Hipochondria - jakie choroby sobie przypisywaliście..?

dziewczyny a może naprawdę nam coś dolega tylko nie umiemy znaleść lekarza takiego co to wykryje

platek rozy,:* dlaczego zmieniłaś psych? Ja też się nad tym zastanawiam bo doszłam do wniosku, że za chwilę będę się leczyć z uzaleznienia od benzo, antydepresanta nie chce mi dać, dała mi tylko regulator który z tego co sprawdziłam stosowany jest w CHaD.

-- 25 mar 2014, 16:16 --

Lisa_, Nerwa ma moim zdaniem trochę racji, skoro Aneczkaa jak sama twierdzi, na 100% jest chora i nie dopuszcza mysli, że może jest inaczej chociaż lekarze o tym zapewniają, to dlaczego znalazła się na watku hipohondrii? Faktycznie może wizyta na forum dla ludzi, którzy rzeczywiście są chorzy na SLA byłaby dobrą terapią szokową.

-- 25 mar 2014, 16:17 --

platek rozy, ten ostatni lek odstawiłaś?

no rozumiem was..siedze na hipochondri bo tak kazdy do mnie mówi. nie chce czytac nic na temat tej choroby bo jest straszna. od samego czytania płakac mi sie chce.. chociaz wy mnie zrozumcie...lek mnie zabija. lek jest i moze byc pomimo choroby.. i jesli lekarz jej nie diagnozuje to ja nie moge siedziec na forum o niej.. bo sie doluje..poza tym mam napewno depresje..

aneczkaaaa, naprawde nie masz SLA w hipochondrii najgorzej jest uwierzyc ze to hipochondria a nie jakas powazna choroba ja tez przerabialam etap SM a potem niestety tak jak Ty SLA rodzina juz nie mogla ze mna wytrzymac poszlam do psychiatry bo wiedzialam ze to ostatnia deska ratunku i poki co jest duzo duzo lepiej nie mysle o tym tez mnie badalo wielu neurologow a ja nawet badania EMG miesni nie mialam bo nie widzieli wskazania ...nie mysl o tym SLA dostalas leki zaczelas je brac? bez lekow na pewno sie nie obejdzie na poczatku bo to u Ciebie jest zbyt zaawansowane wiem bo mialam podobnie.

Ellwe, czesc :************* tak zmienilam psychiatre bo z mojej nie byla mz adowolona do konca , ostatnie wizyty trwaly po 5 minut a lek nie no biore jeszcze ta sertre ale czuje sie bardxo zle na niej.Depakina to ciezki lek , nie rozumiem czemu Ci to wypisala , to lek stosowany glownie w Chad i w dodatku ma w uj ubokow.

Zmien lekarke koniecznie.

aneczkaaaa, rozumiem Cie doskonale. Sama żyję na co dzień z lękiem. Ale nawet jeśli (jak zakładasz) jesteś chora, to wizyta u psychiatry, leki i psychoterapia są konieczne bo z Twoją psychiką bedzie coraz gorzej niezależnie od tego czy jesteś chora czy nie. Z tego co widzę to Twój lęk jest jeszcze większy od mojego. Ja nie jestem w stanie uwierzyć trzem lekarzom odnośnie pewnej dolegliwości, ale 8...? Moim zdaniem nie jesteś chora...tylko panicznie boisz się, że w najbliższym czasie możesz to mieć i we wszystkim dopatrujesz się objawów a to typowy objaw nerwicy lękowej i hipohondrii. Ja mam podobnie, mam różne dolegliwości większe lub mniejsze - kiedyś sądziłam za każdym razem, że to jakiś rodzaj raka. Zaczęło się od chłoniaka i powiększonych węzłów. Później było kilka innych. Byłam pewna po objawach, że każdą z tych chorób, którą sobie wymysliłam mam i objawy pasowały często nawet w 100%. W tej chwili nadal mam lęki nawet coraz częstsze, ale dzięki lekom jest trochę lepiej. Tzn. nie wmawiam sobie już, że jestem na coś chora na pewno, za to nadal pozostał mi ogromny lęk przed tym co może się wydarzyć. Wierzę jednak, że kiedyś będzie lepiej i będę potrafiła żyć normalnie jak inni i cieszyć się życiem nie wypatrując wszedzie wyroku...bo tak w tej chwili wygląda moje życie niestety i w pewnym sensie sama do tego doprawadziłam sprawdzając wszystko w internecie i lecząc się u dr. google...teraz za nic nie jestem się w stanie tej wiedzy pozbyć a niestety mam dobrą pamięć...

dziewczyny a ja mam dzisiaj takiego lenia nic mi sie kompletnie nie chce moze to przez pogode bo u mnie przynajmniej pochmurno i zimniej niz ostatnio a wczoraj padalo no i do tego niskie cisnienie...

Kn24, z tego co pamiętam to ty to SLA przerabiałaś nawet dość niedawno i też byłaś prawie pewna, prawda?

