak naprawde przejmuje sie wszystkim i boje sie blizszego kontaktu bo zaczynam sie gubic kiedy powinnam dac cos z siebie... wyjsc z inicjatywa albo jakkolwiek pokazac ze mi zalezy. serio nie radze sobie z odpowiedzielnoscia i wciaz mysle ze moge kogos skrzywdzic. slyszac 'tesknie' zaczynam analizowac szczegolowo swoje postepowanie i lapie sie na tym ze zaniedbuje innnych. mam zal do siebie ze czegos nie zrobilam badz powiedzialam w zly sposob. wlacza mi sie jeszcze poczucie winy bo komus moglo sie zrobic przykro przez moja glupote.

 

ultrafrajer :great:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Boże.... Przeniosłam się właśnie do zaocznego liceum dla dorosłych, bo w tym moim "elitarnym" nie chcieli mnie dopuścić do matury przez niski wynik z próbnych. Dziś byłam na pierwszych zajęciach i jak wychodziłam, to się rozpłakałam. Do poprzedniej szkoły chodziły same bardzo ambitne osoby, takie "na poziomie". A dziś spotkałam ludzi, dla których wyzwaniem jest napisanie matury podstawowej na 30%, podczas gdy w mojej poprzedniej 60% uchodziło za żenujący wynik... Teraz tak sobie siedzę i nie mogę się otrząsnąć z szoku :roll: Skąd się biorą tacy tępi ludzie :shock:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ja tak próżniarsko ponarzekać muszę. Bo to co mi fryzjerka zrobiła to w/na głowie się nie mieści. Mówię, że "jak zwykle", a ta co? Na żarówę mnie tnie - boki gładko, reszta dłuższa, ale nie na tyle by samemu coś z nią robić. WTF się pytam?!

Wyglądam obrzydliwie, co to jest! Przejęta Putinem już na wojsko mnie tnie?!

Dobrze że dziś się przynajmniej schleje.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Kurwa znowu kombinuję z prochami. Jak wpadnę w ciąg tak jak kiedyś to już z niego nie wyjdę. Wpierdoliłam przed chwilą ostatnie 5tb Zomirenu. Jak jutro wstanę ze świadomością, że nie mam żadnych prochów to strzele sobie w łeb albo polece po kodeinkę.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Mam kaca. Nie, to nawet nie kac. Ja jeszcze jestem pijana. I nie mam pojęcia jak się ogarnąć żeby wyjść o 16. Jest mi niedobrze za każdym razem jak wykonam gwałtowny ruch albo jak wstaję z łóżka. I jednocześnie jestem głodna ale ryzykowałabym zwróceniem posiłku do ubikacji. A najlepsze jest to, że nie wypiłam tak dużo :/ Pomoooooocy

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej opcji, ja musze coś zjeść najpierw. W ogóle fuj. Po tym piwie to chyba bym zgon zaliczyła bo jeszcze nie wytrzeźwiałam po wczoraj XD

klin to najlepsza metoda starych wyjadaczy, może być smakowe piwo albo drink typu breezer byle z procentami. Ja nigdy na kaca nic nie jadam bo boje się zwrócenia. Dobry jest też spacer na powietrzu szkoda tylko że mrozu nie ma.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

W sumie to redsa bym mogła wypić. Ale musiałby mi ktoś po niego iść do sklepu a z tym będzie problem :(

poszedł bym dla Ciebie gdybym miał bliżej. :mrgreen: no ale prysznic tez podobno pomaga i kawa jeśli ktoś pija ją na co dzień bo mnie nie pijącego to dobija kompletnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
×