Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

freda, nie wiem jak to jest z tym lekiem myśle że psychiatra najlepiej się zna na tym... mi np neurolog od razu powiedział ze nie mozna mi brac zamiennikow tzn jesli wezme jeden zamiennik to juz stale musze brac ten sam bo ludzie jak zmieniaja to koncza atakami... ale np jak biore na nerwice escitil to moge brac zamienniki... zaufaj psychiatrze bo to jego działka... za to farmaceuci w ogole nie ponoszą odpowiedzialności za to co mówią co inaczej jest w stosunku do lekarza...

 

-- 28 mar 2014, 12:13 --

 

mirunia, do leków przywykłam, czasem zle samopoczucie daje w kość ale lepiej jest jak można na coś zwalić...

 

-- 28 mar 2014, 12:14 --

 

myśle że nawet od tych lekow na padaczke moge byc taka zmeczona bo jak chodze na wizyty do neurologa to sie mnie pyta czy nie jestem nadmiernie senna

 

-- 28 mar 2014, 12:15 --

 

najgorsze jest to ze w domu traktuja mnie juz jak marude ;/... smieja sie ze nie ma dnia zebym nie narzekala.... moze i maja racje

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Siemacie :D

jak tam nastroje?

U mnie dno. Prawie w ogóle nie spałam w nocy, a rano musiałam zwlec się z łóżka, żeby jechać pozałatwiać parę rzeczy, ale w efekcie i tak mało co załatwiłam :evil: i teraz siedzę w Starbucksie i czekam na pociąg do domu.

Jakaś taka wypluta się czuję.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

cześć Wszystkim :papa:

spałam 12 godzin po zwiekszeniu neuroleptyku, :x mam lęki a powinnam sie zbierac do apteki, a przez te lęki mi niedobrze, mam biegunkę, duszno...umyłam wlosy jakos sie musze ogarnać :zonk:

 

Amelia trzymaj się, nie jesteś sama z tą biegunką i lękami... ja też, od 3 dni mnie goni rano :hide::mrgreen: trzeba jakieś elektrolity pić, żeby się nie odwodnić.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Po co wymyślono ustną maturę z polskiego :roll: Przecież to nic nie daje na żadne studia. Muszę zdać dwa dodatkowe przedmioty na >80% i zamiast siedzieć nad nimi, muszę pisać prezentację. Pewnie i tak nic mądrego z tego nie wyjdzie, bo mam typowy umysł ścisły. Poza tym jestem książkowym przykładem introwertyka i takie półgodzinne sprzedawanie się przed komisją będzie dla mnie drogą przez męki.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×