-- 25 mar 2014, 16:48 --

platek rozy, no i własnie jak zobaczyłam tą Depakinę to ręce mi opadły. Poczytam jeszcze o tym Lamitrinie...poszukam nowej lekarki a z benzo nie jest jeszcze ze mną tak źle Jeszcze mi mówi żebym czasem ulotek nie czytała...

-- 25 mar 2014, 16:49 --

platek rozy, a jak się dziś czujesz w ogóle kochana?

dora2701, wolę tak nie myśleć Leki mnie uspokoiły i nie mam już takich jazd, więc jedyne co mi dolegało, to nerwica :) Aneczka też ją ma, więc kochana do innego psychiatry, może dostaniesz escitalopram, nie bój się uboków tylko bierz wtedy :)

jutro mamm kolejna wizyte u innej babeczki boje sie skutków strasznie.. dostałam paroxytyne tylko we mnie jest problem jeszcze taki ze karmie piersia a ciezko jest go odstawic od cycka..

też mówię mężowi żebym poszła do psychiatry to powiedział że jestem głupia i będe zażywać jakieś psychotropy to mi całkiem odwali on trochę nie rozumi moich lęków , nawet nie bierze poważnie moich nowych chorób więc nie poszłam za to chodzę do lekarzy , jutro mam wizytę u ortopedy z powodu bólu palców w lewj ręce, pojutrze ginekolog i moje problemy z hormonami, no i poniedziałek najważniejsze onkolog i mój chłoniak , tego boje się najbardziej czuje się chora stan podgorączkowy lekko gardło i nie wiem ale przydało by się temu onkologowi przynieść nowe wyniki badań krwi mam tyle te z tygodnia wcześniej myślicie że one wystarczą ? tylko wtedy nie czułam tych puchniętych nóg

A ja się zle czuje , nie wiem przez pogodę czy coś, nawet ręka mnie rozbolala, od łokcia po nasgarstek... i mi strasznie zimno, i martwe zęby mnie nawet bola ((( Nie chce boleriozy... to ma byc od brzydkiej pogody !

dora2701, to dlaczego w ogóle słuchasz męża i sama nie idziesz?? Co ona ma przepraszam do gadania w kwestii Twojego zdrowia??? Pozwala Tobie chodzić do innych a do psychiarty nie?? Przecież to taki sam lekarz jak inni?

Ellwe, ja też zażywam depakine

księżniczka, a ty wiesz ze mnie tez ostatnio zeby napierdzielaja! I tez martwe :) chyba mamy ta sama chorobe, jak nic!

ELLWE on właśnie uważa że to nie jest taki lekarz jak inni , tylko psychol co przepisuje psychotropy, a czy przy hipochondrii można faktycznie odczuwać ból?

khaleesi, i jak się czujesz po niej? Jaką masz diagnozę?

dora2701, jak najbardziej można odczuwać ból. Na Twoim miejscu nie przejmowałabym się opinią męża tylko spokojnie wytłumaczyła mu jak wygląda sytuacja...Im dłużej będziesz zwlekała tym bdzie gorzej.

a jak już dostanę jakieś leeki to wymioty mogą po nich ? bo mam ematofobię na dodatek

dora2701, będziesz musiała powiedzieć wszystko lekarzowi. Powiedz o nerwicy, hipohondrii i lęku przed wymiotami...powinien wszystko uwzględnić. Poza tym psychiatra może dać tobie skierowanie do psychologa a terapia też bardzo dużo daje, nwet bardziej niż leki powiedziałabym.

to może zanim odwiedzę psychiatrę umówię się do pschoterapeuty ?

Ellwe, Kochana daje rade w miare , objechalam miasto a myslalamz e nie dam rady w tym pogorszeniu stanu ale jakos poszlo. A nad depakina bym sie zastanowila... Skonsultowalabym to z innym lekarzem no i to benzo .

Mials mi bransolety pokazac:P

możesz też. Do psychoterapeuty możesz w każdej chwili tylko musisz się liczyć z kosztami wizyt. Jeśli chcesz iść do psychologa np. na NFZ to potrzebujesz skierowanie nie wiem jak jest z prywatną wizytą u psychologa.

A ja miałam rezonans łba i wszystko wyszło w porządku ale to żadne pocieszenie bo wszystko wskazuje na to, że mam uszkodzone kręgi szyjne po wypadku samochodowym...więc cóż, czeka mnie drugi rezonans i chuk z tym oby coś tam wykryli bo jeżeli te chwiania to tylko i aż nerwica, załamie się totalnie

AddictGirl21, :************ Olus ja mam zjechany szyjny i zyje :) rehabilitacja odpowoednia i da sie zyc w miare normalnie :***********

platek rozy, Boże, ja chce się wyzbyć tego chwiania, cholernie upierdliwe uczucie...Ty też miałaś takie objawy a jeżeli nie to jakie???