Samotność

Indifference1, takich jest tam pełno, ALE są też w porządku kolesie, z którymi możesz porozmawiać o kinie, o muzyce innej niż tej rodem z wiejskich dyskotek, o astronomii, biologii, ostatniej przejażdżce rowerowej, o tym co dziś ugotowałaś i jak to zrobiłaś itd. itd. Wystarczy długo szukać, a prawdą jest (i tu pewnie się zgodzisz ze mną), że gdy coś trafia w nasze ręce bez wysiłku nie sprawia nam wielkiej przyjemności

Amarant_89, a no masz rację. Tak czy siak jestem młoda, przede mną studia (chociaż nie wiem jakie -_-) więc może kogoś poznam. Obym nie musiała odwiedzać takich stron

Ech mam nadzieję że w końcu zmądrzeje i nie dam się manipulowąc byle głupim laskom.;/

Indifference1, właśnie przed chwilą zrobiłem sobie autoreklamę, ale chyba nie zadziałała Miejsce jak każde inne, ale złota zasada głosi, że nie powinno się szukać na siłę. Ja za szukanie dziewczyny (pierwszej) zabrałem się jakieś 3 lata temu. Teraz mam 25 i jak na razie, coś tak pięknego i tajemniczego jak "dziewczyna", nadal jest mi całkowicie obce

Profil od konta faceta może być przeciętny, byle by nie zniechęcał

co za bzdura Wszystkie profile typu "jestem jaki jestem" albo "trudno pisac o sobie" omija sie szerokim lukiem bo od razu widac ze nie bedzie o czym gadac. Z 7 lat temu kolezanka namowila mnie na Sympatie. Jako ze nie mialam parcia na faceta swietnie sie tam bawilam i mozna bylo nawiazac naprawde fajne znajomosci z ludzmi nadajacymi na tych samych falach. Do tej pory utrzymuje z niektorymi kontakt zarowno babeczkami jak i facetami ale ich profile byly zabawne, blyskotliwe, i zadnych tam "uwielbiam kolacje przy swiecach i chce znalezc milosc na cale zycie"

właśnie przed chwilą zrobiłem sobie autoreklamę, ale chyba nie zadziałała

Hahaha spokojnie, zauważyłam

Wszystkie profile typu "jestem jaki jestem" albo "trudno pisac o sobie" omija sie szerokim lukiem

Amen!

Ale w sumie to też nie wiedziałabym co o sobie napisać. Przychodzą mi na myśl same negatywne rzeczy. Zjebane cechy charakteru, brzydka, możliwa depresja w przyszłości. To już lepiej nie pisać nic Chociaż może "lubie matematykę i biologię"? I zaraz napisałby do mnie ktoś taki:

Indifference1, wybredna jesteś

Muszę sprawdzić co ja napisałem, ale chyba jednocześnie krótki, zabawny i lekko zadziorny opis opierający się na wypunktowaniu ważnych zainteresowań i cech charakteru.

Ale w sumie to też nie wiedziałabym co o sobie napisać. Przychodzą mi na myśl same negatywne rzeczy. Zjebane cechy charakteru, brzydka, możliwa depresja w przyszłości. To już lepiej nie pisać nic Chociaż może "lubie matematykę i biologię"? I zaraz napisałby do mnie ktoś taki:

Jak krótko żyje, w życiu nie widziałem tego typu facjaty w realu,nie wiem z jakiej szafy biorą takich rasowych nerdów z dżordżami jak syberia i okularami sprzed 5 pokoleń ^_-.

Kestrel, ahahahahaha właśnie sobie przypomniałam. Dzisiaj w szkole u mnie takiego gimba widziałam. Z 3 klasy. Był nawet gorszy, miał jedną brew hahahahaha

-- 28 mar 2014, 22:09 --

Amarant_89, wklej go tu, poczytamy

Kiedyś czytałem jeden opis, który mi się naprawdę podobał (kobieta też była niczego sobie, jednak kilka lat starsza, więc i tak byłyby nici), a było to przedstawienie idei serwisu randkowego, jako straganu na którym każdy się przekrzykuje, aby zwrócić na siebie uwagę. Był to jedyny opis, przy którym się naprawdę ubawiłem, a było z czego

-- 28 mar 2014, 22:11 --

Nie. Wstydzę się

Amarant_89, interesujące. Ja nie wpadam na takie rzeczy, brak mi wyobraźni.

-- 28 mar 2014, 22:12 --

Oj daj spokój!

Indifference1, czyli to nie tylko legendy internetu

Amarant_89, dawaj swoj profil do poczytania na priv

Kestrel, niestety nie. Ale serio, tak się z koleżanką uśmiałyśmy Chociaż to przykre. Nie chciałabym żeby ze mnie się ktoś tak śmiał. Jestem złym człowiekiem

Indifference1, a następnie ctrl+c, ctrl+v i wujek google zrobi resztę

Amarant_89, dawaj swoj profil do poczytania na priv

To ja też chcę.

Indifference1, Cóż,nie szata zdobi człowieka,jednakowoż okulary antyczne można zostawić w muzeum,a dżordże trochę "przycisnąć",i już by to inaczej wyglądało,fryz też D:

z drugiej strony,owy nerd może być 1000x więcej wartym człowiekiem niźli szkolny koks i gwiazdor ubierający się w najlepsze ciufy po 1000$ per sztuka ^_-.

Indifference1, Candy14, wysłałem

Amarant_89, no no... pewnie tam Cie zasypuja na pw wiadomosciami

Kestrel, jasne, że tak. Już w takim razie wolałabym nerda niż takiego gwiazdora. Nie cierpię takich ludzi. A już w ogóle jestem uczulona na tępotę. Nie żebym sama była niesamowicie inteligentna bo nie jestem ale jak czasami słucham ludzi to czuję chęć mordu.

Indifference1, Cóż,nie szata zdobi człowieka

eee jednak zdobi... jakbym sie zapuscila i zaczela ubierac jak sasiadki w moim wieku to nawet emeryt by do mnie nie zagadal

Candy14, aktualnie jedna, bardzo miła dziewczyna

Amarant_89, genialna strona. Właściwie to gówno mogę zrobić bo pokazuje mi się logowanie na całą stronę. Grrr. Ale coś tam poczytałam i uważam, że jesteś i inteligentny i przystojny (z tego co zdążyłam zaobserwować po sekundzie odświeżając stronę 50 razy).