FLUOKSETYNA(Andepin, Bioxetin, Fluoksetyna EGIS, Fluoxetin Polpharma, Fluoxetine Aurovitas/ Vitabalans, Fluxemed, Seronil)

Zazdroszcze tolerancji

lunatic, ja nie dzielilam seronilu, braam od razu 20 mg ale chyba co niektórzy mówia o odsypywaniu kuleczek z kapsułek ?

Biorę seronil 20 mg w kapsułkach, lek jest w postaci proszku nie kuleczek tak więc jak ktoś chce się "bawić" to można tak dzielić. Nie polecam wciągania nosem, jedna z najbardziej szczypiących substancji jakie miałem nieprzyjemność jak idiota wciągać, plus oczywiście zero działania bo lek jest zdaje się przystosowany wybitnie do podawania doustnego.

Ja biorę 60mg i zero zamuły

Żeby sobie wyjaśnić ostatecznie sprawę miejskich legend, zapytałem o tą kwestię moją psych na ostatniej wizycie. Potwierdziła mi, że generalnie stosuje się 3 dawkowania fluo, do leczenia trzech typów zaburzeń. 20 mg na depresję, 40 mg na lęki, 60 mg na bulimię. Tak więc nie wiem czy szamanie 60 mg będzie miało większe działanie przeciwlękowe, tak samo jak nie będzie chyba miało większego działania antydepresyjnego. Fakt faktem działanie "anty-zamulające" może być silniejsze na takiej dawce, ale czy szybciej/skuteczniej poradzisz sobie z lękami trzachając takie ilości fluo - nie byłbym pewien. Aczkolwiek jak zawsze, zaznaczę - nie jestem specjalistą, o takich sprawach najlepiej jakby Dark się wypowiedział

Co za pacan lekarz

deader,

A to niby czemu na wiekszej dawce mialoby byc mniejsze zamulenie?

Jestem tu nowa, mam nerwicę lękową, syndrom DDA. Przez prawie cały 2013 rok brałam faxolet er, który bardzo mi pomógl, dostałam energetyczny strzał, lęki minęły ale wchodziłam w niego po escitalopramie więc nie odczułam za bardzo skutków ubocznych. We wrześniu 2013z racji dobrego stanu postanowiłam odstawić co przez parę tygodni okazało się być niezłym odwykiem. Wytrzymałam bez leków do zeszłego tygodnia, wróciła hipochondria , lęki itd. Od trzech dni jestem na seronilu 2 dni 5 mg. dziś 10. Suchość w ustach i gardle to nic, najgorsze są nasilone lęki, niepokój i nadmierne pobudzenie, trzęsą mi się ręce. Czy to minie? Czy odstawić?

Co za pacan lekarz

deader,

A to niby czemu na wiekszej dawce mialoby byc mniejsze zamulenie?

Bo zdaje się że ta jedna z właściwości leku - działanie aktywizujące - faktycznie wzrasta wraz z ilością przyjmowanego naraz leku. Widzę to po sobie, jak czasem zamiast 20 łyknę 40 mg - w takie dni, mimo że nie odczuwam "jeszcze bardziej" działania antydepresyjnego, to odczuwam mniejszą senność, szybciej się rozbudzam, mniej marudzę w pracy.

BTW - ten "pacan" to miało być odnośnie mojego lekarza? Bo jakby co to on mi tylko potwierdził to co znane: http://leki.urpl.gov.pl/files/Fluxemed_20mg.pdf

deader,

To Ty masz sennosc po fluo?

deader,

To Ty masz sennosc po fluo?

Nie po fluo, po mianserynie, hydroksyzynie i prometazynie które stosuję razem nasennie... Żeby uśpić takiego niedźwiedzia jak ja potrzeba potężnej "bomby" po której co prawda dość łatwo się zasypia ale wstawanie to /cenzura własna/ koszmar a i w ciągu dnia miewam epizody "ożeszkurva muszę się zdrzemnąć"...

ja sie boje ze mnie uspi jak kazdy SSRI w standardowej dawce, ciekawe czy jakby brac 20mg co drugi dzien byloby to samo co 10mg/dzien, ma dlugi okres poltrwania wiec moze nie byloby duzych wahan

biorę 2 i pól tyg dawkę 40 na początku nasilone leki, które nadal sa od rana i przy stresujacych sytuacjach, czy ta lekliwosc powinna minąć?

