Skocz do zawartości
Nerwica.com

Spamowa wyspa


Etna

Rekomendowane odpowiedzi

Auman, to co żeś za balety odstawił znowu strzelałeś do sąsiadów :P

Dzisiaj grałem w airsoft i strzelałem do innych graczy. :mrgreen: A potem były after party. :D

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Messiah :roll: przejdzie...

amelia83 ja robiłam wszystko,żeby nie zasnąć zajęłam się sobą,żeby nie brać leków, które mają czekać na sen i jakoś się poczułam lepiej uff

 

-- 23 mar 2014, 20:46 --

 

nerwosol-men nie wiem czy można przywyknąć, ja się nie umiem z tym wszystkim pogodzić

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Messiah, wysiłkiem też można się uspokoić wyładować złe emocje , to ratuj się prochami

 

Auman, ale jakoś stukasz w klawiaturę to nie jest źle :twisted:

 

-- 23 mar 2014, 20:48 --

 

Anel92, nie raz są dni że ma się dość , nie raz się ma to w d.., nie raz się to akceptuje że tak jest i już i to chyba najlepsze podjecie

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

nerwosol-men rzeczywiście, czasami mówiłam sobie,że trudno jest jak jest ale to w momentach kiedy już na prawdę nie miałam siły. Jak poczuję chociaż jakiś minimalny przypływ energii to próbuje walczyć z tym wszystkim. Teraz mam nadzieję,że się podniosę. Tyle razy się poddawałam,że teraz albo się podniosę albo chooj wszystko strzeli i nie wytrzymam. Bo żyć z tym gównem nie mam zamiaru dalej, albo będzie normalnie albo wcale.

 

-- 23 mar 2014, 20:51 --

 

Pochlastalam sobie reke :(

napisz co się stało? jak pochlastałaś??????

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Ahma Asiu...kurde, dziewczyno męczysz się, może ten szpital to nie jest głupi pomysł? tak nie może być :(

amelia83 ja też jestem w trakcie i napuchnięta przez to

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Asia jesteś?

wieslawpas ja musiałam wyjść po papierosy do sklepu doszłam ok, wracałam i już miałam chwilowy trzask ale szybko wleciałam do klatki do mieszkania i ok. Musiałam jednak uciec z ulicy dobrze,że to było przy domu bo pewnie wystraszyłabym się bardziej

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

czekam sobie na 23 pojade do Grzegorza pogadac, to napiecie minie... albo i nie.

 

-- 23 mar 2014, 22:14 --

 

Anel92, U mnie wszytkie wyjsica poza mieszkanie powoduja nasilenie objawow, no ale wychodzie bo trzeba jakos zyc. Nawet ide tam gdzie wiem ze beda objawy bo przeciez nie moge caly czas tylko siedziec w mieszkaniu. Chcialbym zeby to cholerstwo gdzies sobie poszlo... zyc jakos normalnie.

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

wieslawpas ja bardzo stresujących miejsc dla mnie staram się jednak unikać ale nie zawsze się da :( ale staram się, wychodzę też bo muszę chociaż są takie dni,że nie wychodzę z domu wcale jak mnie mocno dobije. Z łóżka wstać nie raz jest ciężko a co dopiero z domu wyjść, ale,że jestem uzależniona od papierosów a nikt nie mógł mi iść to poszłam. Ja też chciałabym żeby to wszystko się skończyło, mieć święty spokój nudnie nawet niech jest ale bez nerwów

 

-- 23 mar 2014, 21:21 --

 

idę zrobić sobie coś do jedzenia, tabletka i spać. Dobranoc wszystkim. :papa:

Udostępnij tę odpowiedź


Odnośnik do odpowiedzi
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×