Faceci którzy nigdy nie byli w związku i prawiczki. Szanse ?

Ja znam taką kobietę lat koło 40,która ma faceta pijaka.I jest z nim szczęśliwa.Bo sama też nie wylewa za kołnierz.

no widzisz, oni żyją w symbiozie

Czy możecie mnie faceci oświecić czego Wy wymagacie od kobiet? Czy generalnie tylko jebaka Wam w bańce?

jetodik

 

Miałam kiedyś faceta z niska samooceną i wytrzymałam z nim 2 tygodnie. Ciągle użalał sie nad sobą jaki jest beznadziejny, oczekiwał zaprzeczenia, opieki, komplementów i bał się nawet mnie dotknąć, czy mnie gdzieś zaprosić, bo czuł że się narzuca, albo że mu nie wolno wymagac ode mnie bym miała czas i że na mnie nie zasługuje. Dzień w dzień mówiłam mu, że skoro z nim jestem to zasługuje, żeby się nie bał, ale skoro on miał takie nie inne mniemanie o sobie to moje słowa niewiele zmieniały.

 

Może mój eks był już drastycznym przykładem tej niskiej samooceny, ale naprawdę mniej więcej tak zachowuja się ludzie bardzo niepewni siebie . znam gorsze przypadki, ale do nich już trzymałam się na dystans, szczególnie jak nie chcieli iść na terapię to włączał mi się alarm.

 

Osobiście nie chcę za dużo narzekać, bo sama weszłam w swój związek lecząc dość poważne zaburzenia i nawet nie chcę sobie wyobrażać co mój partner ze mną znosił, jednakże w naszej kulturze właśnie jest takie przekonanie, że jak facet zajmuje sie kobietą to jest ok, kobieta jest słabszą płcia, kobieta jest bardziej emocjonalna, kobieta potrzebuje opieki, skoro on sie nią zajmuje, jest prawdziwym facetem, a ona nie odbiega także od kulturowych wzorców.

 

To chyba mój jakiś sobowtór był ze mną każdy związek by właśnie tak wyglądał jeśli nie jeszcze gorzej.

Ze mną też podobnie, no może z wyjątkiem jęczenia (bo w realu się zazwyczaj nie jęczę) i oczekiwań komplementów (nie mam oczekiwań komplementów, bo wiem, że na nie nie zasługuję).

Luktar, Rudzielcu poczytaj..http://adonai.pl/milosc/?id=107

Czy możecie mnie faceci oświecić czego Wy wymagacie od kobiet? Czy generalnie tylko jebaka Wam w bańce?

Bez przesady, obiad też jest ważny na czystym talerzu.

Ja znam taką kobietę lat koło 40,która ma faceta pijaka.I jest z nim szczęśliwa.Bo sama też nie wylewa za kołnierz.

no widzisz, oni żyją w symbiozie

Widzę ich jak łażą po Rynku

Luktar,

Czy możecie mnie faceci oświecić czego Wy wymagacie od kobiet? Czy generalnie tylko jebaka Wam w bańce?

no bez jaj, gdyby starczyło tylko to drugie to świat byłby prosty z dzisiejszymi portalami w stylu erodate, roksami itp.

ten link od macieywwa, jest bardzo dobry:

w skrócie opisane były w nim takie sprawy, jakie wymieniłem ponizej od myślników.

pogrubionym zaznaczyłem te które faktycznie są dla mnie bardzo ważne, te niepogrubione są dla mnie mniej ważne, nieważne, a przy niektórych to jest wręcz na odwrót.

- zaufanie

- wyrozumiałość

- szacunek

- akceptacja

- otwartość i szczera rozmowa - idealnie to ujęli "Mężczyzna oczekuje, że kobieta nie każe mu się domyślać".

- doceni

- motywowanie do działania

- bardziej wierząca niż religijna

- wierność

- będzie się interesowała jego życiem

- będzie potrafiła zająć się domem

- On nie może się czuć zdominowany

- Mężczyzna nie szuka piękności, ale sympatycznej dziewczyny (czyli wygląd, no powinna być w moim typie, najbardziej twarz)

- żeby go nie zagadała na śmierć

- No i już całkowicie na koniec ważna sprawa odnośnie poznawania się, początków chodzenia. Mężczyzna nie zniesie jak kobieta mu się narzuca, jak pełni "jego rolę" w inicjowaniu znajomości

Czy możecie mnie faceci oświecić czego Wy wymagacie od kobiet? Czy generalnie tylko jebaka Wam w bańce?

