szybsze bicie serca z nerwów-pytanie o leki

chodiz o ten lek i bicie serca... mam w domu xanax i lexotan od lekarza ale jeszcze nigdy nie bralam,no moze cwiartke ktorego dzialnia nic nie czulam ktory z nich wziac lepiej na ta własnie dolegliwosc przed wystapieniem publicznym

ktory u was sie sprawdzil?prosze o pomoc;)

Siemanko :) osobiscie wzielabym xanax (chociaz wiem np z tego forum ze jest to scierwo i uzaleznia) osobiscie bralam go 14 dni wiec nie mialam problemu z jego odstawieniem :) ale xanax w tych sparawach ( jak dla mnie, jest najelpeszy) poprawi Tobie samopoczucie, uspokoji, i nic Ceibie nie bedzie w stanie wyprowadzic z rownowagi). takie jest moje zdanie. dziala szybko i skutecznie :) musisz sprobowac i zobaczyc jak na ciebie zadziala, dla mnie byl naprawde skuteczny :)

a nie otumani mnie? ze wiesz nie bede w stanie przeczytasz i bede spiaca czy cos?

druga rzecz ile go wziac na poczatek ?

witam ja osobiście nie brała bym nic bez konsultacji z lekarzem każdy organizm jest inny i każdy inaczej reaguje,a na szybsze bicie serca nie pomoże wżiąść coś raz powinno się dłużej leczyć żeby była widoczna poprawa...może sprubój wziąść coś ziołowego co sprzedają bez recepty

jaaa najlepiej porozmawiaj z lekarzem nie biesz nic sama a czasami na efekty leczenia trzeba poczekać naj częściej około 6 tygodni pozdrawiam

:jaaa: Jezeli masz recepte na xanax, to musial ja wypisac lekarz... i to on ustala dawke leku oraz czas zazywania! mnie osobiscie xanax wogole nie otumanil! wrecz przeciwnie moglam sie skupic na wszystkim... bylam spokojna, mialam dobre samopoczucie, i... spalam po nim jak dziecko. ani razu sie w nocy nie przebudzilam, mialam bezsenne noce, a rano wstawalam wypoczeta, w sumie jedyne co mi bylo to to ze starsznie po nim ziewalam ale spaca nie bylam! jak trzeba bylo zasnac to zasypialam natyvhmiast. Jak trzebabylo pracowac pracowalam pelna para:) ale musisz porozmawiac z lekarzem jaka dawka dla ciebie jest najbardziej odpowiednia i jak dlugo masz go brac. Bo przypominam ze podobna starasznie uzaleznia :)

madzia ziolowe to moga brac ludzie ktorzy nie maja nerwicy a nie ktos kto siel eczy u psychiatry;)

mam oba leki od lekarzy ale lekarz kazal brac go w atakach paniki ktorych nie mam

jak mu powiem ze chce na zajecia cos to mnie wysmieje i powie zebym nic nie brala- takze sama musze sie poratowac wezme zapewne cwiartke

dzieki kamilcia za rady

zreszta wiem ze uzaleznia ale ja go zamierzam wziac tylko raz doraznie;)

A moze popros o recepte na beta-blokery? One wlasnie stosowane sa w takich sytuacjach, bo blokuja uklad wspolczulny, ktory odpowiada za reakcje organizmu na stres. No i oczywiscie zmniejszaja nadcisnienie tetnicze, to ich glowne zastosowanie

hmm nie slyszalam o nich nigdy to u psychiatry? jakie nazwy sa przykladowe takich lekow?

ja brałam na szybkie bicie serca betaloc zok i powiem że nawet mi pomagał....a może go przepisać nawet lekarz rodzinny

Ja na "ważne okazje" kiedy się denerwuję biorę lexotan,to dla mnie istne wybawienie,bo bez niego nie dałabym rady w niektórych sytuacjach. Ja biorę sporadycznie 6 mg,ale Tobie radzę 3mg. Bo betabloker nie pomoże na szybkie serce z nerwów. Ja biorę betablokery regularnie,ale kiedy mam stresa to mi nie pomaga.

ja na swoje wazne misje łykam xanax, godzinka i jestem jak nowo-narodzona.

propranolol - to nie jest psychotrop więc tym basrdziej polecam :)

Razorbladerka_, ale wiesz, że odpowiadasz na post sprzed roku ? a Propranolol to beta bloker o którym dziewczyny pisały w tym temacie wyżej

Niektórzy potrzebują trochę czasu do namysłu Jest jeszcze klonidyna.

hehe... nie zauważyłam sorki

czesc,mam pytanie ;siedem lat temu leczylam sie na nerwice bralm cloranxen lexotan i pramolan,potem leczylam sie u kardiologa innymi lekami ktore mialy naprawic to co tamte leki spowodowaly[przedskurcze komorowe]nastepnie zaczelam sie leczyc u gastrologa gdyz po wszystkich tych kuracjach okazalo sie ze mam nadrzerke na rzoladku. teraz znowu mam ciezki okres w zyciu czuje ze potrzebuje czegos co uspokoilo mnie w tych trudniejszych dniach jednak nie potrzeba mi brac na codzien tylko na te gorsze dni,nie moge brac czegos co znow zaszkodzi mi na zoladek,obawiam sie tez zeby nie przepisano mi czegos co by uszkadzalo serce ,nie chce tez zeby lek mnie otumanil bo zajmuje sie dzieckiem.czy ktos moze mi cos polecic czego nie trzeba zarzywac dluzszy czas by poczuc efekty :

czuje ze potrzebuje czegos co uspokoilo mnie w tych trudniejszych dniach jednak nie potrzeba mi brac na codzien tylko na te gorsze dni,nie moge brac czegos co znow zaszkodzi mi na zoladek,obawiam sie tez zeby nie przepisano mi czegos co by uszkadzalo serce ,nie chce tez zeby lek mnie otumanil bo zajmuje sie dzieckiem.czy ktos moze mi cos polecic czego nie trzeba zarzywac dluzszy czas by poczuc efekty :

Tak cudownego leku nie ma....przykro mi

Zostają ci tabletki ziołowe typu Kalms, Valused albo tabletki uspokajające Labofarmu - to bez recepty. Moze to zadziała?

Bo doraźnie, na receptę od lekarza możesz dostać benzodiazepiny,ale mogą troszku otumaniać, ewentualnie możesz poprosić o hydroxyzinę - to delikatny lek uspokajający, podaje się go czasem nawet dzieciom i nie uzależnia.

tosia,

Benzo tez nie sa dobre dla serca.

Nie wiem jak jest u Ciebie - czy sa to faktyczne problemy z sercem czy moze efekt nerwicy. Podziele sie wiec moim doswiadczeniem - mialem tzw. kolatanie serca, czyli bardzo duzy puls przy stresie i dzialo sie tak codziennie (zbyt czesto). Czulem, ze cos jest nie tak i poszedlem sie przebadac u kardiologa. Przypieli mi czujniki pulsu i przez tydzien chodzilem z takim aparatem, ktory monitorowal moje serce. Okazalo sie, ze wszystko jest ok, kolatanie serca bylo spowodowane tylko i wylacznie nerwica.

Moze u Ciebie jest podobnie ?

Propranolol sprawdza się u mnie bardzo dobrze ale to lekarz decyduje jaki lek sprawdzi się w twoim przypadku najlepiej