amelia83,

fluo podobno dziala dopiero po miesiacu i slyszalem ze do tego czasu moze powodowac pobudzenie i lęki

Amelia mam tak samo, lęki nasiolne na maxa, przed chwilą próbowałam się dodzwonić przez 20 min. do męża który nie odbierał, szalałam ze strachu bo oczywiście byłam pewna że coś mu się stało, mam ochotę odstawić to dziadostwo

amelia83,

fluo podobno dziala dopiero po miesiacu i slyszalem ze do tego czasu moze powodowac pobudzenie i lęki

Jak dobrze pójdzie; ja czekałem na efekty około 2 miesięcy. Inna sprawa że ja to nie na lęki biorę.

ja biorę fluo od sierpnia bralam 20 potem 40 potem 20 i teraz od 2 i pol tyg 40mg ....i lęki są... zobaczymy co z doktor postanowimy w czwartek na wizycie bo chce mi dac stabilizator

deader,

no a wcześniej co? czules tak jakbys nic nie brał?

ja do lutego czułam sie świetnie na fluo, a azskoczył u mnie też dosć szybko ,

już czułam się jakbym była zdrowa a tu klops znow lęki i deprecha...

amelia83,

na co masz ją zapisaną, na depresje?

lunatic, tak na zaburzenia depresyjne

deader,

no a wcześniej co? czules tak jakbys nic nie brał?

Nie jestem do końca pewien co mam odpowiedzieć, przez te pierwsze tygodnie to regularnie zalewałem pałę, piłem po pół litra dziennie żeby nie myśleć o pewnych rzeczach. Po pewnym czasie mi przeszło i sądzę że to za sprawą leku. Do dziś (a biorę już od około roku) prawie nie tykam alkoholu, bo nie czuję potrzeby. A nawet jak czuję potrzebę to nie czuję ochoty

ja brałem Bioxetin bardzo dawno temu i bardzo krótko (2-3 tygodnie) i pamiętam, ze mialem po nim senność i zmęczenie żadnego pobudzenia czy lękow

-- 25 mar 2014, 15:13 --

amelia83,

i co nagle po kilku miesiącach wrocila depresja mimo brania leku?

żadnego pobudzenia czy lękow

Ja też nie powiem żebym odczuwał "pobudzenie", pobudzenie to ja czuję po porządnej kresce spida Z lękami tak samo - lęki to ja mam przed wypłatą, czy do pierwszego starczy

To pobudzenie to można różnie rozumieć, bo może być pobudzenie w rodzaju silnej nerwowości, wewnętrznego roztrzęsienia, nadmiernej emocjonalności a moze byc tez pobudzenie w sensie aktywizacji, czyli ogolnie przypływ energii, na mnie pobudzająco w sensie energii zadzialala sertralina a fluo powinna teoretycznie dzialac podobnie, z kolei typowe antydepresanty aktywizujące bez wpływu na serotonine dawały u mnie te dwa rodzaje pobudzenia jednocześnie, ten pierwszy rodzaj jak trwa za długo i jest mocno nasilony jest nie do zniesienia

To pobudzenie to można różnie rozumieć, bo może być pobudzenie w rodzaju silnej nerwowości, wewnętrznego roztrzęsienia, nadmiernej emocjonalności a moze byc tez pobudzenie w sensie aktywizacji, czyli ogolnie przypływ energii, na mnie pobudzająco w sensie energii zadzialala sertralina a fluo powinna teoretycznie dzialac podobnie, z kolei typowe antydepresanty aktywizujące bez wpływu na serotonine dawały u mnie te dwa rodzaje pobudzenia jednocześnie, ten pierwszy rodzaj jak trwa za długo i jest mocno nasilony jest nie do zniesienia

Ja rozumiem "pobudzenie" właśnie jako przypływ energii, rozpiździel od środka. Silna nerwowość to silna nerwowość, nadmierna emocjonalność to nadmierna emocjonalność... No ale to już dywagacje językowe.

lunatic, tak, mam cykliczne epizody depresjii mimo brania leków srednio co 7-8 miesiący, tez kiedys brałam bioxetin, lata temu dlatego jak mi sie pogorszyło od razu do doktor zwiekszyła seronil i zobaczymy co w cwartek wymyślimy, teraz mam non stop hustawki nastroju od mega lęku po zobojetnienie totalne i olew na wszystko po płacz i rozdraznienie i to męczące

Czy fluo przez to jest antagonista 5ht2c ,wieksza poziom dopaminy i noradrenaliny ??

TAK