Bez przesady, obiad też jest ważny na czystym talerzu.

I jeszcze by pilota z piwem podawała.

[videoyoutube=d_yv-e0w670][/videoyoutube]

Czy możecie mnie faceci oświecić czego Wy wymagacie od kobiet? Czy generalnie tylko jebaka Wam w bańce?

Bez przesady, obiad też jest ważny na czystym talerzu.

I jeszcze by pilota z piwem podawała.

A faceci kładą piwo na najniższej półce żeby sobie na tyłek popatrzeć

Nie widzę problemu w gotowaniu obiadów , sprzątaniu czy podawaniu piwa , chyba nadaje się na zonę tfuuu partnerkę

Czy możecie mnie faceci oświecić czego Wy wymagacie od kobiet? Czy generalnie tylko jebaka Wam w bańce?

Musi mieć gospodarkę, najlepiej przepisaną na własność, ale w moich okolicach to nawet małorolnej ze świecą szukać a co dopiero córki obszarnika.

kupmitrumne, widzisz,świat stoi przed tobą otworem (a może cała nasza galaktyka jest umieszczona w jakiejś wielkiej dupie i to nabiera dosłownego znaczenia?) Ruszaj więc na podbój.

nie chce mi się , w tym problem

kupmitrumne, A no to będziesz tu na foro gnić z nami,pszykro mi jak tapecie która tańczy przy bawarskich pieśniach ludowych.

Kestrel, no cóż , póki co sie nigdzie nie wybieram , chyba , że hobbyturysta mnie będzie dalej wkurzał to ucieknę na Panamę

.

Czesc Trumna, tęskniłaś za tatuśkiem

W moim przypadku odpadłoby Ci gotowanie obiadów(sam gotuje obiady i robie kolacje), sprzątania nie lubie wiec niech bedzie to Twoim obowiązkiem a piwa nie pijam..mozesz miec u mnie raj na ziemi Marta

O ja Cie Maciuś wszystko cudnie , pięknie , ale nie ten przedział wiekowy , ja to mam nasrane w głowie

ale dzięki za propozycje ;*

chyba , że hobbyturysta mnie będzie dalej wkurzał to ucieknę na Panamę

mała łapówa gotówkowa,bany,zobaczymy co da się zrobić ^_-.

O ja Cie Maciuś wszystko cudnie , pięknie , ale nie ten przedział wiekowy , ja to mam nasrane w głowie

Babie nie dogodzi ^_-.

Kestrel, na moim koncie w Mbanku pohukuje sowa , więc nie da sie

kupmitrumne, no coz poczac, pozostają mi emerytki z grubymi portfelami

kupmitrumne, No nic,jak się nie ma czego się chce,to trzeba się pocieszyć sową.

Łap mendę,zawijaj w folie i przysyłaj ekonomicznym.

To teraz Wasza kolej (kobiety), napiszcie czego Wy oczekujecie:

link pomocniczy z tej samej strony http://adonai.pl/milosc/?id=106

które punkty Wam się zgadzają które nie?

Kestrel, my bysmy sie pozabijali nawzajem

w sumie ja to potrzebuje tylko sprzątaczki, moze ekonomiczniej wynajac ukrainke raz w tygodniu niz szukac partnerki ktorej utrzymanie do tanich rzeczy nie nalezy..

jetodik, No dobra to ja zacznę

Mi do szczęścia nie potrzeba dużo tylko tyle , żeby był brunetem i mnie kochał oczywiście przedział wiekowy od 22 do 28

-- 29 mar 2014, 21:54 --

macieywwa, na pewno taką znajdziesz , bo fajny facet jesteś ;*

Kestrel, wybacz , ja go nie tknę , chyba , że swoje kurtyzany wynajmiesz

macieywwa, Podobno za ileś lat może dojść do przeludnienia ^_-.

A i tak normalsy majo nas "świrów" za leniwe odpady.

Czas założyć chyba forową akcje "save the planet,kill yourself" D:

Let's begin the fun D: !

kupmitrumne, mam jedna na tapecie, kobietka ktora poznałem w szpitalu, jak zwykle jest jedno ale, ta jej shizofrenia troszke mnie odrzuca a reszta jak najbardziej na tak, daje jej 8 punktow na 10 mozliwych

z wiekiem Twoje wymagania ulegna diametralnej zmianie, wspomnisz moje słowa